Lekarze nie robiący trudności?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 30
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2004-07-08 16:53:07
Temat: Re: Lekarze nie robiący trudności?Od: "Robert" <r...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Chcesz recepte na Topamax ktorym leczysz sie od dawna
> [ciach]
>
> Dokładnie tak. Od lekarza na praktyce prywatnej.
> Jak napisał wyżej p. Bieniek cyt:
> "czy lekarz wypisze mi lek, który biorę i mam na to
> papier - moim zdaniem nie ma z tym większego problemu."
> Tak więc czy jakiś lekarz na tej grupie mi pomoże?
Nie na grupie tylko w "realu" ten do ktorego sie zglosisz. Widze w
ponizszych postach ze problem wyjasniony i EOT osiagniety wiec i ja sie
dolaczam.
Pozdrawiam
Robert Milewski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
22. Data: 2004-07-08 20:07:07
Temat: Re: Lekarze nie robiący trudności?Od: Piotr Kasztelowicz <p...@r...am.torun.pl> szukaj wiadomości tego autora
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2004-07-08 20:08:02
Temat: Re: Lekarze nie robiący trudności?Od: Piotr Kasztelowicz <p...@r...am.torun.pl> szukaj wiadomości tego autora
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2004-07-08 20:14:21
Temat: Re: Lekarze nie robiący trudności?Od: Piotr Kasztelowicz <p...@r...am.torun.pl> szukaj wiadomości tego autora
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2004-07-08 20:17:54
Temat: Re: Lekarze nie robiący trudności?Od: Piotr Kasztelowicz <p...@r...am.torun.pl> szukaj wiadomości tego autora
On Thu, 8 Jul 2004, Marek Bieniek wrote:
> "awaryjną" receptę na lek przeciwpadaczkowy ma prawo wystawić nawet
> lekarz POZ, o ile przedstawi się mu dokumenty z których będzie wynikało,
> ze akurat takiego a nie innego leczenia pacjent wymaga.
ale 80% pacjentow chorych na padaczke ktorzy przychodza do mnie
jako do lekarza POZu (bo w POZie tez przyjmuje) nie maja zadnych
dokumentow z ktorych wynika, ze choruja na padaczke i ze lekarz
neurolog konsultujacy zalecil Topamax, moreover - wielu nie zna
nawet nazwiska neurologa (bo znam wielu neurologow i ostatecznie
w takiej sytuacji moglbym nawet zadzwonic i zapytac)
P.>
--
Piotr Kasztelowicz <P...@r...am.torun.pl>
http://renata.am.torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2004-07-08 20:19:03
Temat: Re: Lekarze nie robiący trudności?Od: Piotr Kasztelowicz <p...@r...am.torun.pl> szukaj wiadomości tego autora
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2004-07-08 20:23:40
Temat: Re: Lekarze nie robiący trudności?Od: Piotr Kasztelowicz <p...@r...am.torun.pl> szukaj wiadomości tego autora
On Thu, 8 Jul 2004, Marek Bieniek wrote:
> Heh... Tanio:)
> W Annals of Neurology liczą sobie 25$ za jedną sztukę...
no tak - pomylilem sie powinienem powiedziec "od 10$ wzwyz"
w zaleznosci od "prestizu" pisma
P.
--
Piotr Kasztelowicz <P...@r...am.torun.pl>
http://renata.am.torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2004-07-08 20:27:04
Temat: Re: Lekarze nie robiący trudności?Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora
On Thu, 8 Jul 2004 22:07:07 +0200, Piotr Kasztelowicz wrote:
> niekoniecznie - ale pomysl - prawo do reprintu dobrego artykulu
> z czasopisma medycznego zachodniego - chodzi o jeden artykul
> kosztuje ok. 10$ - wez zrepirntuj 3 artykuly to jest 30$ -
> zastanow sie czy status materialny polskich lekarzy pozwala
> na takie "fanaberie"
Tylko 10$?
Heh... Tanio:)
W Annals of Neurology liczą sobie 25$ za jedną sztukę...
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2004-07-08 21:09:49
Temat: Re: Lekarze nie robiący trudności?Od: "Grzegorz B." <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@r...am.torun.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.BSO.4.58L0.0407082207350.26578@renata.am.t
orun.pl...
jestes prawnikiem ?
nie, nie jestem prawnikiem, jestem po prostu odpowiedzialnym człowiekiem i -
jak się okazuje - jednym z nielicznych osób/pacjentów którzy wiedzą na co
chorują i jakie leki biorą.
---
pzdrv,
Grzegorz B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2004-07-09 07:53:42
Temat: Re: Lekarze nie robiący trudności?Od: "tmark" <t...@n...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> A tak na marginesie, dziwne, ale zawsze sądziłem że w dobie kapitalizmu
> prywatna przedsiębiorczość wyznaje zasadę "pecunia non olet" a tu się
> okazuje że jednak - paradoksalnie - "pecunia olet" i wszyscy jak jeden
> mąż - z jednym wyjątkiem - usilnie odsyłają do placówki państwowej.
Ach pecunia... ? Padaczki nie da sie zbadac podczas jedej wizyty
(zakaladajac ze pacjent nie dostanie bardzo typowego napadu w gabinecie).
A tam gdzie zaczyna decyzja rzadzic pieniadz konczy sie medycyna - ktora
znacznie rozni sie w swoich zasadach od prostej przedsiebiorczosci. :)
Pozdrawiam,
Tomasz Markiewicz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |