Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Leki utrzymujace samobojce

Grupy

Szukaj w grupach

 

Leki utrzymujace samobojce

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 17


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-05-23 12:48:39

Temat: Leki utrzymujace samobojce
Od: "anonim" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Jakie leki i jak silne moze zapisac psychiatra niedoszlemu samobojcy
(powod - wizja rozwodu)? Wczesniej nie bylo zadnych objaw ani dzialan w tym
kierunku - pozytywne badania psychologiczne (studia wojskowe).
Obecnie biore DEPAKAINE (2x1 tabl) oraz MOCLOXIL 150mg (2x2tabl).
Obawiam sie czy jak pojde do lekarza nie przepisze mi jakis uzalezniajacych
psychotropow. A obecnie doszedlem do wniosku ze samobojstwem i tak nic nie
wskoram.

Pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-05-23 12:57:42

Temat: Re: Leki utrzymujace samobojce
Od: "Aga" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "anonim" <e...@o...pl> napisał w wiadomości

> Witam!
> Jakie leki i jak silne moze zapisac psychiatra niedoszlemu samobojcy
> (powod - wizja rozwodu)? Wczesniej nie bylo zadnych objaw ani dzialan w
tym
> kierunku - pozytywne badania psychologiczne (studia wojskowe).
> Obecnie biore DEPAKAINE (2x1 tabl) oraz MOCLOXIL 150mg (2x2tabl).
> Obawiam sie czy jak pojde do lekarza nie przepisze mi jakis
uzalezniajacych
> psychotropow. A obecnie doszedlem do wniosku ze samobojstwem i tak nic nie
> wskoram.

Doszłes so słusznego wniosku z samobojstwem :-)

Depakaina nie uzaleznia. Bierzesz ja jako stabilizator nastroju.
Mocloxil to zdaje sie antydepresant ale nie jestem pewna. Przeczytaj ulotke.
Antydepresanty nie uzalezniaja.
Z uzalezniajacych sa przeciwlekowe i uspokajajace ale jak nie masz leków to
lekarz Ci ich nie przepisze.
Jesli nie ufasz lekarzowi zmien go. NIe mozesz z takim podejsciem leczyc sie
u niego.

pozdrawiam
Aga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-05-23 13:13:47

Temat: Re: Leki utrzymujace samobojce
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 23 May 2005 14:48:39 +0200, anonim wrote:

> Witam!
> Jakie leki i jak silne moze zapisac psychiatra niedoszlemu samobojcy
> (powod - wizja rozwodu)? Wczesniej nie bylo zadnych objaw ani dzialan w tym
> kierunku - pozytywne badania psychologiczne (studia wojskowe).
> Obecnie biore DEPAKAINE (2x1 tabl) oraz MOCLOXIL 150mg (2x2tabl).
> Obawiam sie czy jak pojde do lekarza nie przepisze mi jakis uzalezniajacych
> psychotropow. A obecnie doszedlem do wniosku ze samobojstwem i tak nic nie
> wskoram.

Poza benzodiazepinami leki psychotropowe zasadniczo nie mają działania
uzależniającego. Co nie znaczy, ze *przejściowo* nie warto ich czasem
włączyć.

Podsumowując - lepiej pójść do lekarza, niż się tego bać. Naprawdę.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Tylko uogólnienia mogą tworzyć naukę, nie pojedyńcze fakty.
/Claude Bernard/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-05-23 15:58:16

Temat: Re: Leki utrzymujace samobojce
Od: "Akulka" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "anonim" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d6sjok$q2r$1@nemesis.news.tpi.pl...

> psychotropow. A obecnie doszedlem do wniosku ze samobojstwem i tak nic nie
> wskoram.

Witam,

Wybrać się do lekarza nie zaszkodzi, ale..........
Problem nie rozwiąże się sam albo przez branie leków i psychotropy - a każde
uzależniają!!! Problem tkwi w tobie i w twoim podejściu do życia i sprawy,
która cię dotyczy. Musisz uwierzyć w siebie, w to, że jesteś wartościowy, ze
zasługujesz na szczęście i szczęśliwy związek (nie z tą, to z inna osobą).
Jeśli chcesz uratować związek - to weź się w garść, nie marz się i zacznij
działać (pokaż że ci zależy i dużo możesz zdziałać i zmienić dla ukochanej
osoby - dużo konstruktywnej rozmowy - kobiety nienawidzą gdy facet milczy!).
Leki ci w tym nie pomogą, a wręcz zaszkodzą, bo cię otępią. Mówienie o
samobójstwie też nie, wręcz przeciwnie - jeśli wizja rozwodu się odwlecze to
tylko z litości, a litość - wierz mi - jest gorsza nawet od nienawiści.

Więc:
A) więcej wiary w siebie
B) pracuj nad sobą (spójrz codziennie w lustro i powiedz coś miłego sobie z
uśmiechem na twarzy)
C) znajdź kogoś, komu będziesz się mógł wygadać - ale szczerze nie tylko źle
na nią ale i na siebie (spróbuj być obiektywny)
D) może popracuj nad żoną, zacznij znów się do niej zalecać itp., kobiety
doceniają gdy facet się stara i przy tym jest romantyczny i szarmancki
E)może modlitwa intencyjna, lub jeśli jesteś niewierzący medytacja -
wyciszenie emocji to najlepszy lek i doradca
F) PAMIĘTAJ - jesteś wartościowym człowiekiem, cokolwiek się stanie trzeba
żyć dalej, bo życie ma w zanadrzu dla człowieka wiele niespodzianek - trzeba
tylko wyciągnąć do życia rękę i ładnie poprosić.

Gdy ja jestem w dołku staram się wypłakać, jeśli nie mogę zmuszam się do
płaczu lub znajduję inny sposób wyładowania emocji (nie krzywdząc innych).
Potem ocieram łzy, zaciskam zęby i idę dalej - bo zawsze sprawdza się
zasada, że "nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło", jak i ta, że
"nigdy nie jest tak źle, że nie mogłoby być gorzej". Spójrz w około, wiosna
w pełnym rozkwicie, świat jest piękny - zamknij oczy, odetchnij głęboko i
żyj... bo mimo wszystko - warto.

Życzę ci wszystkiego najlepszego - ja wierzę w ciebie, uwierz teraz i ty...

Pozdrawiam,
Akulka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-05-23 17:04:51

Temat: Re: Leki utrzymujace samobojce
Od: "Pink" <P...@W...op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Akulka" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d6suml$eg7$1@inews.gazeta.pl...

> Problem nie rozwiąże się sam albo przez branie leków i psychotropy - a
każde
> uzależniają!!!

Nie każde.

> Leki ci w tym nie pomogą, a wręcz zaszkodzą, bo cię otępią.

Jak wyżej.

--
Pozdrawiam
Pink

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2005-05-23 17:28:46

Temat: Re: Leki utrzymujace samobojce
Od: "Akulka" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Pink" <P...@W...op.pl> napisał w wiadomości
news:d6t2pd$it3$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Akulka" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:d6suml$eg7$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Problem nie rozwiąże się sam albo przez branie leków i psychotropy - a
> każde
> > uzależniają!!!
>
> Nie każde.
>
> > Leki ci w tym nie pomogą, a wręcz zaszkodzą, bo cię otępią.
>
> Jak wyżej.

Hm, jakaś nazwa, jakieś źródło - bo wybacz, psychotropy uzależniają i
pomagają przez zabijanie emocji. Pewnie, można tak funkcjonować, a nawet
mówić, że się jest szczęśliwym - ale kto zacznie grać w tą grę musi liczyć
się, że może się zmienić nie tylko jego charakter, ale pamięć, a nawet
uczucia lub system moralny. Mózg to zakład chemiczny, jak zmienisz
proporcje, to nie wiadomo co stworzysz.
A, że psychotropy nie są cukierkami dla nieszczęśliwych dzieci, świadczy
najlepiej fakt, że nie można mieć dzieci w trakcie zażywania leków, a nawet
do 3 lat po odstawieniu. Znaczy można - ale trzeba się liczyć z MOŻLIWOŚCIĄ
uszkodzenia płodu.
Nie popieram brania leków jako rozwiązanie na kłopoty: żółta - na wyrzuty
sumienia, czerwona - bo mnie nikt nie kocha, zielona - bo nie zasnę,
fioletowa - żeby wszystko mieć w dupie. Taką ciężką artylerię trzeba
zostawić dla ludzi NAPRAWDĘ chorych, którym mózg lekko sfiksował i stanowią
rzeczywiste zagrożenie swojego i cudzego życia.

Myśli samobójcze ma każdy normalny człowiek, przynajmniej raz w życiu. Jest
to związane z szukaniem celu i sensu życia. Najczęściej pierwsze myśli
samobójcze zdarzają się u nastolatków - i co tu kryć - coraz więcej
małolatów wybiera prostszą opcję i kończy z sobą. Nie rozwiąże tego
tabletka, bo myśli samobójcze nie pochodzą z fiksacji mózgu, ale braku
podstaw moralnych, słabej psychiki i braku wsparcia otoczenia.
Psychika jest jak jeszcze jeden mięsień tyle, że nie widoczny - trzeba go
ćwiczyć. Dlatego powinno się leczyć przyczyny, a nie wycierać gumką same
skutki. I wierz mi, leczenie nie musi być farmakologiczne, nawet nie wiesz
ile potrafi zrobić zwykła rozmowa, jeden uścisk lub zwykłe ludzkie
zainteresowanie danym człowiekiem.

Pozdrawiam,
Akulka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2005-05-23 17:34:43

Temat: Re: Leki utrzymujace samobojce
Od: scream <n...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Akulka napisał(a):
> Wybrać się do lekarza nie zaszkodzi, ale..........
[ciach głupoty]

uwierz mi, że człowiek, który jest w depresji i/lub bardzo silnym dołku
psychicznym napewno nie podbuduje się przez takie gadanie jak tu
zaprezentowałaś - a wręcz przeciwnie..

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
(C) Któryś Z Poetów Epoki Romantyzmu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2005-05-23 17:51:23

Temat: Re: Leki utrzymujace samobojce
Od: "Akulka" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:d6t45s$9ru$2@news.onet.pl...
> Akulka napisał(a):
> > Wybrać się do lekarza nie zaszkodzi, ale..........
> [ciach głupoty]
>
> uwierz mi, że człowiek, który jest w depresji i/lub bardzo silnym dołku
> psychicznym napewno nie podbuduje się przez takie gadanie jak tu
> zaprezentowałaś - a wręcz przeciwnie..



Z kąd taka pewność?
Wierz mi, że wiem o czym piszę i nie robię tego na podstawie teorii, ale na
podstawie własnej praktryki. Wiem co to dołek, wiem jak człowiek się czuje
gdy nie ma celu ani ochoty by żyć, zresztą wiem jak to jest, gdy ukochany
człowiek mówi ci że już to koniec - możesz już iść.
Dla ciebie to głupoty? Brawo. Może ty na każde niepowodzenie w życiu
bierzesz tabletkę i się poddajesz, ale ja należę do ludzi, którzy walczą, bo
czasami nic oprócz wiary w to że warto rano wstać z łóżka mi nie pozostaje.
Życie mnie nie rozpieszczało i nie rozpieszcza i pozwól by moje rady i
"głupoty" rozważył sam zainteresowany. Podstawą szczęścia człowieka jest
samoakceptacja i akceptacja zarówno dobrych, jak i złych sytuacji w życiu. A
tabletki są dla CHORYCH, a nie dla nieszczęśliwych.

Pozdrawiam,
Akulka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2005-05-23 19:11:01

Temat: Re: Leki utrzymujace samobojce
Od: scream <n...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Akulka napisał(a):
> Z kąd taka pewność?

1. z praktyki (nie tylko swojej)
2. od lekarza

> Dla ciebie to głupoty? Brawo.

owszem, to co napisałaś, to książkowy przykład jak NIE należy postępować
z takimi osobami

> tabletki są dla CHORYCH, a nie dla nieszczęśliwych.

depresja JEST chorobą, i to poważną
bez tych tabletek wielu osób nie udałoby się uratować

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
(C) Któryś Z Poetów Epoki Romantyzmu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2005-05-23 20:06:16

Temat: Re: Leki utrzymujace samobojce
Od: "Aga" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Akulka" <s...@g...pl> napisał w

moze zanim napiszesz stek bzdur to zastanów sie jak je ktos kto pyta moze
odebrac

Aga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Swędząca skóra na głowie ???
Do kobiet - jakość miesiaczki ??!!
bóle ciągłe w obu pachwinach
plamki wokół oczu
poranne zawroty głowy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »