« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-01-20 20:00:58
Temat: Lonicera fragrantissima
Czy ona ma jadalne owoce? Nie nauczyłem się po amerykańsku.
Pozdrawiam.Mirzan
http://www.paghat.com/winterhoneysuckle.html
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-01-20 20:34:00
Temat: Re: Lonicera fragrantissima>
> Czy ona ma jadalne owoce? Nie nauczyłem się po amerykańsku.
> Pozdrawiam.Mirzan
> http://www.paghat.com/winterhoneysuckle.html
>
Na innej stronie znalazłam informację, że te owoce bardzo rzadko kiedy można
zobaczyć, bo ptaki z lubością się nimi zajadają. O eksperymentach na
ludziach nie było nic :-)
Pozdrowienia
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-01-20 20:41:22
Temat: Re: Lonicera fragrantissimaOn 20 Jan 2005 21:00:58 +0100, "mirzan" <l...@o...pl> wrote:
>
> Czy ona ma jadalne owoce? Nie nauczyłem się po amerykańsku.
> Pozdrawiam.Mirzan
> http://www.paghat.com/winterhoneysuckle.html
W guglach tu i ówdzie pisze, ze namietnie to zjadaję"birds i small
mammals" znaczy jadalne jest niewątpliwie.
--
Guru (big mammmal)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-01-20 20:52:06
Temat: Re: Lonicera fragrantissimaOn 20 Jan 2005 21:00:58 +0100, "mirzan" <l...@o...pl> wrote:
>
> Czy ona ma jadalne owoce? Nie nauczyłem się po amerykańsku.
> Pozdrawiam.Mirzan
> http://www.paghat.com/winterhoneysuckle.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-01-20 21:48:21
Temat: Re: Lonicera fragrantissima> On 20 Jan 2005 21:00:58 +0100, "mirzan" <l...@o...pl> wrote:
>
> >
> > Czy ona ma jadalne owoce? Nie nauczyłem się po amerykańsku.
> > Pozdrawiam.Mirzan
> > http://www.paghat.com/winterhoneysuckle.html
>
> W guglach tu i ówdzie pisze, ze namietnie to zjadaję"birds i small
> mammals" znaczy jadalne jest niewątpliwie.
> --
> Guru (big mammmal)
Skiełkowało dopiero pierwsze nasionko, na test trzeba będzie
poczekać dwa lata.
Czy są jeszcze jakieś jadalne lonicery, oprócz kamczackich?
Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-01-21 02:50:49
Temat: Re: Lonicera fragrantissimamirzan wrote:
> Czy ona ma jadalne owoce? Nie nauczyłem się po amerykańsku.
> Pozdrawiam.Mirzan
> http://www.paghat.com/winterhoneysuckle.html
Nie zauwazylem wzmianki o jadalnosci. Natomiast owoce czesto wystepuja
parami i wygladaja jak piersi :-)
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-01-21 02:54:17
Temat: Re: Lonicera fragrantissimaGuru wrote:
> W guglach tu i ówdzie pisze, ze namietnie to zjadaję"birds i small
> mammals" znaczy jadalne jest niewątpliwie.
Nie znaczy. Bywa, ze cos jest jadalne dla jednego gatunku a niejadalne
dla drugiego. Krowy jedza trawe.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-01-21 16:05:08
Temat: Re: Lonicera fragrantissima
"Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> wrote in message
news:t9_Hd.42740$re1.15679@fe2.columbus.rr.com...
> Guru wrote:
>
> > W guglach tu i ówdzie pisze, ze namietnie to zjadaję"birds i small
> > mammals" znaczy jadalne jest niewątpliwie.
>
> Nie znaczy. Bywa, ze cos jest jadalne dla jednego gatunku a niejadalne
> dla drugiego. Krowy jedza trawe.
Witam!
Michał ma rację. Niektóre owoce jadalne dla ptaków, dla człowieka są
śmiertelnie trujące. Sam widziałem, jak kwoka z kurczętami objadła z jagód
krzew wawrzynka wilczełyko. Nawet małpy mogą zjadać owoce niejadalne, a
nawet szkodliwe dla człowieka. Nawiasem mówiąc w rodzaju Lonicera są krzewy
mające zarówno owoce jadalne, jak i niejadalne (szkodliwe i trujące dla
ludzi).
--
Pozdrawiam, Jan
http://www.ciecinski.eco.pl
"Kiedy człowiek naprawdę chce żyć, wtedy medycyna jest bezradna" :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-01-21 16:16:10
Temat: Re: Lonicera fragrantissima Czyli wszystko jest jadalne ale niektóre tylko raz w życiu ;-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |