« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-07-02 16:51:22
Temat: Re: Lumbalizacja S1On 2 Lip, 11:15, "Dr.Endriu" <n...@i...pl> wrote:
> > Witam, po przeswietleniu okazalo sie, ze mam tzw. lumbalizacje.
> Rzeczywiscie
> > od kilku lat mam siedzacy tryb pracy (nawet 14h dziennie) ... Czy Ktos
> > poradzil sobie z tym za pomocą ćwiczeń? Jaki sport jest preferowany?
>
> Mógłbyś zamieścić zdjęcia, mozna by bylo ewentualnie stwierdzić poprawność
> diagnozy lekarskiej...
Fajnie, a jakiej diagnozy? :-DDDDDDDDDD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-07-02 17:14:53
Temat: Re: Lumbalizacja S1> Fajnie, a jakiej diagnozy? :-DDDDDDDDDD
news:f63bak$5ij$1@news.onet.pl
"...Witam, po przeswietleniu okazalo sie, ze mam tzw. lumbalizacje....".
Pewnie jakiś lekarz stwierdził iż takowa występuję, więc można by widząc
zdjęcie zweryfikiować "czy to aby na pewno to"...
--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
nmp1(małpa)interia.pl
http://drendriu.ovh.org
"Uwaga !!!. Niniejszym informuję iż nie jestem lekarzem medycyny :) ."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-07-03 08:32:33
Temat: Re: Lumbalizacja S1On 2 Lip, 19:14, "Dr.Endriu" <n...@i...pl> wrote:
> > Fajnie, a jakiej diagnozy? :-DDDDDDDDDD
>
> news:f63bak$5ij$1@news.onet.pl
> "...Witam, po przeswietleniu okazalo sie, ze mam tzw. lumbalizacje....".
>
> Pewnie jakiś lekarz stwierdził iż takowa występuję, więc można by widząc
> zdjęcie zweryfikiować "czy to aby na pewno to"...
Prawdopodobnie radiolog opisał tak zdjęcie. Mylisz diagnozę z opisem
badania obrazowego. To przywara większości pacjentów, a także niestety
niektórych lekarzy (co już bywa tragiczne w skutkach).
Lumbalizacja to taka sobie cecha (źródła podają "wada"), ułatwia
przeciążenie, ale jeśli nawet to jest najczęściej bez większego
znaczenia, nic z nią nie zrobisz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-07-03 10:08:04
Temat: Re: Lumbalizacja S1> Prawdopodobnie radiolog opisał tak zdjęcie. Mylisz diagnozę z opisem
> badania obrazowego. To przywara większości pacjentów, a także niestety
> niektórych lekarzy (co już bywa tragiczne w skutkach).
Diagnoza czy opis badania obrazowego, nazywaj to sobie jak chcesz....
> Lumbalizacja to taka sobie cecha (źródła podają "wada"), ułatwia
> przeciążenie, ale jeśli nawet to jest najczęściej bez większego
> znaczenia, nic z nią nie zrobisz.
Po prostu zdjęcie chcę zobaczyć, po to aby stwierdzić czy aby ten kto rzucił
hasło "lumbalizacja" czasami po prostu się nie pomylił, i doprowadził do
sytuacji "tragicznej w skutkach"....
--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
nmp1(małpa)interia.pl
http://drendriu.ovh.org
"Uwaga !!!. Niniejszym informuję iż nie jestem lekarzem medycyny :) ."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |