Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Łupież różowy a oddawanie krwi

Grupy

Szukaj w grupach

 

Łupież różowy a oddawanie krwi

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-03-30 07:21:45

Temat: Łupież różowy a oddawanie krwi
Od: raf. <r...@U...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Może m ktoś powiedzieć, czy lecząc się na łupież różowy mogę oddać
krew. Zapomniałm ostanio spytać się o to dermatologa.
Leczę sie 3ci tydzień i objawów już praktycznie nie widać. Biorę
Clemastinum i smaruję się Pudrodermem.
Pozdrawiam.

raf.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-03-30 17:08:44

Temat: Re: Łupież różowy a oddawanie krwi
Od: "klikawa" <W...@v...plx> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "raf." <r...@U...op.pl> napisał w wiadomości
news:oikk415gmecdbqc21mfejalipr84urhrai@4ax.com...
> Witam
> Może m ktoś powiedzieć, czy lecząc się na łupież różowy mogę oddać
> krew. Zapomniałm ostanio spytać się o to dermatologa.
> Leczę sie 3ci tydzień i objawów już praktycznie nie widać. Biorę
> Clemastinum i smaruję się Pudrodermem.
> Pozdrawiam.

spytam przy okazji - jakie są objawy łupieżu różowego?
bo od paru tygodni łuszczy mi się skóra na głowie i jest lekko
zaczerwieniona
podejrzewałem łuszczycę ale z drugiej strony nie jest aż tak tragicznie jak
wyczytałem o łuszczycy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-03-30 20:32:47

Temat: Re: Łupież różowy a oddawanie krwi
Od: "sq4ty" <a...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "klikawa" <W...@v...plx> napisał w wiadomości
news:d2emfa$pj1$1@news.onet.pl...
> spytam przy okazji - jakie są objawy łupieżu różowego?
> bo od paru tygodni łuszczy mi się skóra na głowie i jest lekko
> zaczerwieniona
> podejrzewałem łuszczycę ale z drugiej strony nie jest aż tak tragicznie
jak
> wyczytałem o łuszczycy

Okropniste plamki na brzuchu, plecach, rzadziej na kończynach (ale ja jestem
właśnie to "rzadziej"). Na głowie nic nie mam. Na szczęście to nie swędzi,
tylko się łuszczy. Objawem charakterystycznym jest tzw. blaszka macierzysta-
duża plama. Zresztą w necie można znaleźć trochę informacji.

M.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-03-30 20:36:38

Temat: Re: Łupież różowy a oddawanie krwi
Od: "sq4ty" <a...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "raf." <r...@U...op.pl> napisał w wiadomości
news:oikk415gmecdbqc21mfejalipr84urhrai@4ax.com...
> Witam
> Może m ktoś powiedzieć, czy lecząc się na łupież różowy mogę oddać
> krew. Zapomniałm ostanio spytać się o to dermatologa.
> Leczę sie 3ci tydzień i objawów już praktycznie nie widać. Biorę
> Clemastinum i smaruję się Pudrodermem.

Ooooo, to mnie pocieszyłeś, ja walczę z nim tydzień i jakoś nie widzę
poprawy. Mi powiedzieli, że to się leczy 6-8 tygodni. Troszkę się
podłamałam, bo wiosna się zbliża i człowiek chciałby ciut więcej ciała
pokazać.
Ale wracając do Twojego pytania: kilka postów niżej pytałam o to samo i
odpowiedziano mi, że jak się choruje to lepiej nie. Zresztą ja też tak
myślę. Najprościej będzie, jak zadzwonisz do stacji krwiodawstwa do lekarza
tamtejszego i zapytasz. Ja zawsze tak robię jak mam jakieś wątpliwości.

Maja


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-03-31 07:29:08

Temat: Re: Łupież różowy a oddawanie krwi
Od: raf. <r...@U...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 30 Mar 2005 22:36:38 +0200, "sq4ty"
<a...@W...onet.pl> napisał(a):


>Użytkownik "raf." <r...@U...op.pl> napisał w wiadomości
>news:oikk415gmecdbqc21mfejalipr84urhrai@4ax.com...
>> Witam
>> Może m ktoś powiedzieć, czy lecząc się na łupież różowy mogę oddać
>> krew. Zapomniałm ostanio spytać się o to dermatologa.
>> Leczę sie 3ci tydzień i objawów już praktycznie nie widać. Biorę
>> Clemastinum i smaruję się Pudrodermem.
>
>Ooooo, to mnie pocieszyłeś, ja walczę z nim tydzień i jakoś nie widzę
>poprawy. Mi powiedzieli, że to się leczy 6-8 tygodni. Troszkę się
>podłamałam, bo wiosna się zbliża i człowiek chciałby ciut więcej ciała
>pokazać.
Też się na początku przeraziłem jak lekarz powiedział "6 tygodni.
W sieci czytałem, że czas trwania tego choróbska to ok 2-8 tyg. W
każdym bądź razie lekarzem nie jestem i nie mogę powiedzieć czy to już
koniec udręki w moim przypadku (ale chciałbym żeby tak było :)).

>Ale wracając do Twojego pytania: kilka postów niżej pytałam o to samo i
>odpowiedziano mi, że jak się choruje to lepiej nie. Zresztą ja też tak
>myślę. Najprościej będzie, jak zadzwonisz do stacji krwiodawstwa do lekarza
>tamtejszego i zapytasz. Ja zawsze tak robię jak mam jakieś wątpliwości.
Dzięki. Nie zauważyłem tego tematu.
Tak się złożyło, że dzisiaj będę niedaleko mojego punktu krwiodawstwa,
to się dokładnie dowiem.

>Maja
>
pozdr.
raf.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

bole glowy w okresie przesilen zimowych
Jajniki policystyczne-czy groźne?
Antykoncepcja - co wybrac ??
Jak leczyć bielactwo?
Re:

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »