« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-29 13:21:11
Temat: MM - pytan ciag dalszy
1) Juz kiedys o to pytalam, ale nie uzyskalam odpowiedzi. Wiele osob na
grupie zaznacza, ze w I fazie powinno sie wyeliminowac chleb i jesc
jedynie weglowodany o bardzo niskim IG (35) . Jak to sie ma do tego co
zawarl w swojej ksiazce MM? Podajac przyklady sniadan w fazie I wymienil
chleb jako produkt dozwolony. Wspomnial jedynie tyle, ze nalezy unikac
jedzenia chleba do kolacji. Jak to w koncu z tym chlebem jest ? Jesc czy
nie jesc w 1 fazie?
2) Bezskutecznie szukalam przyprawy do zup (typu vegeta) lub kostki
rosolowej, ktora nie zawieralby cukru. Moze ktos z Was na taka natrafil?
I co z marchewka, ktora zazwyczaj wchodzi w sklad takich przypraw?
Pozdrawiam serdecznie
Suitka
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.dieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-10-29 13:30:05
Temat: Re: MM - pytan ciag dalszy
Uzytkownik "Anna Zientarska" <s...@p...bg.univ.gda.pl> napisal w
wiadomosci
news:Pine.HPP.3.96L01AT.1021029141350.14179A-100000@
panda.bg.univ.gda.pl...
>
> 1) Juz kiedys o to pytalam, ale nie uzyskalam odpowiedzi. Wiele osob na
> grupie zaznacza, ze w I fazie powinno sie wyeliminowac chleb i jesc
> jedynie weglowodany o bardzo niskim IG (35) . Jak to sie ma do tego co
> zawarl w swojej ksiazce MM? Podajac przyklady sniadan w fazie I wymienil
> chleb jako produkt dozwolony. Wspomnial jedynie tyle, ze nalezy unikac
> jedzenia chleba do kolacji. Jak to w koncu z tym chlebem jest ? Jesc czy
> nie jesc w 1 fazie?
Ja czasem chleb pelnoziarnistry jem i jest on dozwolony.
> 2) Bezskutecznie szukalam przyprawy do zup (typu vegeta) lub kostki
> rosolowej, ktora nie zawieralby cukru. Moze ktos z Was na taka natrafil?
> I co z marchewka, ktora zazwyczaj wchodzi w sklad takich przypraw?
Ja zrobilam wlasna wegete-ususzylam potarte jarzynki potem zmielilam i
mam.Kolezanka kupila suszone warzywa ,wybrala marchewke i tez zmielila.
>
> Pozdrawiam serdecznie
>
> Suitka
>
>
Pozdrowienia sle Hafsa
>
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-10-29 14:21:10
Temat: Re: MM - pytan ciag dalszys...@p...bg.univ.gda.pl (Anna Zientarska) wrote in
news:Pine.HPP.3.96L01AT.1021029141350.14179A-100000@
panda.bg.univ.gda
.pl:
> 2) Bezskutecznie szukalam przyprawy do zup (typu vegeta) lub
> kostki rosolowej, ktora nie zawieralby cukru. Moze ktos z Was na
> taka natrafil? I co z marchewka, ktora zazwyczaj wchodzi w sklad
> takich przypraw?
Przesadzasz. Podejdź do sprawy zdroworozsądkowo: jeżeli kostka
rosołowa waży kilka gram, a cukier jest tylko jednym z wielu składników
(większość to tłuszcz), a kostkę daje się na garnek zupy, to z punktu
widzenia zdrowia jest on pomijalny. Na posiłek wypadnie góra kilka
kryształków więc... bez przesady. :-)
A Vegeta to z kolei praktycznie sama sól.
--
/**** Nachyl się nad wanną, wskocz do niej po szyję ****\
***** Wszyscy umarliście - ja jedyny żyję *****
\**** P.K.Dick ****/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-10-29 22:06:04
Temat: Re: MM - pytan ciag dalszy
Uzytkownik "Anna Zientarska" <s...@p...bg.univ.gda.pl> napisal w
wiadomosci .
> Wiele osob na grupie zaznacza, ze w I fazie powinno sie wyeliminowac chleb
i jesc
> jedynie weglowodany o bardzo niskim IG (35) . Jak to sie ma do tego co
> zawarl w swojej ksiazce MM? Podajac przyklady sniadan w fazie I wymienil
> chleb jako produkt dozwolony. Wspomnial jedynie tyle, ze nalezy unikac
> jedzenia chleba do kolacji. Jak to w koncu z tym chlebem jest ? Jesc czy
> nie jesc w 1 fazie?
Kazdy sie moze zaplatac :-)
Ale lepiej nie dac sie zwariowac.
W pierwszej fazie rzeczywiscie lepiej zrezygnowac z pieczywa, szczególnie
bialego.
> 2) Bezskutecznie szukalam przyprawy do zup (typu vegeta) lub kostki
> rosolowej, ktora nie zawieralby cukru. Moze ktos z Was na taka natrafil?
> I co z marchewka, ktora zazwyczaj wchodzi w sklad takich przypraw?
Cukrem w tych produktach sie nie przejmuj, gorszy jest glutaminian sodu
bedacy ich najwazniejszym skladnikiem. Chociaz nie ma to nic do Metody M.
warto go unikac (jest wymieniany jako czynnik wywolujacy jaskre i wady
wzroku u konsumujacych go namietnie azjatów).
Suszona, surowa marchewka w niewielkich ilosciach równiez Ci nie zaszkodzi.
Pozdrawiam
M@ga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-10-30 09:04:14
Temat: Re: MM - pytan ciag dalszyNa diecie MM (I faza) jestem od tygodnia, no i w związku z tym mam pytania o
rózne potrawy: czy mogżna jeść bigos, fasolkę po bretońsku, gołąbki?
Oczywiscie żadnej mąki bym nie dodawała.
A teraz druga sprawa: byłam wczoraj w sklepie ze zdrową żywnością. Niestety
sprzedawczyni była wyjątkowo "niekumata", nic sie od niej nie dowiedziałam.
Kupiłam makę razową pszenna i żytnią z jakiejs tam ekologicznej uprawy. Nic
nie napisali o pełnym przemiale. Czy razowa to znaczy z pełnego przemiału?
Jak na razie to odżywiam się raczej monotonnie i muszę to zmienić, bo długo
tak nie pociagnę i pęknę.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-10-30 09:34:45
Temat: Re: MM - pytan ciag dalszy
On Tue, 29 Oct 2002, [iso-8859-2] Pawe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-10-30 10:24:55
Temat: Re: MM - pytan ciag dalszy
Uzytkownik "Anna Zientarska" <s...@p...bg.univ.gda.pl> napisal w
wiadomosci
news:Pine.HPP.3.96L01AT.1021030103057.26236B-100000@
panda.bg.univ.gda.pl...
>
>
> On Tue, 29 Oct 2002, [iso-8859-2] Paweł 'Róża' Różański wrote:
>
> >
> > Przesadzasz. Podejdź do sprawy zdroworozsądkowo: jeżeli kostka
> > rosołowa waży kilka gram, a cukier jest tylko jednym z wielu składników
> > (większość to tłuszcz), a kostkę daje się na garnek zupy, to z punktu
> > widzenia zdrowia jest on pomijalny. Na posiłek wypadnie góra kilka
> > kryształków więc... bez przesady. :-)
> > A Vegeta to z kolei praktycznie sama sól.
> >
>
> Ja wiem czy przesadzam? Jesli juz stosuje jakas diete lubie to robic
> dokladnie. Skoro istnieje mozliwosc , by uniknac owego cukru w kostce czy
> vegecie (pisala o tym Hafsa) to czemu tego nie robic? Pisalam wczesniej,
> ze wczoraj ugotowalam zupe z soczewicy. Nie uzylam kostki ani vegety, za
> to duzo przypraw i zupa byla pyszna!
>
> Pozdrawiam
>
> Suita
Ja tez naleze do tych ludzi,ktorzy staraja sie byc konsekwentni.Monti o tych
niewielkich ilosciach cukru zreszta pisal w ksiazce,ostrzegajac przed takimi
dodatkami.
Czy ktos wie dokladnie co to jest glutaminian sodu?bo to jest w skaladzie
wszystkich prawie jarzynek,procz mojej,ktora sam sporzadzilam.Hafsa
PS a zupka z soczewicy to rewelacja,wszyscy przyznaja!!!
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |