Data: 2016-06-28 18:01:47
Temat: Re: Mączlik szklarniowy
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 28 Jun 2016 17:57:29 +0200, Ikselka napisał(a):
> Dnia Tue, 28 Jun 2016 12:43:19 +0200, Trybun napisał(a):
>
>> W dniu 2016-06-26 o 18:09, Ikselka pisze:
>>> Dnia Sun, 26 Jun 2016 18:02:07 +0200, Ikselka napisał(a):
>>>
>>>> Dnia Sun, 26 Jun 2016 14:30:18 +0200, Trybun napisał(a):
>>>>
>>>>> Zna ktoś skuteczna metodę walki z tytułowym szkodnikiem? Istna plaga w
>>>>> tym roku. Liście wszystkich kapustnych w moim ogrodzie przypominają
>>>>> sitko, a wokół kłębią się chmary mączlika. Kilka środków skutecznych na
>>>>> normalne mszyce zawiodło. Może ktoś z Was skutecznie walczył z tymi
>>>>> szkodnikami?
>>>> Mam to samo. Pierwszy raz widzę mączlika w tym wydaniu, tj na kapustnych -
>>>> zwykle obsiadał mi pomidory. Wina upałów, bo mączlik lubi cieplutko, a na
>>>> dworze obecnie ma warunki że ho ho.
>>>> Cóż, pozostaje oprysk - Mospilanem. Byle terminu karencji dochować.
>>>> http://www.sumiagro.pl/mospilan-20-sp-teraz-ponad-25
0-zastosowan-w-etykiecie/
>>> Aha - NIE MA mączlika na kapuście wczesnej, która jest u mnie podlewana
>>> zraszaczem. Jest tylko na późnej, do której zraszacz nie sięga i podlewana
>>> jest konewką (lub wężem) w miski ziemne wprost pod rośliny...
>>
>>
>> U mnie jest na wszystkim. Kapusta, brokuły i kalarepa.
>
> A to to oczywiscie, u mnie też. Znaczy - brokułów nie mam tym razem, ale za
> to na brukwi i kalarepie jest. Wziął się też, cholera jedna, za buraki
> liściowe :-(
>
>> I to chyba efekt
>> wyjątkowo gorącego lata zeszłego roku. Wcześniej tego szkodnika
>> widywałem tylko pojedyncze egzemplarze na brokułach.
>>
>> Dzięki za namiary na "lekarstwo" na tą plagę.
>
> Niezamaco. Tylko pamiętaj o SIEDMIU DNIACH karencji
Sorry - O CZTERNASTU!
Aż.
Czyli jeśli chodzi np o kalarepę, to przed opryskiem zbierz duże i średnie,
bo tylko małe mają szansę po tym czasie być zdatnymi do konsumpcji.
|