Data: 2016-07-08 14:52:25
Temat: Re: Mączlik szklarniowy
Od: Trybun <C...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2016-06-28 o 21:07, Ikselka pisze:
>
>>>
>> To już zauważyłem, kilka oprysków rożnymi środkami, przeszły, zdaje się
>> - bez większych szkód, czy nawet emocji... Może ten od Ikselki będzie
>> skuteczniejszy.
> Powinien, bo niegdyś dedykowany właśnie na mączlika, a od niedawna ma
> rozszerzone działanie na inne diabły :-). Tyle że sporo mązlików się wzbija
> w powietrze i ucieka przed opryskiem, no ale fkącu wraca, bo musi (chyba że
> poleci na niepryskane pomidorki...) - więc nadzieja jest :-)
> Co tam, ona umiera ostatnia :-)
Kupiłem i opryskałem. Efektów nie widać. O ile w ogóle są jakieś to
pewnie tylko generalny oprysk wszystkich zaatakowanych roślin dałby
zauważalny skutek. A tak pewnie migrują z roślin nieopryskanych na te
opryskane. Jeszcze jedno - jesteś pewna tej 14dniowej karencji? Nigdzie
na opakowaniu nie mogę znaleźć o tym informacji..:-(
|