« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-03-21 14:46:26
Temat: Madopar i majaczenie
Witam,
Prośba o wsparcie!.
Czy Madopar podawany w związku z zaburzeniami
pozapiramidowymi może generować majaczenie?
Pacjent jest leczony z powodu zaburzeń w chodzeniu
zuciu i przełykaniu pokarmów Madoparem
i wszystko by było OK, gdyby nie majaczenie w postaci
splątania, halucynacji, zaburzeń orientacji i
poznawania otoczenia.
Szkopuł w tym, że po epizodzie majaczenia
pacjent dostał Haloperidol a po nim nie tylko "osłupiał"
ale nie przełyka pokarmu.
Jest też leczony Donepexem i insuliną- nie wiadomo jak
tą insulinę dawkować, bo nie wiafdomo czy pacjent
będzie w stanie jesć czy nie. Co tu można poradzić????
Rodzina stara sie o Zakład Leczniczo-Opiekuńczy ale to
kwestia jakieś przyszłości. A co teraz??
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2009-03-21 17:40:24
Temat: Re: Madopar i majaczenieOn Sat, 21 Mar 2009 15:46:26 +0100, marekjan wrote:
> Czy Madopar podawany w związku z zaburzeniami
> pozapiramidowymi może generować majaczenie?
Jak najbardziej może.
> Co tu można poradzić????
Moim zdaniem trzeba się poradzić neurologa i/lub psychiatry
specjalizującego się w leczeniu starszych osób (psychogeriatry).
> Rodzina stara sie o Zakład Leczniczo-Opiekuńczy ale to
> kwestia jakieś przyszłości. A co teraz??
Teraz najlepiej, żeby pacjenta zobaczył lekarz.
Aha - i zdecydowanie nie należy odstawiać lewodopy jednym ruchem,
zwłaszcza jeśłi pacjent jednocześnie dostaje neuroleptyk. Może wtedy
dojść do bardzo niebezpiecznego powikłania - ostrego zespołu
poneuroleptycznego.
m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-03-21 19:25:15
Temat: Re: Madopar i majaczenieWitam ponownie
Podziękowania za odpowiedź.
A czy Segan też może wywołać majaczenie jak Madopar??
Niestety pacjent nie dostał skierowania do psychogeriatry.
Lekarz internista w szpitalu uznał to za zbędne.
Rodzina musi się martwić sama.
Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości
news:42ov26wdy95d$.dlg@always.coca.cola...
> On Sat, 21 Mar 2009 15:46:26 +0100, marekjan wrote:
>
>> Czy Madopar podawany w związku z zaburzeniami
>> pozapiramidowymi może generować majaczenie?
>
> Jak najbardziej może.
>
>> Co tu można poradzić????
>
> Moim zdaniem trzeba się poradzić neurologa i/lub psychiatry
> specjalizującego się w leczeniu starszych osób (psychogeriatry).
>
>> Rodzina stara sie o Zakład Leczniczo-Opiekuńczy ale to
>> kwestia jakieś przyszłości. A co teraz??
>
> Teraz najlepiej, żeby pacjenta zobaczył lekarz.
>
> Aha - i zdecydowanie nie należy odstawiać lewodopy jednym ruchem,
> zwłaszcza jeśłi pacjent jednocześnie dostaje neuroleptyk. Może wtedy
> dojść do bardzo niebezpiecznego powikłania - ostrego zespołu
> poneuroleptycznego.
>
> m.
> --
> Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
> Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2009-03-21 20:24:21
Temat: Re: Madopar i majaczenieOn Sat, 21 Mar 2009 20:25:15 +0100, marekjan wrote:
> A czy Segan też może wywołać majaczenie jak Madopar??
O ile wiem selegilina raczej nie wyołuje majaczenia, ale może powodować
jako działanie niepożądane niepokój, senność, dezorientację, omamy.
Selegilina działa inaczej, niż lewodopa.
> Niestety pacjent nie dostał skierowania do psychogeriatry.
> Lekarz internista w szpitalu uznał to za zbędne.
> Rodzina musi się martwić sama.
Trudno mi to skomentować. Nie znam sytuacji ani pacjenta, ale mimo
wszystko uważam, że jeśli pacjent się rozmajaczył w szpitalu, to
konsultację psychiatryczną należy rozważyć.
m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2009-03-22 14:04:19
Temat: Re: Madopar i majaczenie
Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości
news:x3iawj7wduz5$.dlg@always.coca.cola...
> On Sat, 21 Mar 2009 20:25:15 +0100, marekjan wrote:
>
>> A czy Segan też może wywołać majaczenie jak Madopar??
>
> O ile wiem selegilina raczej nie wyołuje majaczenia, ale może powodować
> jako działanie niepożądane niepokój, senność, dezorientację, omamy.
> Selegilina działa inaczej, niż lewodopa.
Witam,
Pacjent narzekał na bóle głowy po tym leku (Segan) i go krótko brał.
Może w tej rozpaczliwej sytuacji go włączyć??
Jutro coś będę wiedział.
>> Niestety pacjent nie dostał skierowania do psychogeriatry.
>> Lekarz internista w szpitalu uznał to za zbędne.
>> Rodzina musi się martwić sama.
>
> Trudno mi to skomentować. Nie znam sytuacji ani pacjenta, ale mimo
> wszystko uważam, że jeśli pacjent się rozmajaczył w szpitalu, to
> konsultację psychiatryczną należy rozważyć.
Konsultacja byla. Zalecono: Haloperidol i Promazin.
Po tym zestawie pacjent śpi i jest "sztywny", krztusi się podczas jedzenia
przecieranek.
Nie zaproponowano Zolafrenu (który brał) czy Rispoleptu.
Za drogie leki??
W wypisie: Nie wymaga leczenia na oddziale psychogeratrii"
Pacjent nieoficjalnie "spisany na straty".
Podziękowania.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2009-03-22 18:12:26
Temat: Re: Madopar i majaczenieOn Sun, 22 Mar 2009 15:04:19 +0100, marekjan wrote:
> Pacjent narzekał na bóle głowy po tym leku (Segan) i go krótko brał.
> Może w tej rozpaczliwej sytuacji go włączyć??
Nie wiem.
> Konsultacja byla. Zalecono: Haloperidol i Promazin.
> Po tym zestawie pacjent śpi i jest "sztywny", krztusi się podczas jedzenia
> przecieranek.
> Nie zaproponowano Zolafrenu (który brał) czy Rispoleptu.
> Za drogie leki??
To niestety jest możliwe, szpital musi leczyć tym, co ma, a często nie
ma bardziej nowoczesnych leków. Niestety.
A co do dostosowania leku do sytuacji - zdecydowanie lepiej widzę tu
risperidon, a zwłaszcza olanzapinę, niz haloperidol.
> W wypisie: Nie wymaga leczenia na oddziale psychogeratrii"
> Pacjent nieoficjalnie "spisany na straty".
Gdyby chodziło o kogoś z mojej rodziny, to jakem doktor, stanąłbym na
głowie, poruszył niebo i ziemię, wykorzystał wszelkie znajomości, wydał
tych kilkaset PLN niestety i ściągnął do takiej osoby neurologa i
psychiatrę.
m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2009-03-22 20:17:24
Temat: Re: Madopar i majaczenieMarek Bieniek pisze:
> On Sun, 22 Mar 2009 15:04:19 +0100, marekjan wrote:
>
>> Pacjent narzekał na bóle głowy po tym leku (Segan) i go krótko brał.
>> Może w tej rozpaczliwej sytuacji go włączyć??
>
> Nie wiem.
>
>> Konsultacja byla. Zalecono: Haloperidol i Promazin.
>> Po tym zestawie pacjent śpi i jest "sztywny", krztusi się podczas jedzenia
>> przecieranek.
>> Nie zaproponowano Zolafrenu (który brał) czy Rispoleptu.
>> Za drogie leki??
>
> To niestety jest możliwe, szpital musi leczyć tym, co ma, a często nie
> ma bardziej nowoczesnych leków.
To znaczy, że szpital moze zabijać dając nieodpowiednie leki?
Ten człowiek na pewno pracował przez wszystkie lata i należy mu się w
Naszej Polsce odpowiednie leczenie i opieka.
Takiemu lekarzowi należało by powiedziać: "fora ze dwora -dorobkiewiczu
cudzym kosztem"!
Niestety.
> A co do dostosowania leku do sytuacji - zdecydowanie lepiej widzę tu
> risperidon, a zwłaszcza olanzapinę, niz haloperidol.
>
>> W wypisie: Nie wymaga leczenia na oddziale psychogeratrii"
>> Pacjent nieoficjalnie "spisany na straty".
>
> Gdyby chodziło o kogoś z mojej rodziny, to jakem doktor, stanąłbym na
> głowie, poruszył niebo i ziemię, wykorzystał wszelkie znajomości,
To znaczy, ze innych, nieznajomych ludzi mozesz truć i zabijać, a dla
swojej rodziny szukałbyś tego co najlepsze?
Nie jestes lekarzem. Nie podpisywałeś przysięgi. Jesteś co najwyżej
farmaceutą. Z tego co wiem, chyba z tej grupy-pracowałeś w Prosperze, tej
hurtowni leków.
>wydał
> tych kilkaset PLN niestety i ściągnął do takiej osoby neurologa i
> psychiatrę.
A od czego są lekarze? Jakby Ci dać łapówkę to dopiero byś zaczął leczyć
jak człowiek-lekarz?
PRECZ!
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2009-03-22 20:32:35
Temat: Re: Madopar i majaczenieOn Sun, 22 Mar 2009 21:17:24 +0100, animka wrote:
> To znaczy, że szpital moze zabijać dając nieodpowiednie leki?
Kto tu mówi o zabijaniu?
>> Gdyby chodziło o kogoś z mojej rodziny, to jakem doktor, stanąłbym na
>> głowie, poruszył niebo i ziemię, wykorzystał wszelkie znajomości,
>
> To znaczy, ze innych, nieznajomych ludzi mozesz truć i zabijać, a dla
> swojej rodziny szukałbyś tego co najlepsze?
> Nie jestes lekarzem. Nie podpisywałeś przysięgi. Jesteś co najwyżej
> farmaceutą. Z tego co wiem, chyba z tej grupy-pracowałeś w Prosperze, tej
> hurtowni leków.
>
>>wydał
>> tych kilkaset PLN niestety i ściągnął do takiej osoby neurologa i
>> psychiatrę.
>
> A od czego są lekarze? Jakby Ci dać łapówkę to dopiero byś zaczął leczyć
> jak człowiek-lekarz?
> PRECZ!
Specjalnie zostawiłem całość.
Napisałem, że mimo tego (a może właśnie dlatego), ze jestem lekarzem, w
razie potrzeby wziąłbym kase w kieszeń i załatwił pomoc dla kogoś ze
swojej rodziny. Jeśli nie potrafisz tego zrozumieć, to chyba powinnaś
odwiedzić lekarza :)
Reszty nie skomentuję, bo pisać hadko :)
m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2009-03-22 20:36:00
Temat: Re: Madopar i majaczenie
Użytkownik "animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości
news:gq5udf$15n$1@node1.news.atman.pl...
> To znaczy, ze innych, nieznajomych ludzi mozesz truć i zabijać, a dla
> swojej rodziny szukałbyś tego co najlepsze?
> Nie jestes lekarzem. Nie podpisywałeś przysięgi. Jesteś co najwyżej
> farmaceutą. Z tego co wiem, chyba z tej grupy-pracowałeś w Prosperze, tej
> hurtowni leków.
Nie sprzeczajmy się o fakty pracy-czy nie-pracy gdziekolwiek.
Pacjent przepracował w PRL 49 lat. Ma emaryturę z dod.
pielęgnacyjnym w wysokości ok. 1850 zł. Takie były ówczesne realia.
I jak można ściągnąć pacjenta do neurologa-psychiatry
skoro on ani nie chodzi, ani nie ma siły na wstanie z łóżka, ma zaniki
mięśni
jest niedożywiony.
To jest spisanie człowieka na straty, tylko nikt głośno tego nie
chce powiedzieć. Można to zrozumieć.
Tylko po co cała ta hipokryzja z dostępem do leczenia??
Z ratowaniem każdego życia??
A specjalista wezwany do domu- co pomoże- bez obserwacji??
Może zabrać go na "swój" odział. Jak pacjenta dowieść TAM z bloku??
Jak go wynieść, gdy leżąc bezwładnie jest ciężki jak ołów??
Mimo zaniku mięśni!!.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2009-03-22 20:41:41
Temat: Re: Madopar i majaczenieOn Sun, 22 Mar 2009 21:36:00 +0100, marekjan wrote:
> A specjalista wezwany do domu- co pomoże- bez obserwacji??
> Może zabrać go na "swój" odział. Jak pacjenta dowieść TAM z bloku??
> Jak go wynieść, gdy leżąc bezwładnie jest ciężki jak ołów??
> Mimo zaniku mięśni!!.
Specjalista wezwany do domu obejrzy pacjenta, obejrzy leki, jakie
pacjent dostaje i będzie w stanie zaproponować modyfikacje leczenia.
Ale zrobisz, co uważasz za stosowne.
m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |