Maksymalna Krótkowzroczność

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2003-08-27 17:45:08

Temat: Maksymalna Krótkowzroczność
Od: "arat" <a...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jaka jest maksymalna krótkowzroczność przy której przez okulary widzi się
tak samo jak bez żadnej wady?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-08-27 17:56:28

Temat: Re: Maksymalna Krótkowzroczność
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "arat" <a...@k...pl> napisał w wiadomości
news:biiqpf$197$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jaka jest maksymalna krótkowzroczność przy której przez okulary widzi się
> tak samo jak bez żadnej wady?

Nie rozumiem pytania. Napisales 2 sprzecznosci.

casus
spec. ch.oczu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-08-27 18:00:32

Temat: Re: Maksymalna Krótkowzroczność
Od: "arat" <a...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chodzi mi o to czy jak mam wade np: -5 to w okularach widze tak samo jak
zdrowa osoba.

"casus" <c...@g...pl> wrote in message
news:biird1$phf$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "arat" <a...@k...pl> napisał w wiadomości
> news:biiqpf$197$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Jaka jest maksymalna krótkowzroczność przy której przez okulary widzi
się
> > tak samo jak bez żadnej wady?
>
>
> Nie rozumiem pytania. Napisales 2 sprzecznosci.
>
>
> casus
> spec. ch.oczu
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-08-27 18:29:09

Temat: Re: Maksymalna Krótkowzroczność
Od: "Robert" <s...@o...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora

biirku$9jj$...@a...news.tpi.pl,
arat <a...@k...pl>:
> Chodzi mi o to czy jak mam wade np: -5 to w okularach widze tak samo
> jak zdrowa osoba.

Moim (niespecjalistycznym) zdaniem, to jesli wada jest regularna, bez
skladnika astygmatycznego, to z grubsza i zasadniczo powinienes widziec tak
samo ostro, z tym ze dodatkowo szkla okularowe minusowe zmniejszaja nieco
obraz, co nieco pogarsza rozdzielczosc.
Jednak wysokiej krotkowzrocznosci czesto towarzyszy astygmatyzm, wiec trudno
to rozgraniczac i trudno tez uogolniac.

Poza tym pojecia "pelnej ostrosci wzroku" formalna i potoczna oraz
indywidualna moga sie roznic. Przyklad: ja czytajac rzadek na tablicy
oznaczony jako ostrosc 1.0 jestem z siebie zadowolony, ale np. moj tata
widzi fizjologicznie znacznie lepiej i taka ostrosc normatywna u siebie
uznalby za niezadowalajaca. A wiec zalezy, czy porownujesz sie z
teoretycznym "okiem miarowym", czy np. z taka osoba zdrowa, ktora widzi
ponadmiarowo.

Mam nadzieje, ze za bardzo nie namieszalem, a jesli, to niechybnie zostane
sprostowany przez rezydenta-okuliste ;)

--
Robert
Email replies: use >mkarta< in place of >spam.trap< and remove .invalid
Emaile adresuj do >mkarta< zamiast do >spam.trap< i usun .invalid

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-08-27 18:33:32

Temat: Re: Maksymalna Krótkowzroczność
Od: "Robert" <s...@o...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora

Dodam jeszcze, ze powyzsze dotyczy widzenia centralnego, peryferyjne jest
oczywiscie uposledzone (kolejno odsrodkowo: znieksztalcenia, oprawka, brak
korekcji).

--
Robert
Email replies: use >mkarta< in place of >spam.trap< and remove .invalid
Emaile adresuj do >mkarta< zamiast do >spam.trap< i usun .invalid

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-08-27 19:10:30

Temat: Re: Maksymalna Krótkowzroczność
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Chodzi mi o to czy jak mam wade np: -5 to w okularach widze tak samo jak
> zdrowa osoba.

jezeli masz korekcje dobrana do pelnej ostrosci to powinienes widziec 100%,
czyli tak jak osoba normowzroczna.

casus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-08-27 19:19:07

Temat: Re: Maksymalna Krótkowzroczność
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Moim (niespecjalistycznym) zdaniem, to jesli wada jest regularna, bez
> skladnika astygmatycznego, to z grubsza i zasadniczo powinienes widziec
tak
> samo ostro, z tym ze dodatkowo szkla okularowe minusowe zmniejszaja nieco
> obraz, co nieco pogarsza rozdzielczosc.
> Jednak wysokiej krotkowzrocznosci czesto towarzyszy astygmatyzm, wiec
trudno
> to rozgraniczac i trudno tez uogolniac.
>
> Poza tym pojecia "pelnej ostrosci wzroku" formalna i potoczna oraz
> indywidualna moga sie roznic. Przyklad: ja czytajac rzadek na tablicy
> oznaczony jako ostrosc 1.0 jestem z siebie zadowolony, ale np. moj tata
> widzi fizjologicznie znacznie lepiej i taka ostrosc normatywna u siebie
> uznalby za niezadowalajaca. A wiec zalezy, czy porownujesz sie z
> teoretycznym "okiem miarowym", czy np. z taka osoba zdrowa, ktora widzi
> ponadmiarowo.
>
> Mam nadzieje, ze za bardzo nie namieszalem, a jesli, to niechybnie zostane
> sprostowany przez rezydenta-okuliste ;)
> Robert

Niechybnie:-))))))))
Ales namieszal - po co wogole mieszales do tego astygmatyzm i w innym poscie
pole widzenia?:-)))))))
Ponadto -5,0 nie jest wysoka krotkowzrocznoscia. Wysoka krotkowzrocznosc
zaczyna sie od -6,5 sph.
Poza tym Twoj Ojciec jesli jest ponadmiarowy ( nadwzroczny) to ma wade
wzroku, wiec nie mozesz go porownywac w odczuciach przy badaniu ostrosci.
Pelna ostrosc wzroku to widzenie standardowego rzedu wg odpowiedniej
standardowej tablicy w standardowej odleglosci. Koniec i kropka.

casus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2003-08-27 19:47:37

Temat: Re: Maksymalna Krótkowzroczność
Od: "Norbert" <p...@n...gg> szukaj wiadomości tego autora

> Jaka jest maksymalna krótkowzroczność przy której przez okulary widzi się
> tak samo jak bez żadnej wady?

Prosty sposob na konwerter szerokokatny do aparatu to wlasnie kupic silna
saczewe rozpraszajaca i fotografowac jak przy makro. Czyli obejmujesz
wzrokiem wiekszy obszar, ale tracisz rozdzielczosc.
A tak swoja droga to mam -1 i leciutko widac roznice.

--
Norbert
http://www.plfoto.com/uzytkownik.php?authorname=nkru
k
#GG: 4441119

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2003-08-27 20:28:09

Temat: Re: Maksymalna Krótkowzroczność
Od: "Robert" <s...@o...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora

bij07s$bdc$...@i...gazeta.pl,
casus <c...@g...pl>:

> Niechybnie:-))))))))
> Ales namieszal - po co wogole mieszales do tego astygmatyzm i w innym
> poscie pole widzenia?:-)))))))

Odpowiadam na zarzuty ;)

astygmatyzm - bo czesto nieuchronnie towarzyszy wysokiej krotkowzrocznosci,
co skutkuje niepelna skutecznoscia korekcji sferycznej

> Ponadto -5,0 nie jest wysoka krotkowzrocznoscia. Wysoka
> krotkowzrocznosc zaczyna sie od -6,5 sph.

-5 bylo tylko przykladem, pytanie bylo nieograniczone do -5, patrz temat ;)

pole widzenia - bo ramka okularow itp. ogranicza je przeciez, a wiec
pogarsza widzenie (widzenie ogolnie) wzgledem oka zdrowego bez okularow -
pytanie bylo z rodzaju ogolnie-potocznych, wiec moim zdaniem ta czesc
odpowiedzi byla na miejscu

jest tez prawda, ze szklo okularowe sferyczne przy patrzeniu przez jego
obszary peryferyjne nie daje dokladnie takiej korekcji jak w centrum

Tyle wyjasnien "po co mieszkalem", teraz pytanie:

> Poza tym Twoj Ojciec jesli jest ponadmiarowy ( nadwzroczny) to ma wade
> wzroku, wiec nie mozesz go porownywac w odczuciach przy badaniu
> ostrosci. Pelna ostrosc wzroku to widzenie standardowego rzedu wg
> odpowiedniej standardowej tablicy w standardowej odleglosci. Koniec i
> kropka.

Czy dobrze rozumiem Cie, ze jesli osoba widzi ponadmiarowy rzadek na tablicy
Snellena, to jest to warunek wystarczajacy do stwierdzenia u niej wady
wzroku?

--
Robert
Email replies: use >mkarta< in place of >spam.trap< and remove .invalid
Emaile adresuj do >mkarta< zamiast do >spam.trap< i usun .invalid

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2003-08-27 20:59:48

Temat: Re: Maksymalna Krótkowzroczność
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> astygmatyzm - bo czesto nieuchronnie towarzyszy wysokiej
krotkowzrocznosci,
> co skutkuje niepelna skutecznoscia korekcji sferycznej

pytanie bylo stricte o krotkowzrocznosc:-)

> Ponadto -5,0 nie jest wysoka krotkowzrocznoscia. Wysoka
> > krotkowzrocznosc zaczyna sie od -6,5 sph.
>
> -5 bylo tylko przykladem, pytanie bylo nieograniczone do -5, patrz temat
;)

ale napisales o -5,0 i o wysokiej krotkowzrocznosci, a to nie to samo.:-)

>
> pole widzenia - bo ramka okularow itp. ogranicza je przeciez, a wiec
> pogarsza widzenie (widzenie ogolnie) wzgledem oka zdrowego bez okularow -
> pytanie bylo z rodzaju ogolnie-potocznych, wiec moim zdaniem ta czesc
> odpowiedzi byla na miejscu

polemizuje - nie chodzi o dobre widzenie w sensie dobrego szerokiego ostrego
pola, tylko stricte ostrosci wzroku. Stad moja uwaga, ze niepotrzebnie
dodales rzeczy posrednie.

>
> jest tez prawda, ze szklo okularowe sferyczne przy patrzeniu przez jego
> obszary peryferyjne nie daje dokladnie takiej korekcji jak w centrum

a owszem. podobnie jak roznica w materiale z jakiego jest zrobiona korekcja
( szklo, plastik ), ale to tez sprawa posrednia. Osoby z plusem tez maja
podobny problem, nie mowiac o astygmatyzmie. Znowu rzecz posrednia:-)))

> Tyle wyjasnien "po co mieszkalem", teraz pytanie:
>
> > Poza tym Twoj Ojciec jesli jest ponadmiarowy ( nadwzroczny) to ma wade
> > wzroku, wiec nie mozesz go porownywac w odczuciach przy badaniu
> > ostrosci. Pelna ostrosc wzroku to widzenie standardowego rzedu wg
> > odpowiedniej standardowej tablicy w standardowej odleglosci. Koniec i
> > kropka.
>
> Czy dobrze rozumiem Cie, ze jesli osoba widzi ponadmiarowy rzadek na
tablicy
> Snellena, to jest to warunek wystarczajacy do stwierdzenia u niej wady
> wzroku?
> Robert

A sprobuj dac Tatusiowi +0,5 sph przed oko i zobaczysz, ze rowniez bedzie
widzial ten rzad, ktory jest norma, chociaz niekoniecznie ten
"ponadmiarowy". Zapewne znasz zasady doboru szkiel plusowych - flaszke
stawiam i pol krolewstwa ze Tatus ma nadwzrocznosc i przyjmie korekcje
plusowa do dali:-))))))

casus:-)