Martwicca

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2009-04-07 07:17:07

Temat: Martwicca
Od: "Dariusz" <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Pisalem juz wczesniej na ten temat ale potrzebuje nowych informacji

Mianowicie prosze o porade w sprawie martwicy - jesli wdala sie martwica
"gornej czesci dloni" (martwica po zakrzepicy rzylnej ktora zostala
wyleczona i zostala tylko ta uciazliwa zecz) jak sie ja leczy - sciaga sie
ta skore martwa czy czeka az sama odpadnie, jesli pod martwica jest
podropiale, co nalerzy robic, jak mozna zadbac o tate.

Pozdrawiam

Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2009-04-07 08:23:23

Temat: Re: Martwicca
Od: "Zbigniew" <z...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Na programie "Discovery" pokazywali że za granicą stosuje się już w
szpitalach skutecznie larwy much, które zjadają tkankę martwiczą, ratując
kończynę. Inaczej może się z tej tkanki zrobić gangrena i amputacja. Nie
wiem jak to jest z tym w Polsce. Może gdzieś prywatnie to robią.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2009-04-07 08:26:11

Temat: Re: Martwicca
Od: "Dariusz" <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Zbigniew" <z...@g...com> napisał w wiadomości
news:grf2ht$d7m$1@inews.gazeta.pl...
> Na programie "Discovery" pokazywali że za granicą stosuje się już w
> szpitalach skutecznie larwy much, które zjadają tkankę martwiczą, ratując
> kończynę. Inaczej może się z tej tkanki zrobić gangrena i amputacja. Nie
> wiem jak to jest z tym w Polsce. Może gdzieś prywatnie to robią.
>

A w naszych realiach jak to jest leczone ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2009-04-07 16:59:02

Temat: Re: Martwicca
Od: "regen" <regen........@.........os.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dariusz" < > napisał w wiadomości
news:greun3$epk$1@news.onet.pl...

> Mianowicie prosze o porade w sprawie martwicy - jesli wdala sie martwica
> "gornej czesci dloni" (martwica po zakrzepicy rzylnej ktora zostala
> wyleczona i zostala tylko ta uciazliwa zecz) jak sie ja leczy - sciaga sie
> ta skore martwa czy czeka az sama odpadnie, jesli pod martwica jest
> podropiale, co nalerzy robic, jak mozna zadbac o tate.

O sposobie postepowania ma zadecydowac chirurg. Generalnie tkanke martwicza
powinno sie usunac. Nie piszesz nic o przyczynach choroby, jak tez o tym,
kto stwierdzil, ze wystepuje martwica. Tak, czy inaczej, chory wymaga
konsultacji lekarza, najlepiej chirurga. Byc moze nie trzeba zmieniac
aktualnego postepowania, a byc moze, trzeba wykonac zabieg w trybie pilnym.
Zagrozeniem, procz mozliwosci utraty reki, jest wystapienie sepsy.

Pozdrawiam-
regen

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2009-04-08 06:04:25

Temat: Re: Martwicca
Od: "Dariusz" <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> O sposobie postepowania ma zadecydowac chirurg. Generalnie tkanke
> martwicza powinno sie usunac. Nie piszesz nic o przyczynach choroby, jak
> tez o tym, kto stwierdzil, ze wystepuje martwica. Tak, czy inaczej, chory
> wymaga konsultacji lekarza, najlepiej chirurga. Byc moze nie trzeba
> zmieniac aktualnego postepowania, a byc moze, trzeba wykonac zabieg w
> trybie pilnym. Zagrozeniem, procz mozliwosci utraty reki, jest wystapienie
> sepsy.
>
> Pozdrawiam-
> regen
>

Dziekuje za odpowiedz i uzupelniam - Tato wiek 70lat, miejsce dlon lewa
(wierzch dloni), po podaniu kropluwki wdala sie zakrzepica w ta dlon.
Zakrzepice lekarz farmakologicznie wyleczyl, lecz w czasie procesu wdala sie
martwica na dloni. Lekarz prowadzacy zadecydowal ze tego sie nieusuwa (dodam
ze martwica moim zdaniem wyglada okropnie i jest wielkosci - powiem tak
opicowo - "patrzac na dlon z gory bez martwicy sa tylko palce i nadgarstek ,
kostki palcow i obwodka dookola dloni). Czyli sprawa jest rozlegla. Po
wypisie ze szpitala udalismy sie do przychodni w tym szpitalu ale lekarz
stwierdzil ze - cytuje - "jesli dalismy jakas kase ordynatorowi, a on leczyl
mojego tate, to to skutkuje tym, ze teraz bedziemy leczyc sie sami". Zanim
uporam sie z owym doktorem, najpierw musze wyleczyc tate, poszlismy do
innego chirurga i on stiwerdzil koniecznosc wyciecia owej martwicy, zas inny
chirurg (owy ordynator ktoremu zekomo dalismy pieniadze) stwierdzil, ze
niemozna tego usunac bo taki jest prces leczenia. Ja znow calkowicie sie
nieznam i niewiem czy wycinac u jednego czy leczyc u drugiego i stad moje
pytanie.

Proisze o pomoc.

Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2009-04-09 10:19:04

Temat: Re: Martwicca
Od: "regen" <regen........@.........os.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dariusz" < > napisał w wiadomości
news:grheqr$c5f$1@news.onet.pl...
> >
>> O sposobie postepowania ma zadecydowac chirurg. Generalnie tkanke
>> martwicza powinno sie usunac.
>> Zagrozeniem, procz mozliwosci utraty reki, jest wystapienie sepsy.

>
> Dziekuje za odpowiedz i uzupelniam - Tato wiek 70lat, miejsce dlon lewa
> (wierzch dloni), po podaniu kropluwki wdala sie zakrzepica w ta dlon.
> Zakrzepice lekarz farmakologicznie wyleczyl, lecz w czasie procesu wdala
> sie martwica na dloni. Lekarz prowadzacy zadecydowal ze tego sie nieusuwa
> (dodam ze martwica moim zdaniem wyglada okropnie i jest wielkosci - powiem
> tak opicowo - "patrzac na dlon z gory bez martwicy sa tylko palce i
> nadgarstek , kostki palcow i obwodka dookola dloni). Czyli sprawa jest
> rozlegla. Po wypisie ze szpitala udalismy sie do przychodni w tym szpitalu
> ale lekarz stwierdzil ze - cytuje - "jesli dalismy jakas kase
> ordynatorowi, a on leczyl mojego tate, to to skutkuje tym, ze teraz
> bedziemy leczyc sie sami". Zanim uporam sie z owym doktorem, najpierw
> musze wyleczyc tate, poszlismy do innego chirurga i on stiwerdzil
> koniecznosc wyciecia owej martwicy, zas inny chirurg (owy ordynator
> ktoremu zekomo dalismy pieniadze) stwierdzil, ze niemozna tego usunac bo
> taki jest prces leczenia.

W medycynie czesto jest tak, że rozni lekarze wybieraja rozne metody
leczenia. Jesli rzeczywiscie rana wyglada niedobrze, powinien ja ogladac
chirurg codziennie. Nikt rozsadny nie zaleci sposobu postepowania , nie
widzac chorego. Popros, zeby chirurdzy dali Ci konsultacje na pismie i
zdecydujcie wspolnie z lekarzem rodzinnym o sposobie postepowania.

Pozdrawiam-
regen