Marznięcie w nocy
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 60
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2008-05-07 21:41:30
Temat: Re: Marznięcie w nocyOd: "Janusz Kornaga" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 07-05-2008 o 20:41:36 tomek wilicki <t...@w...pl> napisał(a):
> że znam nie wierzysz?
Tak, o to chodziło.
Ogólnie to lubie Cię czytać, często masz sporo racji, nie obawiasz sie
trudnych tematów poruszać.
--
Pozdrawiam. Janusz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
52. Data: 2008-05-07 22:37:00
Temat: Re: Marznięcie w nocyOd: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Janusz Kornaga wrote:
>
> Skąd wziąłeś tę frazę, lekarz, jako człowiek rozsądny powiedział raczej: z
> testów nie wynika, że ma pani niedobór cynku, wapnia czy jodu.
> Co to się dzieje, lekarz ma dbać o każdy przecinek w swojej wypowiedzi,
> jak w sejmie, w ustawach sejmowych.
>
ale o co chodzi? Lekarz nie zrobił jej testów na cynk i wapń, bo nie mógł -
takich testów nie ma (czy raczej nie ma w NFZ). Dla jodu również nie zrobił
testu. Więc czemu nagle wyjeżdża "w testach niedobory nie wyszły"? W jakich
testach? Na obecność plam na słońcu?
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2008-05-07 22:38:16
Temat: Re: Marznięcie w nocyOd: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Janusz Kornaga wrote:
> Użytkownik "tomek wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:fvsso4$lgv$2@inews.gazeta.pl...
>
>> Akurat niedobory cynku u wegetarian są dość częste,
>
> No to jak sie te niedobory wykrywa, twierdziłes, że nie ma na to testow.
>
pisałem - z wywiadu z pacjentem i zwykłego oglądania włosów, paznokci,
skóry...
przed wojną lekarze potrafili to zrobić, dziś im chyba nawet nie wolno "na
oko" diagnozować. Chyba że prywatnie pójdziesz.
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2008-05-07 22:40:25
Temat: Re: Marznięcie w nocyOd: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Janusz Kornaga wrote:
> Użytkownik "tomek wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:fvssqt$lgv$3@inews.gazeta.pl...
>
>> z mleka, z mleka...
>
> I Ty, wegetarianin, mleko tak krytykujesz?
> To co mają jeść nieszczęśni wegetarianie?
> Właściwie, nie dziwota, że mleko i jego przetwory Ci obrzydło.
>
nie jem mleka ani jego przetworów. Jako sportowiec wyczynowy nie narzekam na
zdrowie. I daj Satan taką kondycję, odporność i zdrowie jak ja mam każdemu
30 latkowi.
> Nielogiczność, jakby był powszechnie znany, to większość by wiedziała,
> niektórzy to raczej mniejszośc.
nie załapałeś żartu, heh. Chociaż to było takie pół żartem, pół serio.
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2008-05-07 22:47:55
Temat: Re: Marznięcie w nocyOd: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Janusz Kornaga wrote:
> Dnia 07-05-2008 o 20:41:36 tomek wilicki <t...@w...pl> napisał(a):
>
>> że znam nie wierzysz?
>
> Tak, o to chodziło.
> Ogólnie to lubie Cię czytać, często masz sporo racji, nie obawiasz sie
> trudnych tematów poruszać.
>
o, dzięki :D
Chociaż ja przyznam, że najchętniej to widziałbym zmianę nieformalnego
statusu grupy na "dyskusje o medycynie", porady medyczne powinno się
otrzymywać tylko i wyłącznie w "realu". A teraz mamy grupę gdzie każdy
jakiś rad próbuje udzielać, o medycynie jako takiej niemal nikt nie
dyskutuje, połowa obraża się, że nie udziela się rad, druga połowa że się
udziela, każdy na każdego bokiem patrzy...
vide przykład koleżanki która zapoczątkowała ten wątek - dałem jej co prawda
najprawdopodobniejszą przyczynę kłopotów (to, co dolega większości
wegetarian jedzących jedzenie z marketu, z niską zawartością witamin i soli
mineralnych, do tego wysoko przetworzone), ale równie dobrze może jej
dolegać coś poważnego, chociażby wspomniane przez mnie hashimoto - jeśli ma
nieszczęście mieć to schorzenie, uzupełnienie niedoborów jodu rozwali jej
tarczycę do końca. A to tylko jeden przykład choroby, takich mogą być
dziesiątki.
Fakt faktem, że w tym wypadku każda rada jest lepsza od "opieki medycznej"
którą dostała z NFZ, ale tak nie może być żeby ludzie w internecie musieli
pomocy szukać. Od tego powinni być lekarze - dobrze opłaceni, na prywatnych
kontraktach, którzy z jednej strony dostają dużą kasę, z drugiej są
odpowiedzialni za pomyłki, zaś ich "pracodawca" (czy to pacjent, czy
ubezpieczenie) wymaga wyleczenia pacjenta najmniejszym kosztem, a nie
leczenia w nieskończoność i wyciągania kasy. To wszystko stoi na głowie, a
jak próbuję ten temat poruszyć to dostaję etykietkę "wroga lekarzy", heh.
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2008-05-08 06:52:09
Temat: Re: Marznięcie w nocyOd: "Tatko" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Po prostu konował zbył pacjentkę żeby mu głowy nie zawracała, nie ma
> tu znaczenia czy nie chciał, czy nie potrafił jej wyleczyć.
Tomuś- przestań "nawijać" , przez Twoje _porady_odszedł z grupy Piotr.
Zajmij się tym na czym się znasz tj./niczym/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2008-05-08 15:19:13
Temat: Re: Marznięcie w nocyOd: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Tatko wrote:
>> Po prostu konował zbył pacjentkę żeby mu głowy nie zawracała, nie ma
>> tu znaczenia czy nie chciał, czy nie potrafił jej wyleczyć.
>
> Tomuś- przestań "nawijać" , przez Twoje _porady_odszedł z grupy Piotr.
> Zajmij się tym na czym się znasz tj./niczym/
Piotr odszedł zaraz po tym, jak próbował udowodnić, że medycyna
niekonwencjonalna podczas leczenia raka to banda naciągaczy i oszustów, a
medycyna oficjalna jest jedynym rozsądnym wyjściem. Po czym podałem mu link
do oficjalnych badań dowodzących czarno na białym, że jest dokładnie
odwrotnie.
Nie każdy potrafi przyznać się do błędu.
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2008-05-08 21:46:14
Temat: Re: Marznięcie w nocyOd: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2008-05-08 08:52 Tatko pięknie wystukał/a:
>> Po prostu konował zbył pacjentkę żeby mu głowy nie zawracała, nie ma
>> tu znaczenia czy nie chciał, czy nie potrafił jej wyleczyć.
>
> Tomuś- przestań "nawijać" , przez Twoje _porady_odszedł z grupy Piotr.
> Zajmij się tym na czym się znasz tj./niczym/
Nie zwalaj na niego w tym przypadku. Piotr odszedł, bo nie mógł wziąć w
swoje łapska ogólnospołecznej grupy dyskusyjnej. Mógł przecież sprzedać
swoją wypasioną furę i kupić sobie/założyć swoją grupę dyskusyjną/forum.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2008-05-09 06:38:31
Temat: Re: Marznięcie w nocyOd: "Tatko" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
>
> Nie zwalaj na niego w tym przypadku. Piotr odszedł, bo nie mógł wziąć
> w swoje łapska ogólnospołecznej grupy dyskusyjnej. Mógł przecież
> sprzedać swoją wypasioną furę i kupić sobie/założyć swoją grupę
> dyskusyjną/forum.
Nie zwalam- ale jednego dobrego fachmana na grupie mniej.
Tomka wywody są nieraz nudne.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2008-05-09 20:57:06
Temat: Re: Marznięcie w nocyOd: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2008-05-09 08:38 Tatko pięknie wystukał/a:
> Nie zwalam- ale jednego dobrego fachmana na grupie mniej.
> Tomka wywody są nieraz nudne.
Wrzuć go do K-Fa i nie będziesz go widzial.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |