W dniu 2019-04-07 o 09:44, Trybun pisze:
> W dniu 2019-04-05 o 18:18, Kviat pisze:
>> W dniu 2019-04-05 o 11:57, Trybun pisze:
>>> W dniu 2019-04-04 o 13:47, Kviat pisze:
>>>> W dniu 2019-04-04 o 11:18, Trybun pisze:
>>>>> W dniu 2019-04-03 o 20:20, Kviat pisze:
>>>>>>
>>
>> Zaczynasz myśleć, czyli jest postęp.
>> Czyli to nie skarpetki leczą.
>>
>> I skoro nie muszą to być święte skarpetki, to czy o etat w szpitalu
>> może starać się kolejarz (może jakiemuś pacjentowi nastrój polepszą
>> ciuchcie?). I czy taki kolejarz na etacie szpitala mógłby bez pytania
>> wchodzić np. na salę porodową? Albo wchodzić do dowolnej sali kiedy
>> tylko najdzie go ochota?
>
> Niestety nie mogę powiedzieć tego o tobie że zaczynasz myśleć.

A czego znowu nie zrozumiałeś?

>> Macie przekręcone myślenie, więc nic dziwnego, że
>> normalność odbieracie jako przekręconą.
>
> Tylko? Spójrz na swój tekst powyżej - dyskutowaliśmy o relikwiach i co
> one mogą znaczyć dla niektórych ludzi, ty zaraz wyskoczyłeś z jakimś
> kolejarzem.

Bo ciuchcie też mogą komuś poprawić samopoczucie.
Te relikwie niczym się od tego nie różnią.

>> Zdrowy rozsądek nakazuje najpierw sprawdzić, a dopiero potem się
>> przypierdalać. Nigdy odwrotnie. Najwyraźniej zdrowy rozsądek też masz
>> przekręcony.
>
> Akurat cytowanych przez ciebie tekstów wcale nie muszę czytać -

Nie czytasz, a potem piszesz bzdury.

> doskonale wiem co one zawierają po samym tytule. Jesteś kolego jak
> amerykański film.

Jesteś jak typowy troll, który czyta tylko nagłówki, a potem dyskutuje
sam ze sobą, o swoich wyobrażeniach zawartości tekstu.
Ty nie tylko treści tego co czytasz nie rozumiesz, ty nawet nie
ogarniasz kto zamieścił ten tekst na grupie.

>> A teraz napisz w jaki sposób fragment ciała jakiegoś dawno zmarłego
>> kolesia leczy białaczkę. Pochwal się życiową wiedzą :):):)
>
> Mylisz się - ten fałszywy bełkot słyszę zewsząd.

No to dowiem się jak leczy? Gdzie się podziała twoja życiowa wiedza? :)

> Tymczasem nie widzę w
> Kościele mechanizmów które by umożliwiały chronienie zboków w sutannach.

Nie jesteś jedynym analfabetą w tym kraju, którzy nie czytają tekstów.
Zboki w sutannach mają się dobrze dzięki takim jak ty, którzy udają, że
nie widzą.

> Leczenie to proces skomplikowany. Ty wierzysz w wszechmoc lekarza

Bredzisz. Nie masz pojęcia na czym polega nauka i leczenie.

> i to
> po części sprawia że czujesz się coraz zdrowszy, innych na duchu podnosi
> jakiś  relikwia związana z ich wiarą.

A innych na duchu podnosi ciuchcia.

> Zresztą chyba nawet taki wytresowany wykształciuch jak ty słyszał o
> efekcie placebo.

Czyli zdajesz sobie sprawę, że to nie relikwie leczą.
Ciuchcia też może dać efekt placebo, ale jakoś kolejarzy szpital nie
zatrudnia na etat.

>>> - jednak inkwizycyjny reżym dopuszcza do praktykowania  tylko to co
>>> jemu odpowiada.
>>
>> Nie. Dopuszcza tylko to, co faktycznie leczy. Po wieloletnich
>> badaniach, czy faktycznie jest skuteczne.
>
> I to ty masz o tym za wszystkich decydować, Wielki Inkwizytorze?

Co ty znowu bredzisz?
Przecież to nie jakiś człowiek decyduje czy coś jest skuteczne. Albo coś
jest skuteczne, albo trochę skuteczne, albo wcale nie jest skuteczne.
Co ma do tego czyjaś decyzja?

Jeśli ktoś zdecyduje, że cyjanek nie zabija, to cyjanek przestanie zabijać?

>>> Gdy na skutek "leczenia" w szpitalu umrze pacjent to nikt nie ponosi
>>> żadnych konsekwencji,
>>
>> Ale wiesz, że ludzie nie są nieśmiertelni i czasem umierają pomimo
>> leczenia?
>> Pomimo leczenia, a nie na skutek leczenia.
>> Nie wymyślono jeszcze lekarstwa na śmierć.
>
> I sam widzisz jakie to głupie stawiać na monopol i narzucać go wszystkim.

O czym ty bredzisz? Nikt cię nie zmusza do chodzenia do lekarza.
Są też debile, którzy odmawiają z przyczyn religijnych przetoczenia krwi
i nikt ich za to do więzienia nie wsadza. Robią tylko kłopot lekarzowi,
który ma dylemat, czy takiego idiotę ratować, czy olać.

>>> natomiast gdy umrze pacjent jakiegoś guślarza to więzienna krata
>>> gwarantowana.
>>
>> I słusznie. Czego znowu nie rozumiesz?
>> Jeżeli ktoś kłamie, że leczy i wyłudza pieniądze za jakieś lewoskrętne
>> witaminy czy strukturyzowane wody, to jak najbardziej powinien iść do
>> więzienia.
>
> Tak cię/was przeraża równe traktowanie każdego człowieka?

Że co?
Gdzie ty widzisz w oszustwie równe traktowanie?


>>> Dlaczego nie ma alternatywy - bo zgraja bydlaków ubzdurała sobie że
>>> są powołani do decydowania o drugim człowieku.
>>
>> Bredzisz.
>>
>> Zgrają bydlaków, którzy sobie ubzdurali, że są powołani do decydowania
>> o drugim człowieku są oszuści wciskający ludziom lewoskrętne witaminy
>> i znoszone skarpetki jakiegoś funkcjonariusza kościelnego.
>
> Swego czasu popijałem z sąsiadką, która mi zaleciła na czas pobytu w
> szpitalu opiekę nad kotem, ogólnie żadnych przesłanek dla wizyty w
> szpitalu, babka wydawała się okazem zdrowia. po jakimś miesiącu widzę
> podjeżdżające pod dom pogotowie i sanitariusze wnoszą i kładą na łóżko
> półtrupa, pomęczyła się jeszcze parę miesięcy na ciągłej morfinie i
> zmarła. To efekt działalności państwa w białych fartuchach, nikt nie
> poniósł odpowiedzialności za to że sprowadzili ją do roli warzywa. Tylko
> bydle skończone ma/może mieć czelność narzucać innym sposób uzdrawiania..

Co za bełkot. Ręce opadają.
Po pierwsze, tak to już jest, że ktoś jest zdrowy i może zachorować, a
potem może umrzeć. Ludzie nie są nieśmiertelni. Co w tym dziwnego?
Lekarze popełnili błąd? Celowo ją zabili? No to biegnij do sądu, kto ci
broni?

>>> Nic się pod tym względem nie zmieniło od czasów średniowiecza.
>>
>> Trochę się zmieniło. Coraz mniej ludzi wierzy w święte skarpetki.
>
> Nic, zakute łby o zapędach dyktatorskich tak wtedy jak i dzisiaj
> narzucają innym swój styl pod rygorem kar.

Bredzisz. Nikt nie idzie do więzienia za kupowanie i jedzenie
lewoskrętnej witaminy. Możesz trawę zeżreć i nikomu nic do tego.
Do więzienia wsadza się oszustów, którzy oszukują ludzi.

W tym chorym kraju kościół ma uprzywilejowaną sytuację, że może
bezkarnie kłamać i oszukiwać ludzi za pieniądze. Jak ktoś powie, że
ciuchcia leczy białaczkę, to albo go wyśmieją, albo wsadzą do czubków (i
słusznie), ale jak jakiś klecha kłamie, że kawałek ciała jakiegoś dawno
zmarłego typa leczy białaczkę, to wszyscy klękają i jeszcze płacą mu za
to pieniądze dając etat w szpitalu. Absurd.


>>>> Znowu będziesz udawał, że jesteś oderwany od rzeczywistości tak jak
>>>> z ochranianiem pedofilów przez kościół?
>>>>
>>>> http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/7,79309,2305526
8,ksiadz-na-porodowce-to-nieproszony-gosc-wlazl-na-s
ale-i-nazwal.html
>>>>
>>>> "Prawie każda rodząca w polskim szpitalu - czy tego chce, czy nie -
>>>> spotka się tam z księdzem."
>>>
>>> Łażą ale nikomu się nie narzucają.
>>
>> Kolejny raz pokazujesz, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.
>> Wpierdalają się do sal bez pytania o pozwolenie, nawet do sal porodowych.
>
> Czytać? Ja znam zachowanie księży z autopsji. Z reguły ksiądz staje w
> drzwiach i pyta czy kto potrzebuje posługi kapłańskiej.

Czyli znowu nie przeczytałeś. Żenujące.
Kto dał prawo do pałętania się po szpitalu facetowi, który nie ma
pojęcia o leczeniu?

>>> Jak to biorą kasę - chodzą po szpitalu z tackami?
>>
>> Aż przykro ciągle ci przypominać to twoje ubożutkie doświadczenie
>> życiowe.
>>
>> Ile powtórzeń potrzebujesz żeby załapać, że są na etacie w szpitalu?
>> Na PŁATNYM etacie.
>>
>> Niesamowite jak bardzo jesteś oderwany od rzeczywistości :)
>
> Tak?, wprosili się i zażądali za posługę zapłaty?

Tak.
Oszukali ludzi, że leczą i zażądali za to pieniędzy. Są na PŁATNYM
etacie. Czego znowu nie zrozumiałeś?

>>> Co tu udawać - ludzie kościoła, czyli tzw duszpasterze to nie ludzie
>>> których chroni immunitet, i na tym koniec kropka
>>
>> W tym kraju tylko teoretycznie.
>> Co tu udawać - życia nie znasz i na tym koniec kropka :)
>
> Co to znaczy teoretycznie, mają i z tego korzystają i to ich czyni
> bezkarnymi, czy jednak nie mają?

Jeszcze raz grzecznie zapytam: mieszkasz na innej planecie bez dostępu
do informacji?

Najwyraźniej jesteś opóźniony umysłowo i trzeba ci to powtórzyć kilka
razy żeby dotarło:

Mają i z tego korzystają i to ich czyni bezkarnymi.
Ten immunitet dają im wyznawcy, którzy się na to godzą, prokuratorzy
którzy pedofilów klechów nie ścigają (a nawet bronią, jeden taki zasada
nawet w ławach sejmowych w obozie pislamu) i immunitet dają im sędziowie
należący do ich sekty, którzy jak już dojdzie do procesu, to dają im
wyjątkowo łagodne wyroki za gwałty na dzieciach.
Dawałem ci jakiś czas temu link, gdzie sędzia, o ile pamiętam kobieta,
przepraszała sądzonego klechę za to, że musi go sądzić w dniu jakiegoś
święta kościelnego. Zdrowa na umyśle to ona nie była, a jednak takim
ludziom pozwala się sądzić innych.

Do tego dochodzą wyższą rangą funkcjonariusze tej sekty, którzy
przenoszą pedofilów do innej parafii, do innego państwa, żeby ich chronić.

To informacje powszechnie dostępne i trzeba być debilem, żeby tego nie
zauważać, albo je ignorować.

>>> Małpowaniu, czyli naśladowaniu was,
>>
>> Was? Czyli kogo?
>> Nie przypominam sobie żebym ostatnio spalił jakąś książkę.
>
> Was chodzących w brunatnych koszulach

Czyli kogo? Ja się nie zadaję z ludźmi chodzącymi w brunatnych koszulach.

> Zakaz to to samo co spalenie.

Nie przypominam sobie żebym ostatnio spalił jakąś książkę, albo jakiejś
zakazywał.
Pewnie znowu masz jakiś atak urojeń.

>>> - tych co to decydują jakie książki mogą czytać Polacy,
>>
>> Nie przypominam sobie żebym ostatnio zabraniał komuś czytać jakiejś
>> książki.
>>
>> Więc nie wiem o czym bredzisz i kogo sukienkowi naśladują. Chyba tylko
>> swoich przodków po sukience.
>>
>> Przypomniałem sobie:
>> http://www.wykop.pl/ramka/4827289/kuratorium-nakazal
o-wycofac-ksiazke-o-slimaku-ktory-jest-hermafrodyta/
>>
>>
>> "Wszystkie te przypadki występują w naturze - wiewiórki łączą się w
>> jednopłciowe pary, by łatwiej było wychowywać dzieci po porzuceniu
>> przez jednego z rodziców, homoseksualizm wśród łabędzi jest dość
>> powszechny, a
>> ślimaki są hermafrodytami."
>>
>> "Kuratorium, które dowiedziało się o niej, nakazało bibliotece książkę
>> usunąć, a na szkołę nasłało kontrolę"
>>
>> To teraz już wiesz kto kogo naśladuje, więc nie bredź więcej.
>
> Tak, a dzieła Marksa czy Hitlera mam kupować tylko gdzieś za granicą?

O czym ty bredzisz?
https://katalogi.bn.org.pl

https://www.empik.com/adolf-hitler-mein-kampf-zehnpf
ennig-barbara,p1219275982,ksiazka-p

W bazie NUKATu masz ponad 1000 pozycji Marksa w dwunastu językach,
łącznie z jidysz.
Na hasło Hitler masz 129 książek w 6 językach, łącznie z jego
autorstwem, 4 nagrania dźwiękowe.

Wszystko dostępne w bibliotekach, część tylko na miejscu, część do
wypożyczenia, w zależności od wydania i stanu.

Dawno nie spotkałem tak oderwanego od rzeczywistości typa jak ty.

> Jest zakazana wolność słowa i prawa do własnych poglądów czy nie?

Nie.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr