« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-06-27 19:31:25
Temat: Maszyna do lodowNabyliśmy ostatnio maszynę do lodów philipsa no i jesteśmy mocno
rozczarowani... :) Masa lodowa nijak nie daje sie zamrozić w tej
maszynie. Krążek w zamrażarce siedział w temp. -16C noc i dzień, a jak
wlaliśmy schłodzoną masę i zaczęliśmy kręcić to temp. masy była maks. 0
stopni :/
Czy ten krążek musi być bardziej zmrożony? Co robimy nie tak? Może
popsuta ta maszyna..?
Może ktoś posiada takową machinę diabelną albo inną i powie jak robić te
lody.
Pozdrawiamy.
RiP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-06-27 19:52:13
Temat: Re: Maszyna do lodow
Le mardi 27 juin 2006 ŕ 21:31:25, dans <e7s122$lnl$1@inews.gazeta.pl> vous écriviez :
> Nabyliśmy ostatnio maszynę do lodów philipsa no i jesteśmy mocno
> rozczarowani... :) Masa lodowa nijak nie daje sie zamrozić w tej
> maszynie. Krążek w zamrażarce siedział w temp. -16C noc i dzień, a jak
> wlaliśmy schłodzoną masę i zaczęliśmy kręcić to temp. masy była maks. 0
> stopni :/
A gdzie jest problem ?
Ewcia
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-06-27 19:59:18
Temat: Re: Maszyna do lodowEwa (siostra Ani) N. wrote:
>
>
> A gdzie jest problem ?
Tu że lody nie wychodzą, tylko zimna płynna masa jajeczno mleczno
smietanowa.
RiP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-06-27 20:26:06
Temat: Re: Maszyna do lodowR.i.P. schrieb:
> Ewa (siostra Ani) N. wrote:
>
>>
>>
>> A gdzie jest problem ?
>
> Tu że lody nie wychodzą, tylko zimna płynna masa jajeczno mleczno
> smietanowa.
-16 to trochę za wysoka temperatura. Ja schładzam do -24. Lody wychodzą
lekko miękkie, ale można je na trochę do zamrażarki potem wsadzić.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-06-27 21:05:01
Temat: Re: Maszyna do lodow
Le mardi 27 juin 2006 ŕ 21:59:18, dans <e7s2mb$s6h$1@inews.gazeta.pl> vous écriviez :
> Ewa (siostra Ani) N. wrote:
>> A gdzie jest problem ?
> Tu że lody nie wychodzą, tylko zimna płynna masa jajeczno mleczno
> smietanowa.
Ona maszynka do lodow powinna porzadnie wymieszac i troche schlodzic.
Potem lody polplynne-wymieszane wkladasz do zamrazalnika.
Jezeli, jak wyjmujesz, krazek jest tak zimny ze troche "parzy" palce,
to znaczy ze wszystko w porzadku. Tak wlasnie powinno byc.
Ewcia
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-06-27 22:29:57
Temat: Re: Maszyna do lodow
"R.i.P." <j...@g...pl> wrote in message
news:e7s122$lnl$1@inews.gazeta.pl...
> Nabyliśmy ostatnio maszynę do lodów philipsa no i jesteśmy mocno
> rozczarowani... :) Masa lodowa nijak nie daje sie zamrozić w tej maszynie.
> Krążek w zamrażarce siedział w temp. -16C noc i dzień, a jak wlaliśmy
> schłodzoną masę i zaczęliśmy kręcić to temp. masy była maks. 0 stopni :/
> Czy ten krążek musi być bardziej zmrożony? Co robimy nie tak? Może popsuta
> ta maszyna..?
>
> Może ktoś posiada takową machinę diabelną albo inną i powie jak robić te
> lody.
> Pozdrawiamy.
> RiP
Ja trzymam naczynia maszynek w zamrażarce non stop, one mają taki płyn
magazynujący zimno jak pojemniki do turystycznych lodówek. To on musi
zamarznąć. Masę lodową po zrobieniu trzeba ochłodzić - włożyć do chłodziarki
i schładzać, aż zacznie gęstnieć, wtedy dopiero wlać do maszynki ależ
mieszadłem kręcącym się. Jeżeli nia ma mozliwości uzyskania niższej
temperatury - kręcić w maszynce, w zamrażarce. Po ukręceniu wyjmujemy
mieszadło i hartujemy lody przez jakiś czas.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-06-27 22:31:17
Temat: Re: Maszyna do lodow
"Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
news:e7sbl9$qk5$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> "R.i.P." <j...@g...pl> wrote in message
> news:e7s122$lnl$1@inews.gazeta.pl...
>> Nabyliśmy ostatnio maszynę do lodów philipsa no i jesteśmy mocno
>> rozczarowani... :) Masa lodowa nijak nie daje sie zamrozić w tej
>> maszynie. Krążek w zamrażarce siedział w temp. -16C noc i dzień, a jak
>> wlaliśmy schłodzoną masę i zaczęliśmy kręcić to temp. masy była maks. 0
>> stopni :/
>> Czy ten krążek musi być bardziej zmrożony? Co robimy nie tak? Może
>> popsuta ta maszyna..?
>>
>> Może ktoś posiada takową machinę diabelną albo inną i powie jak robić te
>> lody.
>> Pozdrawiamy.
>> RiP
>
> Ja trzymam naczynia maszynek w zamrażarce non stop, one mają taki płyn
> magazynujący zimno jak pojemniki do turystycznych lodówek. To on musi
> zamarznąć. Masę lodową po zrobieniu trzeba ochłodzić - włożyć do
> chłodziarki i schładzać, aż zacznie gęstnieć, wtedy dopiero wlać do
> maszynki ależ mieszadłem kręcącym się. Jeżeli nia ma mozliwości uzyskania
> niższej temperatury - kręcić w maszynce, w zamrażarce. Po ukręceniu
> wyjmujemy mieszadło i hartujemy lody przez jakiś czas.
Moja zamrazarka jest ustawiona na - 50°C.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-06-28 10:55:37
Temat: Re: Maszyna do lodowR.i.P. wrote:
> Nabyliśmy ostatnio maszynę do lodów philipsa no i jesteśmy mocno
> rozczarowani... :) Masa lodowa nijak nie daje sie zamrozić w tej
> maszynie. Krążek w zamrażarce siedział w temp. -16C noc i dzień, a jak
> wlaliśmy schłodzoną masę i zaczęliśmy kręcić to temp. masy była maks. 0
> stopni :/
> Czy ten krążek musi być bardziej zmrożony? Co robimy nie tak? Może
> popsuta ta maszyna..?
>
> Może ktoś posiada takową machinę diabelną albo inną i powie jak robić te
> lody.
> Pozdrawiamy.
> RiP
-16st to moze byc troche za malo.
Generalnie maszynka nie produkuje gotowych lodow do spozycia, tylko cos,
co ma byc wlozone do zamrazarki po wymieszaniu i wstepnym schlodzeniu. W
efekcie powinna wyjsc gesta masa, ktora po ok. 2-3h w zamrazarce staje
sie lodami.
Sugestie:
- Sprobuj wstepnie schlodzic skladniki
- Sprobuj przestawic zamrazarke na nizsza temp. niz -16st
- Zobacz, czy aby nie wyjmujesz lodow za szybko z urzadzenia (zanim masa
sie schlodzi, trzeba ladnych pare min dac mu pomieszac
Pozdr.,
Shrek
(amator lodow)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-06-28 12:39:55
Temat: Re: Maszyna do lodow> Ona maszynka do lodow powinna porzadnie wymieszac i troche schlodzic.
> Potem lody polplynne-wymieszane wkladasz do zamrazalnika.
>
> Jezeli, jak wyjmujesz, krazek jest tak zimny ze troche "parzy" palce,
> to znaczy ze wszystko w porzadku. Tak wlasnie powinno byc.
Ja mam maszynkę, w której cały pojemnik wkłada się do zamrażarki i
wymieszanych w nim lodów nie trzeba juz potem zamrażać. Ale ma jeden minus -
trzeba mieć dużą zamrażarkę :-(
POzdrawiam
Barbara i Maleńka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-06-28 12:46:49
Temat: Re: Maszyna do lodow
"Barbara K." <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> wrote in message
news:e7tta6$jk4$1@opal.icpnet.pl...
>> Ona maszynka do lodow powinna porzadnie wymieszac i troche schlodzic.
>> Potem lody polplynne-wymieszane wkladasz do zamrazalnika.
>>
>> Jezeli, jak wyjmujesz, krazek jest tak zimny ze troche "parzy" palce,
>> to znaczy ze wszystko w porzadku. Tak wlasnie powinno byc.
>
> Ja mam maszynkę, w której cały pojemnik wkłada się do zamrażarki i
> wymieszanych w nim lodów nie trzeba juz potem zamrażać. Ale ma jeden
> minus - trzeba mieć dużą zamrażarkę :-(
>
> POzdrawiam
> Barbara i Maleńka
Może to nie zamrażarka, a zamrażalnik z chłodziarki?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |