« poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2009-01-27 20:03:48
Temat: Re: Mechanika kwantowaSaulo pisze:
> Saulo<s...@l...po>
> news:glnljo$h12$1@news.onet.pl
>
> [...]
>> I sądzisz, że gdyby kobiety miały od wieków równy dostęp do edukacji,
> [...]
>
> Co tam sama edukacja, gdyby tak miały równy dostęp do wszystkiego?
> Just imagine.
>
> Saulo
Ciekawe które z nich zainteresowałyby się zawodem szambonurka
--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
102. Data: 2009-01-27 20:09:50
Temat: Re: Mechanika kwantowaDnia Tue, 27 Jan 2009 21:03:48 +0100, adamoxx1 napisał(a):
> Saulo pisze:
>> Saulo<s...@l...po>
>> news:glnljo$h12$1@news.onet.pl
>>
>> [...]
>>> I sądzisz, że gdyby kobiety miały od wieków równy dostęp do edukacji,
>> [...]
>>
>> Co tam sama edukacja, gdyby tak miały równy dostęp do wszystkiego?
>> Just imagine.
>>
>> Saulo
>
> Ciekawe które z nich zainteresowałyby się zawodem szambonurka
Po co? - starczy paru Bluzgaczy na te etaty.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2009-01-27 20:16:31
Temat: Re: Mechanika kwantowamedea pisze:
> adamoxx1 pisze:
>
>> W sensie że sobie nie poruchałem? Zgadza sie. Ale wyglądam na
>
> Co się dzieje z Tobą, Adasiu?! A takim miłym chłopcem byłeś. :/
Ja przewrotny chłopiec jest :)
>> zdecydowanie młodszego niż jestem, więc gorące_16 wciąż mam w zasięgu.
>
> Jakie gorące 16? O czym Ty pleciesz? Po co dajesz się wmanewrować w
> takie bzdurne ględzenie?
Nie jest bzdurne. Często mnie otrzeźwia. I wcale nie dałem się wmanewrować.
>> Ale jeśli chodzi o rozmowy to zdecydowanie wole kobiety. Przed facetami
>> nie lubie się uzewnętrzniać. Zdarza się to, ale rzadko i tak naprawdę
>> nic mi nie daje.
>
> Oczywiście, że tak, bo faceci w Twoim wieku są emocjonalnie zdecydowanie
> mniej rozwinięci niż kobiety. Przynajmniej tak było, kiedy ja byłam w
> Twoim wieku.
Nie wiem dokładnie na czym polega rozwój/niedorozwój emocjonalny, ale
chciałbym wiedzieć.
>> Lubie kontakty z dziewczynami sam na sam, bez dodatkowych obserwatorów.
>> Ale obawiam się zbliżeń, do których mogę z łatwością doprowadzić, tylko
>> kiedy już do tego punktu się sytuacja potoczy, to robie back-off.
>
> To po co chrzanisz o jakichś gorących 16?
Dobre pytanie.
Może to dlatego, że jestem niedorozwinięty emocjonalnie. Mogę przecież.
Jeszcze. Ale mam nadzieję, że nie na zawsze.
Ilekroć następuje zbliżenie, to go unikam bo zawsze wiem, że to nie jest
ktoś z kim chciałbym do niego dopuścić. Za dużo myślę, nie umiem
przełączyć się na tryb "go with the flow".
A do mechanicznego ruchania chyba nie jestem zdolny... Ale może kiedyś
uda mi się w tym dostrzec "głębszy sens" i coś się odmieni...
>> wydarzyć. To tak, że kiedy jadę, moja świadomość znajduje się 100-200 m
>> przed samochodem.
>
> Wiesz, to akurat powinno być domeną każdego rozsądnego kierowcy. No i ta
> ilość metrów powinna być wprost proporcjonalna do prędkości. :/
A raczej do długości drogi hamowania.
W każdym razie myślenie za kółkiem sprawia mi przyjemność. Jak każde
myślenie. A przynajmniej usiłowanie.
Dzisiaj jestem złośliwy. Nawet wobec samego siebie.
> Pozdrawiam
Ja też :)
> Ewa
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2009-01-27 20:21:54
Temat: Re: Mechanika kwantowatren R pisze:
> medea pisze:
>> adamoxx1 pisze:
>>
>>> W sensie że sobie nie poruchałem? Zgadza sie. Ale wyglądam na
>>
>> Co się dzieje z Tobą, Adasiu?! A takim miłym chłopcem byłeś. :/
>
> szczerze mówiąc, ja mam wrażenie, że to tobie dziś coś sie stało :)
>
Też to zauważam. Chce mi się brzydko mówić, krzyczeć i śmiać się chce mi.
Czasem mam takie objawy po kawie, jakoś mocno zadziałała.
Albo wkurzony jestem, po dzisiejszym usiłowaniu zaliczenia niemieckiego
rano. Zarwałem noc, to co pisemne jakoś tam zawsze idzie, ale język się
plącze, kiedy przychodzi czas na mündliche Äußerung.
A po jakiejś porażce jestem w amoku i wyłącza mi się myślenie... Nic
dobrego, bo ryzyko, że np. wpadnę pod koła samochodu znacznie wzrasta.
Chociaż podobno głupota (nawet z niemieckiego) eliminuje się sama.
--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2009-01-27 20:23:25
Temat: Re: Mechanika kwantowamedea pisze:
> tren R pisze:
>
>> szczerze mówiąc, ja mam wrażenie, że to tobie dziś coś sie stało :)
>
> Że nie jestem miła? Coś mnie widocznie ugryzło.
Zamotałem się. Myślałem że to do mnie miało być.
> Ewa
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2009-01-27 20:42:26
Temat: Re: Mechanika kwantowatren R<t...@n...sieciowy>
news:glnnr4$nbc$1@news.onet.pl
[...]
> ale teraz cicho sza, bo gramy z norwegami.
[..]
aaaalee byyyłooo
saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
107. Data: 2009-01-27 20:52:17
Temat: Re: Mechanika kwantowaSaulo<s...@l...po>
news:glnrjc$2nb$1@news.onet.pl
> tren R<t...@n...sieciowy>
> news:glnnr4$nbc$1@news.onet.pl
>
> [...]
> > ale teraz cicho sza, bo gramy z norwegami. [..]
>
> aaaalee byyyłooo
"Panowie! Spokojnie, mamy dużo czasu! Odbieramy piłkę i trafiamy do pustej
bramki." - Bogdan Wenta na 15 s przed końcem meczu
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
108. Data: 2009-01-27 20:59:51
Temat: Re: Mechanika kwantowaSaulo<s...@l...po>
news:glns5r$492$1@news.onet.pl
> Saulo<s...@l...po>
> news:glnrjc$2nb$1@news.onet.pl
>
> > tren R<t...@n...sieciowy>
> > news:glnnr4$nbc$1@news.onet.pl
> >
> > [...]
> > > ale teraz cicho sza, bo gramy z norwegami. [..]
> >
> > aaaalee byyyłooo
>
> "Panowie! Spokojnie, mamy dużo czasu! Odbieramy piłkę i trafiamy do
> pustej bramki." - Bogdan Wenta na 15 s przed końcem meczu
Według innego apokryfu:
"ONI WYCOFUJĄ BRAMKARZA, PRZECHWYTUJEMY I RZUCAMY, MAMY 15 SEKUND, TO DUŻO
CZASU."
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
109. Data: 2009-01-27 21:00:43
Temat: Re: Mechanika kwantowaadamoxx1 pisze:
> tren R pisze:
>> medea pisze:
>>> adamoxx1 pisze:
>>>
>>>> W sensie że sobie nie poruchałem? Zgadza sie. Ale wyglądam na
>>> Co się dzieje z Tobą, Adasiu?! A takim miłym chłopcem byłeś. :/
>> szczerze mówiąc, ja mam wrażenie, że to tobie dziś coś sie stało :)
>>
> Też to zauważam. Chce mi się brzydko mówić, krzyczeć i śmiać się chce mi.
> Czasem mam takie objawy po kawie, jakoś mocno zadziałała.
> Albo wkurzony jestem, po dzisiejszym usiłowaniu zaliczenia niemieckiego
> rano. Zarwałem noc, to co pisemne jakoś tam zawsze idzie, ale język się
> plącze, kiedy przychodzi czas na mündliche Äußerung.
> A po jakiejś porażce jestem w amoku i wyłącza mi się myślenie... Nic
> dobrego, bo ryzyko, że np. wpadnę pod koła samochodu znacznie wzrasta.
> Chociaż podobno głupota (nawet z niemieckiego) eliminuje się sama.
ok, wybaczam wam po tym fajnym wyniku :)
no i oczywiście mam czasami tak samo. nagła przerwa w kontroli.
to dość ciekawe w sumie.
--
"Nie uderzaj, jeśli to możliwe. Lecz jeśli bijesz, nigdy nie bij
miękko". Roosevelt
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
110. Data: 2009-01-27 21:12:28
Temat: Re: Mechanika kwantowaSaulo pisze:
> Saulo<s...@l...po>
> news:glnrjc$2nb$1@news.onet.pl
>
>> tren R<t...@n...sieciowy>
>> news:glnnr4$nbc$1@news.onet.pl
>>
>> [...]
>> > ale teraz cicho sza, bo gramy z norwegami. [..]
>>
>> aaaalee byyyłooo
>
> "Panowie! Spokojnie, mamy dużo czasu! Odbieramy piłkę i trafiamy do
> pustej bramki." - Bogdan Wenta na 15 s przed końcem meczu
i miał kurwa rację, pieprzony kolo :)
--
"Nie uderzaj, jeśli to możliwe. Lecz jeśli bijesz, nigdy nie bij
miękko". Roosevelt
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |