Metody samomobilizacji

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-12-23 19:35:20

Temat: Metody samomobilizacji
Od: "Po prostu Maciek" <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy ktoś z Szanownych Grupowiczów dysponuje jakąś metodą (bądź informacją na
temat, gdzie takie rzeczy można w sieci lub bibliotece dostać)
samomobilizacji. Chodzi mi o ogólny zarys tego, jak nie popadać w letarg,
gdy ma się uczucie, że czas przelewa się przez palce, a my nie potrafimy, po
prostu nie mamy ochoty, nic z tym robić. Nie jest to też raczej sprawa
depresji.

Z góry dziękuje,
Maciek
m...@i...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-12-23 20:43:18

Temat: Re: Metody samomobilizacji
Od: e...@A...W.SYGNATURCE (emes) szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 23 Dec 2001 19:35:20 GMT, Po prostu Maciek wrote:

>Czy ktoś z Szanownych Grupowiczów dysponuje jakąś metodą (bądź informacją na
>temat, gdzie takie rzeczy można w sieci lub bibliotece dostać)
>samomobilizacji. Chodzi mi o ogólny zarys tego, jak nie popadać w letarg,
>gdy ma się uczucie, że czas przelewa się przez palce, a my nie potrafimy, po
>prostu nie mamy ochoty, nic z tym robić. Nie jest to też raczej sprawa
>depresji.

skoro odczuwasz własną bezproduktywność, to oznacza że masz dużo wolnego czasu,
nie zajętego pracą bądź nauką. zgadza się?
masz jakieś zainteresowania lub zdolności, których rozwojem się dawno nie
zajmowałeś? to zacznij w tym kierunku działać twórczo. dla przykładu - skoro
masz komputer, to sięgnij po jakiś program do tworzenia grafiki bądź muzyki i
zacznij go poznawać, wykorzystując najgłupsze nawet pomysły ;) możesz pisać
programy. możesz też wziąć aparat i zacząć robić zdjęcia, bądź wykombinować
skądś jakiś instrument muzyczny. jeśli jesteś choć troszeczkę sprawny fizycznie,
zacznij trenować ciekawy, urozmaicony i efektowny sport - snowboard, jakaś
sztuka walki, czy choćby proste (ale wcale nie nudne) kopanie zośki - to tylko
kilka przykładów :)

wybierz niekoniecznie to, w czym masz najlepsze przygotowanie, ale to, gdzie
masz najwięcej pomysłów. i szybko zauważysz, że przybywa ci satysfakcji i
radości. z nauki i wyników :))

a najważniejsze - wyjdź z domu i spotykaj się z ludźmi. ludzie to najciekawsze
znajwisko, na jakie może trafić człowiek :)) dają niesamowitą masę inspiracji,
zagadek i emocji.

już jutro, na dobry początek, weź telewizor i go sprzedaj. uwolnisz umysł od
trujących bzdur i zyskasz środki na inwestycję w swoje zainteresowania (o ile
oczywiście telewizor nie jest do nich niezbędny ;)

--
michał sałaban * e...@f...foto.ch.pwr.wroc.pl
<echelon mode="alert"> terrorism, osama bin laden, world trade center, fbi, cia,
nuclear weapon, explosives, heroin, cocaine, trinitrotoluen, uranium </echelon>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-24 12:45:20

Temat: Re: Metody samomobilizacji
Od: "Vesemir" <v...@z...com> szukaj wiadomości tego autora

> już jutro, na dobry początek, weź telewizor i go sprzedaj. uwolnisz
umysł od
> trujących bzdur i zyskasz środki na inwestycję w swoje zainteresowania
(o ile
> oczywiście telewizor nie jest do nich niezbędny ;)

TV już nie mam :)
Ale co zrobić z komputerem?:)
Na wyrzucenie go się nie zdobędę :)

--
VesemirTW
v...@z...com GG 547019
www.zalogag.com <<< ZałogaG
"O Leonardo, czemu się tak trudzisz ?"
Leonardo da Vinci (1452 - 1519)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-24 16:11:59

Temat: Re: Metody samomobilizacji
Od: e...@A...W.SYGNATURCE (emes) szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 24 Dec 2001 13:45:20 +0100, Vesemir wrote:

>> już jutro, na dobry początek, weź telewizor i go sprzedaj. uwolnisz
>> umysł od trujących bzdur i zyskasz środki na inwestycję w swoje
>> zainteresowania (o ile oczywiście telewizor nie jest do nich niezbędny ;)
>
>TV już nie mam :)
>Ale co zrobić z komputerem?:)
>Na wyrzucenie go się nie zdobędę :)

komputer, w odróżnieniu od telwizora, można na wiele sposobów wykorzystać
twórczo. możesz pisać programy, grafikę, muzykę, a nawet łączyć te wszystkie
środki przekazu. internet też daje ogromne możliwości zarówno zdobycia wiedzy,
jak i przekazania jej innym. tylko olej gry, irce, chaty i strony spod znaku
trzech X ;) bo to bywa gorsze nawet od telewizji i zajmij się czymś pożytecznym
:))

--
michał sałaban * e...@f...foto.ch.pwr.wroc.pl
<echelon mode="alert"> terrorism, osama bin laden, world trade center, fbi, cia,
nuclear weapon, explosives, heroin, cocaine, trinitrotoluen, uranium </echelon>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-28 13:42:28

Temat: Re: Metody samomobilizacji
Od: "Marsel" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Po prostu Maciek" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:YlqV7.103791$wN3.731137@news.chello.at...
> Czy ktoś z Szanownych Grupowiczów dysponuje jakąś metodą (bądź informacją
na
> temat, gdzie takie rzeczy można w sieci lub bibliotece dostać)
> samomobilizacji. Chodzi mi o ogólny zarys tego, jak nie popadać w letarg,
> gdy ma się uczucie, że czas przelewa się przez palce, a my nie potrafimy,
po

dobrze!, dobrze, dalej idz tym tropem!
pytanie i szukanie odpowiedzi to chyba dobry przyklad wyjasniający ten
mechanizm.

Marsel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry