« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-09-15 11:02:52
Temat: Mieczak zakaznyMieczaka zakaznego ma moj 11-letni syn. Zlokalizowany jest w okolicach
pachy- duzo drobnych "krostek". Dzisiaj ide z nim do dermatologa po
potwierdzenie diagnozy (pierwsza diagnoze postawil alergolog).. Wyczytalam w
internecie, ze raczej sie to wymraza, wyciska itp. niz smaruje masciami. Czy
ktos ma doswiadczenia z tym zwiazane?
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-09-15 13:12:17
Temat: Re: Mieczak zakaznyWymrozić i to szybko, zanim sie "posieje" lub zarazi kogoś w otoczeniu
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-09-15 19:08:55
Temat: Re: Mieczak zakaznyWitam.
Moja córka miała mięczaka, pani dermatolog zamroziła jej go ciekłym azotem,
nawet nie zauważyłam, kiedy zniknął bez śladu.
Pozdrawiam
alkop
www.haft.free.pl
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-09-18 11:12:03
Temat: Re: Mieczak zakaznyDzieki za informacje. Niestety odczytalam je dopiero przed chwila. W piatek
bylam u dermatologa i on zalecil wydlubywanie mieczaka igla i palcami.
Wczesniej smaruje mu te miejsca emla, zeby mniej bolalo ale i tak biedak
cierpi. Musze znalezc dermatologa, ktory mu to zamrozi.
Agnieszka
--
Użytkownik <a...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:eeeto7$7d0$1@inews.gazeta.pl...
> Witam.
> Moja córka miała mięczaka, pani dermatolog zamroziła jej go ciekłym
azotem,
> nawet nie zauważyłam, kiedy zniknął bez śladu.
>
>
> Pozdrawiam
> alkop
> www.haft.free.pl
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |