« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2010-05-14 20:19:44
Temat: Re: Miesnie w oku, pytanieObok ktoś pytał jak to jest, że galaretki pomagają na drętwienie rąk,
pewnie naprawiając kręgosłup.
A na kręgosłup zalecają ćwiczenia.
Czyli są co najmniej dwa sposoby leczenia:
ciężki i mozolny: ćwiczenia;
albo dogadzając sobie deserem z galaretką.
Może tak samo jest z oczami?
Można leczyć mozolnymi ćwiczeniami,
a może lepiej by było zjeść jakiś deser?
Jaaaaaakiiiiiii?
--
Nie jestem medykiem. (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub
sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2010-05-23 23:03:21
Temat: Re: Miesnie w oku, pytanie
"Stokrotka" hrq2i4$c8d$...@n...onet.pl
> gdzie jeszcze w organizmie sa miesnie podobnego typu?
W lewym oku masz podobne do tych z oka prawego -- trudno o większe podobieństwo
typów. ;)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2010-05-24 13:13:27
Temat: Re: Miesnie w oku, pytanie
"Stokrotka" hskb98$lbd$...@n...onet.pl
> Obok ktoś pytał jak to jest, że galaretki pomagają na drętwienie rąk,
> pewnie naprawiając kręgosłup.
> A na kręgosłup zalecają ćwiczenia.
> Czyli są co najmniej dwa sposoby leczenia:
> ciężki i mozolny: ćwiczenia;
> albo dogadzając sobie deserem z galaretką.
> Może tak samo jest z oczami?
> Można leczyć mozolnymi ćwiczeniami,
> a może lepiej by było zjeść jakiś deser?
> Jaaaaaakiiiiiii?
Pewnie smaczny. U mnie drętwienie postało w wyniku ćwiczenia kręgosłupa.
IMO galaretki (choć może mniej efektywne) są jednak bezpieczniejsze. :)
(może nie aż drętwienie, ale coś, co chyba poprzedza to drętwienie)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
Wracając do WZA w kontekście powodzi i WZW oraz para_frazując... ;)
Słońce przytuli nas do swych rąk
I spójrz - ziemia ciężka od wody,
Znowu urodzi nam zboża łan, złoty kurz.
Chleby upieką się w piecach nam.
I spójrz - tam gdzie tylko była woda,
Kwiatem zabliźni się powodzi ślad, barwą róż.
Dzieci urodzą się nowe nam.
I spójrz - będą śmiać się, że my
Znów wspominamy ten podły czas, porę deszczu.
Za dzień, za dwa,
Za noc, za trzy,
Choć nie dziś.
Za noc, za dzień,
Doczekasz się,
Wstanie świt.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |