« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-12-19 06:23:51
Temat: Moja teoria na temat gubienia kg na MMMoja teoria jest nastepujaca:
owszem gubia na MM kilogramy osoby ktore maja duza nadwage natomiast takie
jak ja, pomimo polrocznego stazu ( z przerwami), ktore maja do zrzucenia
5-10kg niestety im sie nie udaje
i od razu uprzedze pytanie, mam do zrzucenia troche, przy wzroscie 164 waze
70-72 kg wiec jest troche do zgubienia a sie nie udaje, czytajac
pl.misc.dieta widze, ze nie jestem odosobniona w tym
wlasciwie to od zawsze nieswiadomie stosowalam MM, bez chleba, bez
ziemniakow, miesko + warzywa, oczywiscie nie zwracalam uwagi na IG,
stosowanie teraz dokladnie zasad MM nic nie daje
to jest moje wytlumaczenie dlaczego mi sie nie udaje, bardzo prosze o zdania
za i przeciw
pozdrawiam
Beata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-12-19 08:22:30
Temat: Re: Moja teoria na temat gubienia kg na MMWitam,
> Moja teoria jest nastepujaca:
> owszem gubia na MM kilogramy osoby ktore maja duza nadwage natomiast takie
> jak ja, pomimo polrocznego stazu ( z przerwami), ktore maja do zrzucenia
> 5-10kg niestety im sie nie udaje
Hmm, tez mi sie tak wydawalo - nie tylko na MM. Generalnie to chyba jest
tak, ze osoby bardzo otyle, odzywiajace sie "normalnie" - bez zadnych
ograniczen, bo przejsciu na dowolna diete, chudna najszybciej.
Jednak na MM my tez mozemy schudnac (ja wczesniej pisalam ze po 1 miesiacu
MM moja waga sie nie zmienila), tylko potrzebna jest naprawde dyscyplina.
Przede wszystkim nie ma "odchudzania z przerwami" - takie zachowanie
powoduje, ze chudniesz (np 2 kg), po czym w okresie przerwy wracasz do
poprzedniego stanu.
W moim przypadku powodem nie-chudniecia sa chyba papierosy - i ciagle
rzucanie palenia - zreszta nadwage tez mam spowodowana rzuceniem - a raczej
niekontrolowanym obzeraniem sie zamiast papierosa - do dzis jestem
"niedzielnym palaczem" i kazdorazowo 1-wszy dzien niepalenia jest tragiczny
w skutkach - duzo pisania.
Zdecydowalam ze koniec definitywny z paleniem i wtedy MM musi zadzialac!
> i od razu uprzedze pytanie, mam do zrzucenia troche, przy wzroscie 164
waze
> 70-72 kg wiec jest troche do zgubienia a sie nie udaje, czytajac
> pl.misc.dieta widze, ze nie jestem odosobniona w tym
> wlasciwie to od zawsze nieswiadomie stosowalam MM, bez chleba, bez
> ziemniakow, miesko + warzywa, oczywiscie nie zwracalam uwagi na IG,
> stosowanie teraz dokladnie zasad MM nic nie daje
A czy np zdarza ci sie jesc niedozwolone produkty? Moze jednak cos tam masz
w zanadrzu, z czego trudno zrezygnowac? Sprawdzalas tarczyce?
> to jest moje wytlumaczenie dlaczego mi sie nie udaje, bardzo prosze o
zdania
> za i przeciw
Ja narazie nie zrezygnowalam i mam nadzieje ze i ty przeanalizujesz co jesz,
wyeliminujesz bledy i waga zacznie spadac. (chyba mam dzis dobry dzien, nie
dosc ze nie mam watpliwosci, to jeszcze przekonuje innych)
> pozdrawiam
> Beata
I ja rowniez
Kafka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-12-19 08:27:02
Temat: Re: Moja teoria na temat gubienia kg na MMUżytkownik "Beata" <b...@s...net> napisał w wiadomości
news:atrot5$pdo$1@news.tpi.pl...
> Moja teoria jest nastepujaca:
> owszem gubia na MM kilogramy osoby ktore maja duza nadwage natomiast
takie
> jak ja, pomimo polrocznego stazu ( z przerwami), ktore maja do
zrzucenia
> 5-10kg niestety im sie nie udaje
> (...), przy wzroscie 164 waze 70-72 kg wiec jest troche do zgubienia
Ojejej, a ja z bardzo podobnych parametrow zeszlam ok. 5 kg. w ciagu
poltora miesiaca, na diecie podobnej do MM (z uwagi na karmienie
dziecka "alergicznego") - przede wszystkim nie jadlam cukru pod zadna
postacia, zero pszenicy, zero nabialu (oprocz jajek), malo miesa (bo
praktycznie poza kaczka wszystko mu szkodzilo) + kilka obostrzen (typu
grzyby, drozdze, octy itp). Natomiast ciemny ryz, kasze, ziemniaki +
wszelkie warzywa owszem.
Oczywiscie zaraz po skonczeniu karmienia i diety (dla dziecka moge, a
dla samej siebie jestem zbyt leniwa i lakoma) juz mi to wrocilo, bom
lasuch okropny...
:-) Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-12-19 09:33:40
Temat: Re: Moja teoria na temat gubienia kg na MMBeata <b...@s...net> wrote:
> Moja teoria jest nastepujaca:
> owszem gubia na MM kilogramy osoby ktore maja duza nadwage natomiast takie
> jak ja, pomimo polrocznego stazu ( z przerwami), ktore maja do zrzucenia
> 5-10kg niestety im sie nie udaje
> i od razu uprzedze pytanie, mam do zrzucenia troche, przy wzroscie 164 waze
> 70-72 kg wiec jest troche do zgubienia a sie nie udaje, czytajac
> pl.misc.dieta widze, ze nie jestem odosobniona w tym
> wlasciwie to od zawsze nieswiadomie stosowalam MM, bez chleba, bez
> ziemniakow, miesko + warzywa, oczywiscie nie zwracalam uwagi na IG,
> stosowanie teraz dokladnie zasad MM nic nie daje
> to jest moje wytlumaczenie dlaczego mi sie nie udaje, bardzo prosze o zdania
> za i przeciw
> pozdrawiam
> Beata
>
Nie zgodze sie z Toba, schudlam na Montim 13 kg w ciagu 3 miesiecy,
startowalam od 68kg przy 173, stymze stosowalam sie dokladnie do
wszystkich jego zalecen.
megi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-12-19 14:13:51
Temat: Re: Moja teoria na temat gubienia kg na MM
Użytkownik "Beata" <b...@s...net> napisał w wiadomości
news:atrot5$pdo$1@news.tpi.pl...
> Moja teoria jest nastepujaca:
1.A liczyłaś ile gramów białek zjadasz dziennie? Bo może to jest przyczyną
niepowodzenia? Powinno ich być 1,5-2 gramów na każdy kilogram masy ciała.
Jesz fasolę, soczewicę, soję, ciecierzycę? One dostarczają dużo białka, mają
niskie IG a oprócz tego mają dużo błonnika.
2. Montignac pisze coś o tym, że na tej diecie chudnie się do poziomu, który
organizm uzna za "optymalny" dla siebie. Może Ty już osiągnęłaś ten poziom?
:-)
pozdrawiam cieplutko
misiczka z Wrocławia
--
Im bardziej Puchatek zaglądał do środka,
tym bardziej tam Prosiaczka nie było (A. Milne)
http://www.misiczka.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-12-19 14:40:16
Temat: Re: Moja teoria na temat gubienia kg na MMin article a...@m...pl, misiczka at m...@p...onet.pl
wrote on 19/12/02 15:13:
> .A liczyłaś ile gramów białek zjadasz dziennie? Bo może to jest przyczyną
> niepowodzenia? Powinno ich być 1,5-2 gramów na każdy kilogram masy ciała.
no to ja juz sie pogubilam. :-(
czytalam i slyszalam, ze 1g na kazdy kilogram.
no to jak to jest?
eksperci bardzo prosze o uswiadomienie mnie!
--
*gosia i zupa z soczewicy*
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-12-19 14:48:04
Temat: Re: Moja teoria na temat gubienia kg na MM
Użytkownik "misiczka" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:atsnt5.3vvep77.1@misiczka.pl...
Aha. Montignac powiedział też coś takiego:
"Statystyki pokazują że 85% skuteczność jest zapewniona. U pozostałych 15%
zauważono pewne trudności w chudnięciu, dotyczy to w szczególności kobiet.
Jest to związane z zaburzeniami hormonalnymi, jak również z przyjmowaniem
pewnych lekarstw. Można jednak temu zapobiec przez zmianę tych lekarstw na
inne i skutki są gwarantowane"
Nie mam pojęcia, jakie leki miał na myśli.
pozdrawiam cieplutko
misiczka z Wrocławia
--
Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu
(A. Saint-Exupery)
http://www.misiczka.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-12-19 15:08:47
Temat: Re: Moja teoria na temat gubienia kg na MM>
> 1.A liczyłaś ile gramów białek zjadasz dziennie? Bo może to jest
przyczyną
> niepowodzenia? Powinno ich być 1,5-2 gramów na każdy kilogram masy ciała.
jem dziennie 1,5 szklanki mleka z platkami, serek wiejski, makrele wedzona
to chyba bialaka wystarczajaca ilosc
> Jesz fasolę, soczewicę, soję, ciecierzycę? One dostarczają dużo białka,
mają
> niskie IG a oprócz tego mają dużo błonnika.
niestety nie jem tego bo nie lubie, ale jem inne warzywa dostarczajace
blonnik np kapusta pekinska, pomidory, ogorki, pieczarki
>
> 2. Montignac pisze coś o tym, że na tej diecie chudnie się do poziomu,
który
> organizm uzna za "optymalny" dla siebie. Może Ty już osiągnęłaś ten
poziom?
> :-)
>
o bardzo dziekuje za taka norme :-))
> pozdrawiam cieplutko
> misiczka z Wrocławia
ja tez Beata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-12-19 15:11:35
Temat: Re: Moja teoria na temat gubienia kg na MM
> A czy np zdarza ci sie jesc niedozwolone produkty? Moze jednak cos tam
masz
> w zanadrzu, z czego trudno zrezygnowac? Sprawdzalas tarczyce?
>
pewnie, ze tak, skoro nie chudne to niech mam przynajmniej radoche....moj
ostatni grzech kulinarny to kilimandzaro :-))
> > to jest moje wytlumaczenie dlaczego mi sie nie udaje, bardzo prosze o
> zdania
> > za i przeciw
>
> Ja narazie nie zrezygnowalam i mam nadzieje ze i ty przeanalizujesz co
jesz,
> wyeliminujesz bledy i waga zacznie spadac. (chyba mam dzis dobry dzien,
nie
> dosc ze nie mam watpliwosci, to jeszcze przekonuje innych)
>
> > pozdrawiam
> > Beata
>
> I ja rowniez
> Kafka
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-12-19 15:13:05
Temat: Re: Moja teoria na temat gubienia kg na MM
> >
> Nie zgodze sie z Toba, schudlam na Montim 13 kg w ciagu 3 miesiecy,
> startowalam od 68kg przy 173, stymze stosowalam sie dokladnie do
> wszystkich jego zalecen.
to moje gratulacje.....wlasnie na takie glosy czekalam przede
wszystkim....ale jestes jedyna, ktorej sie udalo :-((
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |