| « poprzedni wątek | następny wątek » |
291. Data: 2009-06-01 18:58:52
Temat: Re: Monogamia czlowieka to mitIkselka pisze:
> Dnia Sun, 31 May 2009 22:29:21 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Nie wierzysz, że ironia Cię znowu kopnęła w d.pę.
>
> Czy "dupa" to już inwektywa, czy nie? Bo jeśli nie, to "cipa" również nie,
> a jeśli tak, to zdaje się rzucasz inwektywy na lewo i prawo :-)
Czy twierdziłam kiedyś, że jesteś św. Pauliną z Kielecczyzny?
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
292. Data: 2009-06-01 18:59:53
Temat: Re: Monogamia czlowieka to mitIkselka pisze:
> Dnia Mon, 1 Jun 2009 18:39:29 +0200, Qrczak napisał(a):
>
>> W Usenecie Ikselka <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>> Dnia Mon, 1 Jun 2009 15:39:37 +0200, Vilar napisał(a):
>>>
>>>>> A tymczasem
>>>> rzeczywistośćjest jaka jest. W szkołach pracują niestety...normalni
>>>> ludzie.
>>> Mam inne zdanie i m.in. dlatego nie wróciłam do szkoły: ogólnie mówiąc
>>> pracują tam ludzie skrzywieni i zgorzkniali, niedokształceni, ograniczeni
>>> mentalnie, bardzo mało jest wśród nich otwartych głów, optymistów i
>>> ludzi z klasą, ot, taki grajdołek odrzutów z eksportu... Pomijam tu
>>> nieliczne wyjątki, bo one się zdarzają, jak wszędzie.
>> A jak już Ty odeszłaś, to zima.
>>
>> Qra
>
> Nie wiem, nie zaglądam, nie pamiętam, nie wiem, kiedy ferie, kiedy koniec
> roku :-)
> O szkole przypominają mi tylko znajome nauczycielki, moje rówieśnice m.in.,
> stojące na przystanku, kiedy jadę do miasta (nie, nie zatrzymuję się, nie
> mam zobowiązań) - stare, grube lub wychudzone, źle ubrane, zniszczone
> kobiety o matowych włosach, zapadłych policzkach, smutnych lub złych
> twarzach... Kiedyś pojechałam do mojej ostatniej szkoły po jakies
> dokumenty. Pani w sekretariacie aż sobie z wrażenia usiadła i buzię
> otworzyła. To było przyjemne :-)
Zaiste bardzo przyjemnie jest zobaczyć, że komuś w życiu gorzej się
układa. Jakie to katolickie...
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
293. Data: 2009-06-01 19:01:18
Temat: Re: Monogamia czlowieka to mitDnia Mon, 1 Jun 2009 12:12:13 +0200, Vilar napisał(a):
>> (...)to taki gabaryt może nieźle zaboleć. U mnie, w tażdym razie,
> powoduje jakieś gwałtowne zaciskanie kolanek i ogólne kurczenie się w
> środku....
> Ja tam nie lubię, jak mnie coś szturcha po wątrobie i naciąga jak procę....
> :-))))
To wcale nie jest śmieszne. Te problemy znikają lub w ogóle się nie
pojawiają, kiedy się naprawde chce z kimś byc i jest się z nim w tym byciu
razem bezpiecznym, tzn ma się pewność, że on nie zrobi nic, czego nie
chcesz, bo czuje i odbiera każdy najdrobniejszy sygnał twego ciała zanim
jeszcze sama zdążysz ten sygnał wysłać... i nie sprawi Ci bólu. Jesteś
rozluźniona, spokojna, że nic złego nie nastąpi. To jest możliwe tylko
wobec ogromnej więzi pozacielesnej między ludźmi. To jest możliwe. To jest.
To po prostu jest TO.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
294. Data: 2009-06-01 19:02:08
Temat: Re: Monogamia czlowieka to mitDnia Mon, 01 Jun 2009 20:58:52 +0200, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 31 May 2009 22:29:21 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Nie wierzysz, że ironia Cię znowu kopnęła w d.pę.
>>
>> Czy "dupa" to już inwektywa, czy nie? Bo jeśli nie, to "cipa" również nie,
>> a jeśli tak, to zdaje się rzucasz inwektywy na lewo i prawo :-)
>
> Czy twierdziłam kiedyś, że jesteś św. Pauliną z Kielecczyzny?
To co z tą dupą?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
295. Data: 2009-06-01 19:03:47
Temat: Re: Monogamia czlowieka to mitDnia Mon, 01 Jun 2009 20:59:53 +0200, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 1 Jun 2009 18:39:29 +0200, Qrczak napisał(a):
>>
>>> W Usenecie Ikselka <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>>> Dnia Mon, 1 Jun 2009 15:39:37 +0200, Vilar napisał(a):
>>>>
>>>>>> A tymczasem
>>>>> rzeczywistośćjest jaka jest. W szkołach pracują niestety...normalni
>>>>> ludzie.
>>>> Mam inne zdanie i m.in. dlatego nie wróciłam do szkoły: ogólnie mówiąc
>>>> pracują tam ludzie skrzywieni i zgorzkniali, niedokształceni, ograniczeni
>>>> mentalnie, bardzo mało jest wśród nich otwartych głów, optymistów i
>>>> ludzi z klasą, ot, taki grajdołek odrzutów z eksportu... Pomijam tu
>>>> nieliczne wyjątki, bo one się zdarzają, jak wszędzie.
>>> A jak już Ty odeszłaś, to zima.
>>>
>>> Qra
>>
>> Nie wiem, nie zaglądam, nie pamiętam, nie wiem, kiedy ferie, kiedy koniec
>> roku :-)
>> O szkole przypominają mi tylko znajome nauczycielki, moje rówieśnice m.in.,
>> stojące na przystanku, kiedy jadę do miasta (nie, nie zatrzymuję się, nie
>> mam zobowiązań) - stare, grube lub wychudzone, źle ubrane, zniszczone
>> kobiety o matowych włosach, zapadłych policzkach, smutnych lub złych
>> twarzach... Kiedyś pojechałam do mojej ostatniej szkoły po jakies
>> dokumenty. Pani w sekretariacie aż sobie z wrażenia usiadła i buzię
>> otworzyła. To było przyjemne :-)
>
> Zaiste bardzo przyjemnie jest zobaczyć, że komuś w życiu gorzej się
> układa. Jakie to katolickie...
Ależ ona zobaczyła coś zupełnie przeciwnego :-)
Nic nie wiem o tym, jak tej pani się w życiu układa, może lepiej, niż mnie?
Ona po prostu się miło zdziwiła przemianą we mnie, bo to miła kobieta - ja
już kiedyś zaczynałam też wygladac jak te wszystkie nauczycielki...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
296. Data: 2009-06-01 19:04:20
Temat: Re: Monogamia czlowieka to mit
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1d1zajwvx7nqg$.rnpungzix0rn.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 2 Jun 2009 12:16:04 +0200, Panslavista napisał(a):
>
> > Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> > news:1qvxrhcvq7930$.1hb3uz5scxvua$.dlg@40tude.net...
> >> Dnia Mon, 1 Jun 2009 09:50:57 +0000 (UTC), Qrczak napisał(a):
> >>
> >>> Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
> >> Qra
> >>>>
> >>>> Wcześniej.
> >>>
> >>> 9 miesięcy to - uważasz - zbyt długo?
> >>> Tę mądrość w takimże razie przybyła bardziej z jajem czy z plemnikiem?
> >>
> >>
> >> Nie wiesz, że bierze się z genów? Pokolenia na to pracują...
> >
> > Wolna mularka?
>
> Masoneria.
Dom czeski? :-))))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
297. Data: 2009-06-01 19:06:12
Temat: Re: Monogamia czlowieka to mitDnia Mon, 01 Jun 2009 20:57:26 +0200, Paulinka napisał(a):
>>> Ty masz zwykle lewe oczko bardziej.
>>
>> Akurat prawe.
>
> Czyli jednak dajesz sobie w szyję.
A co to ma do krótkowzroczności? - po prostu mrużę oczy, kiedy wieje mi w
nie wiatr lub razi słońce - najczęściej takie zdjęcia mam w plenerze
niestety.
>
>> Jak się to ma do sera?
>
> Wprost proporcjonalnie.
Śmieszna jesteś, mała :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
298. Data: 2009-06-01 19:06:41
Temat: Re: Monogamia czlowieka to mit
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:15heosc5lcq64.mc9vkxw4zy1k.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 1 Jun 2009 12:12:13 +0200, Vilar napisał(a):
>
> >> Nie wiedziałam, że to tyle kobiet tak zabolało, tzn te 24 cm :-D
> >
> > Bo wiesz XLko, jak się weźmie pod uwagę, że pochwa ma średnio jakieś
10cm
> > długości to taki gabaryt może nieźle zaboleć. U mnie, w tażdym razie,
> > powoduje jakieś gwałtowne zaciskanie kolanek i ogólne kurczenie się w
> > środku....
> > Ja tam nie lubię, jak mnie coś szturcha po wątrobie i naciąga jak
procę....
> > :-))))
> >
> http://www.powiekszaniepenisa.pl/meskie-zdrowie/rozm
iar-pochwy.html
> Do poczytania, także odnosniki obok na stronce. Ja tam dyskutować nie będę
> więcej na temat rozmiarów w ogóle, ale powiem słowo jeszcze nt. kobiecych
> narządów rodnych - ho, ho, jakże one potrafią dużo zmieścić, nawet całe
> dziecko :-)
No! A poszturchiwanie szyjki macicy generuje szybki i głeboki orgazm. Stąd
rozmiar jest dość ważny, dla orgazmu a ten dla zapłodnienia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
299. Data: 2009-06-01 19:06:51
Temat: Re: Monogamia czlowieka to mitDnia Mon, 01 Jun 2009 20:54:28 +0200, medea napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>> Weszki, idiotki, ja wszystkie was...
>
> Zabrakło inwencji?
>
> Ewa
Mnie? Nigdy. Motywacji raczej, bo jesteś smętna.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
300. Data: 2009-06-01 19:06:56
Temat: Re: Monogamia czlowieka to mitIkselka pisze:
> Dnia Mon, 1 Jun 2009 12:12:13 +0200, Vilar napisał(a):
>
>>> (...)to taki gabaryt może nieźle zaboleć. U mnie, w tażdym razie,
>> powoduje jakieś gwałtowne zaciskanie kolanek i ogólne kurczenie się w
>> środku....
>> Ja tam nie lubię, jak mnie coś szturcha po wątrobie i naciąga jak procę....
>> :-))))
>
> To wcale nie jest śmieszne. Te problemy znikają lub w ogóle się nie
> pojawiają, kiedy się naprawde chce z kimś byc i jest się z nim w tym byciu
> razem bezpiecznym, tzn ma się pewność, że on nie zrobi nic, czego nie
> chcesz, bo czuje i odbiera każdy najdrobniejszy sygnał twego ciała zanim
> jeszcze sama zdążysz ten sygnał wysłać... i nie sprawi Ci bólu. Jesteś
> rozluźniona, spokojna, że nic złego nie nastąpi. To jest możliwe tylko
> wobec ogromnej więzi pozacielesnej między ludźmi. To jest możliwe. To jest.
> To po prostu jest TO.
Onegdaj twierdziłaś, że poród nie boli, to tylko wymysł histerycznych
kobiet.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |