« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2015-10-11 21:58:15
Temat: Re: Może być ciekaweDwie następne są wrabiane przez własnych rodziców, co było
dla mnie najbardziej wstrząsające. W jednej matka znalazła sobie taki
właśnie sposób na scalenie rodziny. Cholera wie, co nią powodowało, może
psuło się pomiędzy nią a mężem, może się nudziła, a obie córki przyjęły
narzucone im przez matkę role (jedna opętanej, a druga
pomocniczki-ratowniczki). Matka jest przeszczęśliwa z powodu "dziania
się" w rodzinie. To, że przy okazji niszczy swoje dziecko w ogóle jej
nie obchodzi i nie przyjdzie do głowy.
******
Nigdy nie słyszałaś że ideologia niszczy więzi rodzinne i taki Baryka donosi na matkę
podczas rewolucji w Baku? Religia to ideologia, przestajesz widzieć ludzi, tylko
osobników podporządkowanych i niepodprządkowanych. A ci niepodprządkowani
fanatyzmowi, to zło, nawet jak własne dzieci, bo ideologia niszczy więzi rodzinne i
społeczne, dlatego katole non stop donoszą księdzu co się w parafii dzieje.
Katolicyzm to pierwszy ustrój totalitarny, pernamentnej kontroli. Władza ma wiedzieć,
masz wyżej cenić władzę od swoich dzieci.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2015-10-11 22:01:54
Temat: Re: Może być ciekaweW dniu 11.10.2015 o 21:47, FEniks pisze:
> pomocniczki-ratowniczki). Matka jest przeszczęśliwa z powodu "dziania
> się" w rodzinie. To, że przy okazji niszczy swoje dziecko w ogóle jej
> nie obchodzi i nie przyjdzie do głowy.
Zespół Münchhausena ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2015-10-11 22:21:21
Temat: Re: Może być ciekaweW dniu 2015-10-11 o 22:01, zdumiony pisze:
> W dniu 11.10.2015 o 21:47, FEniks pisze:
>> pomocniczki-ratowniczki). Matka jest przeszczęśliwa z powodu "dziania
>> się" w rodzinie. To, że przy okazji niszczy swoje dziecko w ogóle jej
>> nie obchodzi i nie przyjdzie do głowy.
>
> Zespół Münchhausena ?
Nie wiem, to chyba co innego. W tym przypadku córki były mocno pod
wpływem matki. Weszły dokładnie w takie role, jakich matka od nich
oczekiwała. Nie mam pojęcia, dlaczego tak się działo. Za mało było w
filmie pokazane.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2015-10-12 09:36:28
Temat: Re: Może być ciekawe
Użytkownik "FEniks" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mveece$bte$...@n...icm.edu.pl...
W dniu 2015-10-11 o 19:56, Ghost pisze:
> Użytkownik "FEniks" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:mus64t$kip$...@n...icm.edu.pl...
>
> W dniu 2015-10-02 o 08:49, FEniks pisze:
>
>>
>>>> http://wyborcza.pl/1,75475,18949325,kapitalny-dokume
nt-walka-z-szatanem-o-opetaniu-i-egzorcyzmach.html
>>>>
>> No i obejrzałrzem. Ciekawe, zwłaszcza ciekawa ta tendencja. Kiedyś (lata
>> 90) czytałem jakąś książkę egzorcysty i tam był przedstawiony model
>> lansowany przez księdza Radonia i wtedy pewnie tak było w Kościele, a tu
>> się dowiadujemy, że ostatnie lata przynoszą zmiany.
>No właśnie. Mnie nie tyle stanowisko KK w tym wszystkim szokuje, co
>podejście i motywacje ludzi.
Nie ma tam stanowiska podanego wprost, o ile nie liczyć księdza Radonia, a
ten jest na bardzo - nomen omen - racjonalnej pozycji.
Mnie szokują Zielonoświątkowcy, gdzie ponoć dochodzi do "zawłaszczania"
pacjentów psychiatrycznych - czyli nieuzasadniona zamiana kolejności,
miejsc.
>Trzecia (ta blondynka) dla mnie najbardziej zagadkowa, ale sprawa
>najstraszniejsza, najsmutniejsza, bo tam nikt się dobrze z tym wszystkim
>nie czuł. W tej rodzinie ojciec jakiś psychiczny, dołujący. Biedna
>dziewczyna.
Ale to nie jej się przeszło opętanie po poznaniu chłopaka?
>> Dość niebezpieczne.
>> Pani profesor psychiatrii - też daje radę.
>Najpierw też tak myślałam - pani psychiatra bardziej chora od swoich
>pacjentów.
Niewyraźnie piszę - mam na myśli, że jest ok. Choć pierwsze wrażenie -
faktycznie - nie jest ok.
> Ale potem pomyślałam, że to nie jest w sumie złe podejście - nie negować w
> czambuł. Kiedy jest po tej samej stronie chmur, łatwiej jej dotrzeć do
> takiej pacjentki. I dobrze jej powiedziała na końcu.
Nawet nie to. Wg modelu egzorcysta wysyła do psychologa, do psychiatry z
uporem maniaka, jego działanie to ostateczność. I teraz co jeśli żaden
psychiatra nie będzie skłonny do współpracy?
>I dobrze jej powiedziała na końcu.
Tu mieliśmy sytuacje klarowną. Pani profesór bierze udział, a potem
dziewczynie mówi wprost - lecz się. Ale wspominała, że widziała półgodzinną
akcje opętania.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2015-10-12 09:37:50
Temat: Re: Może być ciekawe
Użytkownik "FEniks" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mvegc1$5b9$...@n...icm.edu.pl...
W dniu 2015-10-11 o 22:01, zdumiony pisze:
> W dniu 11.10.2015 o 21:47, FEniks pisze:
>>> pomocniczki-ratowniczki). Matka jest przeszczęśliwa z powodu "dziania
>>> się" w rodzinie. To, że przy okazji niszczy swoje dziecko w ogóle jej
>>> nie obchodzi i nie przyjdzie do głowy.
>
>> Zespół Münchhausena ?
>Nie wiem, to chyba co innego. W tym przypadku córki były mocno pod wpływem
>matki. Weszły dokładnie w takie role, jakich matka od nich oczekiwała. Nie
>mam pojęcia, dlaczego tak się działo. Za mało było w filmie pokazane.
Wydaje mi się, że była dość władcza w swoich poglądach.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2015-10-12 12:06:55
Temat: Re: Może być ciekaweW dniu 2015-10-12 o 09:37, Ghost pisze:
> Użytkownik "FEniks" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:mvegc1$5b9$...@n...icm.edu.pl...
>
> W dniu 2015-10-11 o 22:01, zdumiony pisze:
>> W dniu 11.10.2015 o 21:47, FEniks pisze:
>>>> pomocniczki-ratowniczki). Matka jest przeszczęśliwa z powodu "dziania
>>>> się" w rodzinie. To, że przy okazji niszczy swoje dziecko w ogóle jej
>>>> nie obchodzi i nie przyjdzie do głowy.
>>
>>> Zespół Münchhausena ?
>
>> Nie wiem, to chyba co innego. W tym przypadku córki były mocno pod
>> wpływem matki. Weszły dokładnie w takie role, jakich matka od nich
>> oczekiwała. Nie mam pojęcia, dlaczego tak się działo. Za mało było w
>> filmie pokazane.
>
> Wydaje mi się, że była dość władcza w swoich poglądach.
Ma silną i narzucającą się osobowość, którą nadaje ton całej rodzinie.
Ciekawe, jakie same ze/za sobą ma problemy.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2015-10-12 12:08:47
Temat: Re: Może być ciekaweW dniu 2015-10-12 o 12:06, FEniks pisze:
> W dniu 2015-10-12 o 09:37, Ghost pisze:
>
>> Użytkownik "FEniks" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:mvegc1$5b9$...@n...icm.edu.pl...
>>
>> W dniu 2015-10-11 o 22:01, zdumiony pisze:
>>> W dniu 11.10.2015 o 21:47, FEniks pisze:
>>>>> pomocniczki-ratowniczki). Matka jest przeszczęśliwa z powodu "dziania
>>>>> się" w rodzinie. To, że przy okazji niszczy swoje dziecko w ogóle jej
>>>>> nie obchodzi i nie przyjdzie do głowy.
>>>
>>>> Zespół Münchhausena ?
>>
>>> Nie wiem, to chyba co innego. W tym przypadku córki były mocno pod
>>> wpływem matki. Weszły dokładnie w takie role, jakich matka od nich
>>> oczekiwała. Nie mam pojęcia, dlaczego tak się działo. Za mało było w
>>> filmie pokazane.
>>
>> Wydaje mi się, że była dość władcza w swoich poglądach.
>
> Ma silną i narzucającą się osobowość, którą nadaje ton całej rodzinie.
A połączenie czegoś takiego z "kruchtozą" jest zgubne, zwłaszcza dla
wrażliwszych dzieci.
> Ciekawe, jakie same ze/za sobą ma problemy.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2015-10-12 12:11:07
Temat: Re: Może być ciekaweW dniu 2015-10-12 o 09:36, Ghost pisze:
>> Użytkownik "FEniks" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:mveece$bte$...@n...icm.edu.pl...
>
>>> No właśnie. Mnie nie tyle stanowisko KK w tym wszystkim szokuje, co
>>> podejście i motywacje ludzi.
>>
>> Nie ma tam stanowiska podanego wprost, o ile nie liczyć księdza Radonia,
>> a ten jest na bardzo - nomen omen - racjonalnej pozycji.
Radoń jest ok, ale reszta księży i innych tzw. duchownych w tym filmie -
szkoda gadać.
>> Mnie szokują Zielonoświątkowcy, gdzie ponoć dochodzi do "zawłaszczania"
>> pacjentów psychiatrycznych - czyli nieuzasadniona zamiana kolejności,
>> miejsc.
No właśnie. To już w ogóle inna bajka, jakaś kosmiczna, te ich
nawiedzone grupowe seanse.
>>> Trzecia (ta blondynka) dla mnie najbardziej zagadkowa, ale sprawa
>>> najstraszniejsza, najsmutniejsza, bo tam nikt się dobrze z tym
>>> wszystkim nie czuł. W tej rodzinie ojciec jakiś psychiczny, dołujący.
>>> Biedna dziewczyna.
>>
>> Ale to nie jej się przeszło opętanie po poznaniu chłopaka?
Podobno, ale ciekawe na jak długo...
>> Tu mieliśmy sytuacje klarowną. Pani profesór bierze udział, a potem
>> dziewczynie mówi wprost - lecz się. Ale wspominała, że widziała
>> półgodzinną akcje opętania.
Tak, kiedyś w szpitalu psychiatrycznym. Osoba pani profesór najbardziej
dla mnie intrygująca.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2015-10-12 16:58:51
Temat: Re: Może być ciekaweFEniks
W dniu 2015-10-12 o 09:37, Ghost pisze:
- pokaż cytowany tekst -
Ma silną i narzucającą się osobowość, którą nadaje ton całej rodzinie.
Ciekawe, jakie same ze/za sobą ma problemy.
Fanatyk ma słabą osobowość. Silna osobowość obroni się przed treściami religijnymi,
fanatycy to słabi ludzie, którzy przez to że ledwo co stoją nogami na ziemi, czepiają
się wózka inwalidzkiego jakim jest religia, i im bardziej eksponowana tym osobnik
mizerniejszy osobiście. Nie jest dziwne to stwierdzenie, że religia to opium dla
ludu, organizuje ucieczkę od słabości , ludzie nie radzą sobie z problemami
osobistymi. I tu znowu jest problem, bo ucieczka w religię ich nie rozwiązuje i tym
bardziej fanatyzują.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |