Re: Moze cos o slubie i...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-01-21 13:37:21

Temat: Re: Moze cos o slubie i...
Od: t...@c...com.pl (Magdalena Tokarska) szukaj wiadomości tego autora

----------
Od: kosmo <k...@p...onet.pl>

Przeciez rodzina musi sie pobawic! ;-) Oj chyba zrobisz to wesele,
zwlaszcza, ze to z reguly rodzice placa.
;-)
Ps. Ciekawa jestem czy bedzie czy nie
-----------------------------

Moja rodzina jest czasami bardziej nowoczesna ode mnie samej. Chwilowo to naprawde
przerazajace!
Ale oni sa jak najbardziej za tym, zeby pieniadze przeznaczone na wesele - wydac na
przyklad - na podroz nowozencow w jakis ciekawy zakatek swiata.
A jak wszyscy doczekamy - to napisze, jak sie wszystko skonczylo.

BTW Zauwazylam ostatnio tendencje do tego, ze mlodzi ludzie (jezeli juz pracuja) sami
placa za wesele. Wlasnie po to, zeby moc decydowac i zeby nikt im tego nigdy nie
wypomnial ("ja zaplacilem a wy....")

Mt

--
Newsy przez www ? Sprawdz http://www.newsgate.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-01-21 21:50:31

Temat: Re: Moze cos o slubie i...
Od: n...@p...ninka.net szukaj wiadomości tego autora

Magdalena Tokarska <t...@c...com.pl> wrote:

> BTW Zauwazylam ostatnio tendencje do tego, ze mlodzi ludzie (jezeli juz pracuja)
sami placa za wesele. Wlasnie po to, zeby moc decydowac i zeby nikt im tego nigdy
nie wypomnial ("ja zaplacilem a wy....")

I to jest bardzo zdrowe podejscie.
Ja osobiscie mialam _slub_ (ale nie w kosciele ani urzedzie stanu cywilnego)
za ktory sami zaplacilismy (obraczki, ubrania, mini-party po, zarcie
robilam sama). Nikogo z mojej rodziny nie bylo.

I wcale nie zaluje. jeden temat mniej do wypominania, narzekania i porowny
wania przy rodzinnych spotkaniach.

---
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
n...@c...com
http://pierdol.ninka.net/~ninka/