« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2002-09-15 15:07:29
Temat: Re: Muszki owocówki - nic nie pomaga!"MarekJ" <m...@w...pl> wrote in message news:am1q0j$m5m$1@news.tpi.pl...
> Sorry, ale to nie prawda! Mam ten sam problem z muszkami w domu. Mam w tej
> chwili sterylnie czysto i nic na wierzchu. owoców praktycznie wcale nie mam
> w domu. Wszystko co do jedzenia w szczelnie zamkniętych pojemnikach. A
> muszki sa nawet w lodówce!!! Nie maja tu już NIC do jedzenia! Zbierają się
> nad czyściutkim zlewem w kuchni, koło okien i w łazience!
Popatrz wiec w najblizszej okolicy domu (kuchni?). Moze tam maja co jesc,
wylegaja sie masami i przylatuja do domu. W takiej sytuacji tepienie ich
w domu nie przyniesie wiekszych rezultatow.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2002-09-15 17:53:20
Temat: Re: Muszki owocówki - nic nie pomaga!
Użytkownik "MarekJ" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:am1q0j$m5m$1@news.tpi.pl...
> Sorry, ale to nie prawda! Mam ten sam problem z muszkami w domu. Mam w tej
> chwili sterylnie czysto i nic na wierzchu. owoców praktycznie wcale nie
mam
> w domu. Wszystko co do jedzenia w szczelnie zamkniętych pojemnikach. A
> muszki sa nawet w lodówce!!! Nie maja tu już NIC do jedzenia! Zbierają się
> nad czyściutkim zlewem w kuchni, koło okien i w łazience!
Och to prawda,ale jak zwykle połowiczna.
Tez tak kiedyś miałem jak zbyt długo nie wyrzuciłem odpadów
kompostowych.Potem za cholerę nie mogłem się tego pozbyć. Ale kupiłem taką
szkodliwą płytkę na owady postawiłem i po paru dniach ani śladu.
--
----------------------------------------------------
J.Krzysztof Chiliński - Serwis "muszlowcowy" Milanówek
j...@p...pl j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch1
j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch2 - O rekinach
Praca : j...@i...pl - http://www.tymofarm.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2002-09-15 19:20:18
Temat: Re: Muszki owocówki - nic nie pomaga!
----- Original Message -----
From: "Too old..." <j...@p...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Sunday, September 15, 2002 7:53 PM
Subject: Re: Muszki owocówki - nic nie pomaga!
>
> Użytkownik "MarekJ" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:am1q0j$m5m$1@news.tpi.pl...
> > Sorry, ale to nie prawda! Mam ten sam problem z muszkami w domu. Mam w
tej
> > chwili sterylnie czysto i nic na wierzchu. owoców praktycznie wcale nie
> mam
> > w domu. Wszystko co do jedzenia w szczelnie zamkniętych pojemnikach. A
> > muszki sa nawet w lodówce!!! Nie maja tu już NIC do jedzenia! Zbierają
się
> > nad czyściutkim zlewem w kuchni, koło okien i w łazience!
>
> Och to prawda,ale jak zwykle połowiczna.
> Tez tak kiedyś miałem jak zbyt długo nie wyrzuciłem odpadów
> kompostowych.Potem za cholerę nie mogłem się tego pozbyć. Ale kupiłem taką
> szkodliwą płytkę na owady postawiłem i po paru dniach ani śladu.
>
hehe
muszki wyniosly po paru dniach
ale wydaje mi sie
ze nie ma czegos szkodliwego tylko dla jednych zywych organizmow
a calkowicie nieszkodliwego dla innych
:)
dla mnie
to tylko roznica skali a wiec tylko czasu
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2002-09-15 19:50:30
Temat: Re: Muszki owocówki - nic nie pomaga!
Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:005b01c25ced$212e9260$204b4cd5@d3h6c1...
> >
> > Och to prawda,ale jak zwykle połowiczna.
> > Tez tak kiedyś miałem jak zbyt długo nie wyrzuciłem odpadów
> > kompostowych.Potem za cholerę nie mogłem się tego pozbyć. Ale kupiłem
taką
> > szkodliwą płytkę na owady postawiłem i po paru dniach ani śladu.
> >
> hehe
> muszki wyniosly po paru dniach
> ale wydaje mi sie
> ze nie ma czegos szkodliwego tylko dla jednych zywych organizmow
> a calkowicie nieszkodliwego dla innych
Zgadzam się .
Dla tego pisze z zaświatów.
--
----------------------------------------------------
J.Krzysztof Chiliński - Serwis "muszlowcowy" Milanówek
j...@p...pl j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch1
j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch2 - O rekinach
Praca : j...@i...pl - http://www.tymofarm.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2002-09-15 22:08:31
Temat: Re: Muszki owocówki - nic nie pomaga!
----- Original Message -----
From: "Too old..." <j...@p...pl>
> > > Och to prawda,ale jak zwykle połowiczna.
> > > Tez tak kiedyś miałem jak zbyt długo nie wyrzuciłem odpadów
> > > kompostowych.Potem za cholerę nie mogłem się tego pozbyć. Ale kupiłem
> taką
> > > szkodliwą płytkę na owady postawiłem i po paru dniach ani śladu.
> > >
> > hehe
> > muszki wyniosly po paru dniach
> > ale wydaje mi sie
> > ze nie ma czegos szkodliwego tylko dla jednych zywych organizmow
> > a calkowicie nieszkodliwego dla innych
>
> Zgadzam się .
> Dla tego pisze z zaświatów.
>
> --
> ----------------------------------------------------
> J.Krzysztof Chiliński - Serwis "muszlowcowy" Milanówek
:)))))))
gdy godzina nocy glucha
lacno natknac sie na ducha ....
( ze snu nocy letniej bodajze)
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2002-10-01 21:17:30
Temat: Re: Muszki owocówki w kuchni.Ratunku.Wciągać w odkurzacz ...
Pozdrawiam - Jagoda
b...@g...pl
Użytkownik MarekJ <m...@w...pl> napisał:
> Mam ten sam problem. Nic na razie nie działa! Mam sterylnie czysto i dalej
> są!!! Co robić?
> Użytkownik Adam Piatek napisał:
> > Ratunku!
> > Fachowcy od ogrodów pewnie znaja sie tez na owadach...
> > Pare tygodni temu waraz ze sliwkami pojawily sie u nas w kuchni takie
male
> > muszki to chyba sie nazywa owocówki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2002-10-03 08:53:46
Temat: Re: Muszki owocówki w kuchni.Ratunku.
> Zobacz
> http://www.smm.org/sln/tf/t/2literbottle/2literbottl
e.html
> albo jeszcze lepiej
> http://www.uky.edu/Agriculture/Entomology/entfacts/s
truct/ef621.htm .
Szanowni państwo, wydaje mi się, że ten link jest raczej instrukcją jak
hodować muszki drozofilki na pokarm dla hodowców pająków i innych zwierzaków
zjadających muchy.
Z powazaniem
Ewa S
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2002-10-03 09:23:46
Temat: Re: Muszki owocówki w kuchni.Ratunku.e...@p...onet.pl napisał:
>> Zobacz
>> http://www.smm.org/sln/tf/t/2literbottle/2literbottl
e.html
>> albo jeszcze lepiej
>> http://www.uky.edu/Agriculture/Entomology/entfacts/s
truct/ef621.htm .
>
> Szanowni państwo, wydaje mi się, że ten link jest raczej instrukcją
> jak hodować muszki drozofilki na pokarm dla hodowców pająków i innych
> zwierzaków zjadających muchy.
Po zrobieniu pułapki wg opisu z ww. linka mam spokój z owocówkami.
1/2 litrowy słoik, stożek z kartki papieru z otworkiem ca. 2-3mm i kawałek
gruszki. Zero owocówek w kuchni. Raz na tydzień wynosiłem słoik do ogrodu
darując muszkom wolność.
Dzięki Ci Pawle L.
Pozdrowienia, Jan_jr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2002-10-05 08:29:13
Temat: Re: Muszki owocówki w kuchni.Ratunku.Bardzo proszę.
Ja robie dokładnie to samo ze "zdobyczą".
Zauważyłem, że najlepiej przyciąga je kawałek bardzo dojrzałego owocu z
kropelką octu.
Paweł L.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |