/NOT/ Szerszen - czym "pogryzc"?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-09-15 19:54:22
Temat: Re: /NOT/ Szerszen - czym "pogryzc"?Od: "eMonika" <mcb[malpa][@]pompy.N0SPAM.pl> szukaj wiadomości tego autora
Uzytkownik "Gamon'" <robaczyfka_M@LPA_gazeta.pl> napisal w wiadomosci
news:dgbovk$tuc$2@julia.coi.pw.edu.pl...
> Najlepsze byloby cos, co mnie przy okazji nie podtruje, a do tego
> wygodne/mozliwe do stosowania w mieszkaniu. Moze sa jakies zapachy,
> ktorych te paskudztwa nie lubia?
Swego czasu tepilam takowe potwory kombinacja "odswiezaczem Brise" w spray'u
z supermocnym (najlepiej "ruskim") lakierem do wlosów.
Powodzenia i nie zazdroszcze,
:-) Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2005-09-16 08:13:41
Temat: Re: /NOT/ Szerszen - czym "pogryzc"?Od: Gamon' <robaczyfka_M@LPA_gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Czesc!
eMonika wrote:
> Swego czasu tepilam takowe potwory kombinacja "odswiezaczem Brise" w spray'u
> z supermocnym (najlepiej "ruskim") lakierem do wlosów.
Na ogol tez otepima takie paskudztwo najpierw odswiezaczem, a pozniej
pozwalam zapoznac sie blizej z moja lapka na muchi :)
jednka:
1. nie w kazdym miejscu mozna pisknac odswiezaczem
2. nie zawsze otepia (tak bylo w tym przypadku - nic tego paskudztwa nie
ruszylo).
Pozdrawiam,
robal.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-09-16 08:17:54
Temat: Re: /NOT/ Szerszen - czym "pogryzc"?Od: Gamon' <robaczyfka_M@LPA_gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Czesc!
Marta Góra wrote:
> U mnie bywaja w ogrodzie rokrocznie i agresywny nie są jeśli
> się ich nie drażni.
Ten byl juz na wejsciu - moze go juz ktos na ktoryms balkonie "tracil".
A dla mnie zabawne to nie bylo, bo jestem alergikiem, wiec wiem, czym
moze sie to skonczyc (a ze jeszcze nie mam tam telefonu, to juz kleska).
> I wiesz co? Najskuteczniejsze są najprostsze rozwiązania.
> Zgłoś problem administratorowi budynku, niech on się martwi.
Na razie nie bardzo mam co zglosic, bo nie wiem, czy faktycznie gniazdo
jest gdzies w budynku, czy po prostu gdzies w okolicy gniazduja, a tu
sobie tylko przylatuja ludzi postraszyc ;)
> Chociaż niedługo problem sam się rozwiąże.
Do tego czasu musze jakos przezyc.
Pozdrawiam,
robal.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-09-16 12:10:22
Temat: Re: /NOT/ Szerszen - czym "pogryzc"?Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora
"Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> wrote in message
news:49eWe.10464$ib1.8736@tornado.ohiordc.rr.com...
> Natomiast ciekawe co robia lampy "owadobujcze".
> Bujaja owady? I na czym polega utylizacja gryzoni?
> Przerabiaja na mydlo? Wypychaja? Czy tez zmuszaja
> do robot spolecznie uzytecznych?
:D
Gryzonie napedzaja pewnie male agregaty prądotworcze ;)
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-09-17 16:58:46
Temat: Re: /NOT/ Szerszen - czym "pogryzc"?Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Uzytkownik "Gamon'" <robaczyfka_M@LPA_gazeta.pl> napisal w wiadomosci
news:dgbovk$tuc$2@julia.coi.pw.edu.pl...
> Czesc!
>
> Jakas plage szerszeni mam :(
Szerszenie lubia Robale. I juz. Taka ich zbójecka natura. :-)))
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-09-19 10:02:32
Temat: Re: /NOT/ Szerszen - czym "pogryzc"?Od: Gamon' <robaczyfka_M@LPA_gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Czesc!
Janusz Czapski wrote:
> Szerszenie lubia Robale. I juz. Taka ich zbójecka natura. :-)))
No i o to wlasnie probuje od poczatku wyjasnic: ze do mnie wszelkie
robactwo lezie :(
Pozdrawiam,
robal.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |