jadrys wrote:
> glob pisze:
> > Aicha napisaďż˝(a):
> >
> >> U�ytkownik "glob" napisa�:
> >>
> >>
> >>> Bo to nie jest zwi�zek ,w takim uk�adzie jedno I drugie my�li tylko
> >>> o sobie . A zwi�zek to co� w czym patrzy si� na potrzeby drugiej
> >>> osoby , w taki spos�b zawsze na tego drugiego mo�na liczy� .
> >>>
> >> Zaraz zostaniesz wyzwany od idealist�w :)
> >>
> >> --
> >> Pozdrawiam - Aicha
> >>
> >
> >
> > Przecie� to oczywiste ,�e Jandrys pokazyje struktur� wsi ,brak im
> > mo�liwo�ci spojrzenia poza siebie ,bo brak kultury ,kt�ra umo�liwia
> > porozumienie . Albo Kobieta si� po�wi�ci I b�dzie na tobie wisia�a w
> > twojej dominacji, to samotno�� we dwoje ,oni s� jak zwierz�ta .
> >
> >
> >
>
> Jakby� na to nie patrzy� cz�owiek bu�, jest i b�dzie zwierz�ciem..
> Natura ma swoje prawa. Hamowanie pop�d�w czy ograniczanie instynkt�w
> mogďż˝ doprowadziďż˝ do prawdziwej dewiacji.
>
> --
> Kapitalizm jest chorob� (zaraz�) z kt�r� nale�y walczy�..
> Instaluj�c Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

No to jak nie chcesz zaprzeczać naturze ,to idż na trawnik I posuń
jakąś sunie . Napewno ciebie zrozumie ,powiesz na migi o cio ci
chodzi . ;-) A I jeszcze powinieneś sobie od czasu do czasu
powydź ,może ona też sobie powyje I będziecie wydź sobie razem . )