Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Najlepsza śmietana

Grupy

Szukaj w grupach

 

Najlepsza śmietana

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 330


« poprzedni wątek następny wątek »

141. Data: 2015-11-06 13:17:40

Temat: Re: Najlepsza śmietana
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:vn0xr5sztgr6.4xz1s50ytdjn.dlg@40tude.net...
>> Właśnie tak założyłem.
>> Nie wyobrażam sobie mycia rurek i zaworów wewnątrz ręcznie szmatą!
>
> A ja sobie tego WCALE nie wyobrażam. Żeby nie wiem, co.

Gdybym był złośliwy to stwiedziłbym, że wcale mnie to nie dziwi :-)
Ale nie jestem więc nie stwierdzę.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


142. Data: 2015-11-06 13:29:41

Temat: Re: Najlepsza śmietana
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka wrote:

> Dnia Thu, 05 Nov 2015 12:42:56 +0100, krys napisał(a):
>
>> Jarosław Sokołowski wrote:
>>
>>> krys pisze:
>>>
>>>>> Był przypadek, że jakiś lokalny warzywniak próbował sprzedawać mleko
>>>>> wprost z baniochy, dopiero co przywiezione od lokalnego hodowcy
>>>>> lokalnych krówek. Sanepid zakwestionował ten proceder. Wywieszono
>>>>> więc kartkę "MLEKO DLA KOTA" -- i już nie było czego się czepiać.
>>>>> A ludzie dalej brali litrami.
>>>>
>>>> Dbają o niewolników, taka ich mać.
>>>> Ja mam w głębokim poważaniu ich dbałość, i jak mam ochotę na mleko,
>>>> to sobie kupuję, od prawdziwej krowy. Inne mi nie pasuje po prostu.
>>>
>>> Nie mam na to aż tak radykalnych poglądów. Kupić mleko od prawdziwej
>>> krowy (lub jej pełnomocnika finansowego), to tak, to ja rozumiem.
>>> Ale gdy pojawia się przelewanie z wiadra do bani, z bani do butelki
>>> itd, to już jest problem. Nie wierzę w powodzenie tej operacji.
>>
>> A tu nie chodzi o wiarę, tylko o prawo wyboru.
>> Każdy w miarę kumaty czowiek chyba wie, na co się pisze, kupując takie
>> mleko, nie?
>> Chociaż ja ewentualnie wolałabym kupić z bani do własnej butelki, niż
>> zabutelkowane w przypadkową butelkę na miejscu udoju.
>>
>
> No ale ja tak właśnie kupuję - tyle że zabutelkowane zawsze w moje trzy
> własne, co na wymianę zostawiam.

Też tak kupowałam, ale tu była mowa o sprzedaży w warzywniaku.

--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


143. Data: 2015-11-06 13:46:22

Temat: Re: Najlepsza śmietana
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jarosław Sokołowski wrote:

> krys pisze:
>
>>>> Jakoś nie bardzo wierzę w to, że ktoś, kto odstawia mleko do takiego
>>>> warzywniaka, pozwala sobie na wlewanie go do niedomytej bani,
>>>> zwłaszcza, jeśli chce zachować klienta. Za to w opłukane ( nie umyte!)
>>>> butelki po beleczym nietrudno mi uwierzyć.
>>>
>>> Przyznam, że tej logiki nie pojmuję. Skąd większa dbałość o banie, niż
>>> o indywidualne opakowanie? Z brudnej bani wyłgać sie łatwiej (żeś pan
>>> sobie wlał w swoje brudne butelkę, to pan masz; moje dzieci z tego piją
>>> i nic im nie jest).
>>
>> Bo lejąc w pojedynczą butelkę tracisz jednego klienta.
>> Psując całą bańkę mleka tracisz kilkunastu/dziesięciu za jednym zamachem.
>
> Czyli leje w jedną brudną butelkę i dziesięć czystych? Coraz mniej z tego
> rozumiem.

Jak nalejesz mleko w brudną bańkę, to wszystko zepsujesz. A butelki mogą być
po różnych rzeczach, różnie umyte/opłukane. To i mleko może być róznie
popsute. Poza tym - po co sobie dodatkową robotę robić?
>

--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


144. Data: 2015-11-06 14:05:10

Temat: Re: Najlepsza śmietana
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

krys pisze:

>>>>> Jakoś nie bardzo wierzę w to, że ktoś, kto odstawia mleko do takiego
>>>>> warzywniaka, pozwala sobie na wlewanie go do niedomytej bani,
>>>>> zwłaszcza, jeśli chce zachować klienta. Za to w opłukane ( nie umyte!)
>>>>> butelki po beleczym nietrudno mi uwierzyć.
>>>> Przyznam, że tej logiki nie pojmuję. Skąd większa dbałość o banie, niż
>>>> o indywidualne opakowanie? Z brudnej bani wyłgać sie łatwiej (żeś pan
>>>> sobie wlał w swoje brudne butelkę, to pan masz; moje dzieci z tego piją
>>>> i nic im nie jest).
>>> Bo lejąc w pojedynczą butelkę tracisz jednego klienta.
>>> Psując całą bańkę mleka tracisz kilkunastu/dziesięciu za jednym zamachem.
>> Czyli leje w jedną brudną butelkę i dziesięć czystych? Coraz mniej z tego
>> rozumiem.
>
> Jak nalejesz mleko w brudną bańkę, to wszystko zepsujesz. A butelki mogą
> być po różnych rzeczach, różnie umyte/opłukane. To i mleko może być róznie
> popsute. Poza tym - po co sobie dodatkową robotę robić?

Toleruje brudne butelki, od roboty stroni -- znaczy się flejtuch.
I leń. Znaczy się baniochy też myć nie będzie.

Jarek

--
Typ, co szarpie bas wie, że nadszedł czas, gdy w kimś na bańce
czuła struna drgnie i rozpoczną się góralskie tańce.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


145. Data: 2015-11-06 15:29:42

Temat: Re: Najlepsza śmietana
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-11-06 o 12:44, Jarosław Sokołowski pisze:
> We mnie fanatyzmu też mało, choć lubię czasem zażyć krowopochodnych
> sybstancji na wsi.

Przetwory mleczne to ja bardzo chętnie. I to nawet w mieście.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


146. Data: 2015-11-06 15:59:23

Temat: Re: Najlepsza śmietana
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pani Ewa napisała:

>> We mnie fanatyzmu też mało, choć lubię czasem zażyć krowopochodnych
>> sybstancji na wsi.
>
> Przetwory mleczne to ja bardzo chętnie. I to nawet w mieście.

Toteż od początku o tym piszę, bo mam tak samo. Mleko "prosto od krowy"
to dla mnie coś jak pszenica wprost spod cepa. Owszem, raz na rok do
wigilijnej kutii ma zastosowanie. Ale żaren w domu nie mam, kupuję więc
mąkę, a nawet chleb. Takoż i mleko, które ktoś wcześniej uzdatnił do
spożycia.

Kiedyś skrzynki z mlekiem potrafiły wypełniac połowę sklepu. Dzisiaj
kartony czy butelki stoją sobie skromnie gdzieś w kąciku, a takich,
co kupują po kilka litrów dziennie się nie widuje.

--
Jarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


147. Data: 2015-11-06 16:47:34

Temat: Re: Najlepsza śmietana
Od: Trefniś <t...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu .11.2015 o 22:17 Trefniś <t...@m...com> pisze:

> W dniu .11.2015 o 21:19 <s...@g...com> pisze:
>
>> W dniu czwartek, 5 listopada 2015 12:42:12 UTC+1 użytkownik FEniks
>> napisał:
>>
>>> U nas funkcjonowały przez jakiś czas tzw. mlekomaty ze "świeżym mlekiem
>>> prosto od krowy". Nie spotkało się to ze zbyt wielkim zainteresowaniem,
>>> bo mlekomaty zniknęły, o ile dobrze widzę, że już ich nie widzę.
>>>
>>> Ewa
>>
>>
>> W Krakowie pare lat temu tez ustawili kilka mlekomatow, ktore juz
>> poznikaly.
>> Niestety nie mialam okazji skorzystac, jednak z przekazu znajomych,
>> ktorzy sie zapalili do pomyslu i kupowali to mleko wiem, ze ani nie
>> smakowalo jak swieze, ani sie nie kwasilo, tylko po prostu sie psulo.
>
> Czyli to błąd systemowy, dokładnie takie same moje doświadczenia.
> Koło mnie stoi jeszcze taki jeden krowi automat, od kilku już lat.
> Jutro spytam okolicznych, czy to jeszcze żyje.

Stoi we Wrocławiu na Jemiołowej od kilku lat. Okazuje się, że ma się
dobrze i klienci korzystają.
Podobno jakieś prace serwisowe/porządkowe są wykonywane nawet w nocy.

To właśnie ten mlekomat mnie tak negatywnie nastawił do projektu.
Z tego wynika, że za wcześnie próbowałem tego mleka, teraz cały proces
został dograny "logistycznie" i może warto dać mu jeszcze raz szansę!

Ciekawe, że sporo mlekomatów tego producenta egzystuje u południowych
sąsiadów. Chyba nawet więcej niż w PL.

--
Trefniś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


148. Data: 2015-11-06 18:48:14

Temat: Re: Najlepsza śmietana
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2015-11-05 22:38, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2015-11-05 o 19:18, Wiesiaczek pisze:
>> W dniu 05.11.2015 o 17:56, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 5 Nov 2015 17:45:18 +0100, Wiesiaczek napisał(a):
>>>
>>>> Otóż to, chodziło o to, że nijak nie da się go wykorzystać ponownie.
>>>> Ekologia, koszty, etc. są tu chyba nieporównywalnie gorsze od butelek a
>>>> już bez porównania od kanki na mleko:)
>>>
>>> Przede wszystkim jest TOWAREM sprzedawanym przy mleku, tak jak wszelke
>>> dzisiejsze opakowania produktów, szczerze powiedzmy, nadmiarowe w
>>> stosunku
>>> do zdrowego rozsądku - wymienna butelka szklana tego zysku pozbawia 3-]
>>
>> I to jest jednym z powodów, że jestem wrogiem obecnego systemu :)
>
> Ale co tu system winny?
> W wielu krajach UE jest obrót wtórny wszelkimi butelkami, w Niemczech
> nawet plastikowe skupują.

Nie tylko w Niemczech.

Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


149. Data: 2015-11-06 18:53:28

Temat: Re: Najlepsza śmietana
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2015-11-05 22:47, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Thu, 5 Nov 2015 22:35:56 +0100, FEniks napisał(a):
>
>> więc do takiego prosto od krowy też by mnie nikt nie
>> przekonał. Śmierdziało mi raczej. Mogłam je zdzierżyć w budyniu albo
>> naleśnikach itp.
>
> Brudno dojone, brudna krowa. "Moje" absolutnie nie śmierdzi. Długo się
> nosiłam z zamiarem kupowania "na wsi" - właśnie ze względu na "zapachowe" i
> higeniczne wspomnienia z dzieciństwa. No i tu jestem mleczkiem bardzo miło
> zaskoczona. Także serem i śmietaną. Pierwszy raz w życiu jem ser wiejski
> bez zahamowań, a także zsiadłe mleko (czyli surowe). To wszystko PACHNIE
> tylko tym, czym jest, a nie (co tu dużo mówić) gnojem.

A ja wiem, o co Ewie chodziło. Nie o smród, a o "smrodek". Bo taka np.
perfuma nie śmierdzi smrodem, a jednak często powoduje nieznośność w
nosie, mózgu i żoładku.
Bo ja też każde powąchanie mleka prosto od krowy odchorowywałam, czasami
nawet w pobliskich krzakach. A zsiadłe albo twaróg nigdy mi nie śmierdział.

> Mam porównanie - poprzednio, jeszcze za czasów pracy w szkole, kupowałam ww
> produkty od innej Baby. Zapach - obora. Mleko piliśmy tylko gotowane, a
> raczej to psy piły, a ser, cóż, kupowałam tylko jakieś kilka miesiecy, bo
> mi było głupio powiedzieć, że jest niezbyt czysty - jadł go pies (bo był
> mały, to potrzebował). Ser ten po półtorej doby już nieprzyjemnie gliwiał z
> wierzchu i podśmierdywał.
> Obecny jest apetyczny nawet po tygodniu - nieco tylko podsycha i żółknie z
> wierzchu, więc odkrawam to i daję psu, bo lubi. A ja się wręcz tym serem
> zajadam.

A sery to potrafię i naśmierdniejsze na świecie z apetytem jeść.

Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


150. Data: 2015-11-06 18:58:09

Temat: Re: Najlepsza śmietana
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2015-11-05 22:35, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>
> Ja niestety nie podzielam uniesień związanych z tzw. mlekiem prosto od
> krowy. Owszem, jako dziecko lubiłam w czasie wakacji na wsi chodzić do
> gospodarza po świeże mleko, ale głównie dlatego, że fascynowała
> mnie-mieszczucha obserwacja wiejskiego życia, z tym całym krowim
> ambarasem, dojeniem itd. Ale fanką mleka nigdy nie byłam (mało
> powiedziane), więc do takiego prosto od krowy też by mnie nikt nie
> przekonał. Śmierdziało mi raczej. Mogłam je zdzierżyć w budyniu albo
> naleśnikach itp. Czasem chodziłam po to mleko, mimo że z poprzednich dni
> jeszcze zalegało w lodówce.
>
> Kartonowe mi nie śmierdzi.

A zagotowanego to ja nawet kartonowego nie wypiję. Wucet.

Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 14 . [ 15 ] . 16 ... 30 ... 33


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Obyś miał wysoki cholesterol :-)
Re: Obyś miał wysoki cholesterol :-)
Re: Obyś miał wysoki cholesterol :-)
Obyś miał wysoki cholesterol :-)
tęsknię za smakami

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »