Nastała chwila proby

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2001-06-01 13:07:15

Temat: Nastała chwila proby
Od: "hans1" <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Własnie wylewają mnie z roboty. Czy jest sie czego bać?
hans1

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-06-01 13:25:18

Temat: Re: Nastała chwila proby
Od: Maciek <s...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

01.06.2001
ladna data
do tego piatek

idz sie gdzies wyloozij przez weekend, a potem nam pokazesz jaki jestes
extra :)))

glowa do gory

hans1 wrote:

> Własnie wylewają mnie z roboty. Czy jest sie czego bać?
> hans1

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-06-01 13:44:17

Temat: Re: Nastała chwila proby
Od: "Eva" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "hans1" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9f8467$7gd$2@news.tpi.pl...
> Własnie wylewają mnie z roboty. Czy jest sie czego bać?
> hans1

Czy to przez Twoje sprawy z kolegą ?
Naprawdę wspolczuje.
Ten kraj nie nadaje sie do zycia dla normalnych ludzi.
Sama tez nie jestem w duzo lepszej sytuacji.
Eva
_______
Path: news.tpi.pl!not-for-mail
From: "hans1" <h...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Granica współpracy w zespole
Date: Sun, 15 Apr 2001 16:44:13 +0200
Xref: news.tpi.pl pl.sci.psychologia:27859

Użytkownik "janek"
> My?lę, że Allfred ma tutaj najwięcej racji. Nie można zdawać się
> całkowicie na łaskę i niełaskę kolegów - najważniejsza jest szczero?ć.
> Zaufanie? Owszem, ale nie ?lepe. Z cał? moc? przychylam się do opinii,
> że trzeba promować samego siebie. Bezinteresowno?ć jest szlachetna,
> ale nie w tak poważnych sprawach. Problem rozwi?zany na drodze
> kompromisu i szczerej rozmowy nie pozostawia uczucia niedosytu czy
> niesmaku. A w zespole przecież najważniejsza jest zdrowa atmosfera,
> bez zgrzytów i niedomówień...

hans1: Poważne sprawy.. Nie s? tak poważne jak powinny być. Otóż pracuję w
budzetówce i dostaję poieni?dze za etat a nie za efekty mojej pracy. Od tego
czy dobrze wykonam pracę nie zależy istnienie firmy. Jej istnienie zależy od
decyzji ministra finansów. Warto?ć mojej pracy ma wymiar osobisty. Po prostu
wiem ile czasu i usczucia w nia włożyłem.
My?lę że tak naprawdę wkurwia mnie to że kolega znacznie mniej daje z siebie
i ma to samo co ja a nawet więcej. A może jestem zły na siebie, że taka ze
mnie bezwolna kukła. Tak co? jest ze mn? nie tak bo systematycznie tracę
szacunek do samego siebie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-06-01 13:58:29

Temat: Re: Nastała chwila proby
Od: "Eva" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "hans1" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9f8467$7gd$2@news.tpi.pl...
> Własnie wylewają mnie z roboty. Czy jest sie czego bać?
> hans1

Ale byc moze to jakas szansa na odzyskanie szacunku do siebie. Oby Ci sie
udalo znalezc cos lepszego.
Pozdrawiam:) Eva

Eva

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-06-01 16:16:40

Temat: Re: Nastała chwila proby
Od: <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jak będziecie dalej zamiast pracować - spędzać czas na lisatch to wszystkich
Was "wywalą" wiem po sobie bo zaczynam podejrzewać, że kamery w moim biurze
zainstalowali, a może bez swojej wiedzy jestem w bigbrother?

Pozdrawaiam
Mariusz

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-06-01 18:50:14

Temat: Re: Nastała chwila proby
Od: "Piotr Heine" <p...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

:-) pozdrawiam, ja wylatuje za trzy miesiace..... :-(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-06-02 10:19:15

Temat: Re: Nastała chwila proby
Od: "hans1" <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Główny powód to koniec terminu.
Sprawy z kolegą to produkty uboczne.
Tak na prawde to chcę zmian ale wiadomo że każdy odczuwa lęk przed
nieznanym.
hans1

Użytkownik "Eva" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9f86cd$l61$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "hans1" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:9f8467$7gd$2@news.tpi.pl...
> > Własnie wylewają mnie z roboty. Czy jest sie czego bać?
> > hans1
>
> Czy to przez Twoje sprawy z kolegą ?
> Naprawdę wspolczuje.
> Ten kraj nie nadaje sie do zycia dla normalnych ludzi.
> Sama tez nie jestem w duzo lepszej sytuacji.
> Eva
> _______
> Path: news.tpi.pl!not-for-mail
> From: "hans1" <h...@p...onet.pl>
> Newsgroups: pl.sci.psychologia
> Subject: Re: Granica współpracy w zespole
> Date: Sun, 15 Apr 2001 16:44:13 +0200
> Xref: news.tpi.pl pl.sci.psychologia:27859
>
>
> Użytkownik "janek"
> > My?lę, że Allfred ma tutaj najwięcej racji. Nie można zdawać się
> > całkowicie na łaskę i niełaskę kolegów - najważniejsza jest szczero?ć.
> > Zaufanie? Owszem, ale nie ?lepe. Z cał? moc? przychylam się do opinii,
> > że trzeba promować samego siebie. Bezinteresowno?ć jest szlachetna,
> > ale nie w tak poważnych sprawach. Problem rozwi?zany na drodze
> > kompromisu i szczerej rozmowy nie pozostawia uczucia niedosytu czy
> > niesmaku. A w zespole przecież najważniejsza jest zdrowa atmosfera,
> > bez zgrzytów i niedomówień...
>
> hans1: Poważne sprawy.. Nie s? tak poważne jak powinny być. Otóż pracuję w
> budzetówce i dostaję poieni?dze za etat a nie za efekty mojej pracy. Od
tego
> czy dobrze wykonam pracę nie zależy istnienie firmy. Jej istnienie zależy
od
> decyzji ministra finansów. Warto?ć mojej pracy ma wymiar osobisty. Po
prostu
> wiem ile czasu i usczucia w nia włożyłem.
> My?lę że tak naprawdę wkurwia mnie to że kolega znacznie mniej daje z
siebie
> i ma to samo co ja a nawet więcej. A może jestem zły na siebie, że taka ze
> mnie bezwolna kukła. Tak co? jest ze mn? nie tak bo systematycznie tracę
> szacunek do samego siebie.
>
>
>
>
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-06-02 10:22:36

Temat: Re: Nastała chwila proby
Od: "hans1" <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja tez za 3 ale w poniedziałemk mi to powiedzą.
hans1

Użytkownik "Piotr Heine" <p...@a...net> napisał w wiadomości
news:3b17e22f$1@news.astercity.net...
> :-) pozdrawiam, ja wylatuje za trzy miesiace..... :-(
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-06-02 14:21:05

Temat: Re: Nastała chwila proby
Od: "Asmira" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "hans1" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9faev8$qlm$2@news.tpi.pl...
> Ja tez za 3 ale w poniedziałemk mi to powiedzą.
> hans1

przynajmniej masz czas na oswojenie się z tym, że musisz szukać nowej
roboty.
Pomyśl w o ile gorszej sytuacji są osoby, które nie mają tego komfortu, i
jeszcze często dodatkowo, już teraz nie mają z czego żyć.

Asmira

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-06-04 08:55:47

Temat: Re: Nastała chwila proby
Od: Aleksander Nabagło <...@w...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora

!
Użytkownik "hans1" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9f8467$7gd$2@news.tpi.pl...
> Własnie wylewają mnie z roboty. Czy jest sie czego bać?
Wspaniala okazja do tego,
aby sie przestac bac...

--
A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry