Nasze matki, nasi ojcowie...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 25

11. Data: 2013-06-28 22:41:42

Temat: Re: Nasze matki, nasi ojcowie...
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

W dniu piątek, 28 czerwca 2013 12:09:33 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> Dnia Fri, 28 Jun 2013 00:29:44 -0700 (PDT), k...@g...pl napisał(a):
>

>
> mój Teść był w AK.
>
Jeśli na Kielecczyznie to może walczyl razem z moim dziadziem ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2013-06-28 23:04:21

Temat: Re: Nasze matki, nasi ojcowie...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 28 Jun 2013 13:41:42 -0700 (PDT), m...@g...com
napisał(a):

> W dniu piątek, 28 czerwca 2013 12:09:33 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
>> Dnia Fri, 28 Jun 2013 00:29:44 -0700 (PDT), k...@g...pl napisał(a):
>>
>
>>
>> mój Teść był w AK.
>>
> Jeśli na Kielecczyznie to może walczyl razem z moim dziadziem ;)

No a gdzie, jak nie na Kielecczyźnie. U "Szarego".
"Szary": http://pl.wikipedia.org/wiki/Antoni_Heda
A Twój Dziadek u kogo?
--
XL
"Szczęście jest jak motyl, ścigaj je, a umknie ci. Usiądź spokojnie, a
spłynie na twoje barki." A. de Mello.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2013-06-29 20:38:04

Temat: Re: Nasze matki, nasi ojcowie...
Od: Flyer <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <1k55gxrpy8imr$.gl98ojok49fh$.dlg@40tude.net>,
i...@g...pl says...
>
> http://spoleczenstwo.newsweek.pl/-nasze-matki--nasi-
ojcowie--w-niemieckiej-prokuraturze,105686,1,1.html
> I dobrze, niech nie szkalują m.in. pamięci mojego wspaniałego Teścia!

Pominę to, że serial to jedynie serial. Wyobraź sobie Niemca,
który mówi, że "w serialu powiedziano" - czytaj idiota. Po co
się ganiać z idiotami? ;>

PF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2013-06-29 20:49:42

Temat: Re: Nasze matki, nasi ojcowie...
Od: CookieM <t...@d...not.spam> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 29.06.2013 20:38, Flyer pisze:
> In article <1k55gxrpy8imr$.gl98ojok49fh$.dlg@40tude.net>,
> i...@g...pl says...
>>
>> http://spoleczenstwo.newsweek.pl/-nasze-matki--nasi-
ojcowie--w-niemieckiej-prokuraturze,105686,1,1.html
>> I dobrze, niech nie szkalują m.in. pamięci mojego wspaniałego Teścia!
>
> Pominę to, że serial to jedynie serial. Wyobraź sobie Niemca,
> który mówi, że "w serialu powiedziano" - czytaj idiota. Po co
> się ganiać z idiotami? ;>
>
> PF
>
Pal licho Niemców, pomyśl o Austriakach. Oni nigdy nie rozliczyli się z
nazistowską przeszłością i przez to są większym zagrożeniem niż tamci.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2013-06-29 21:12:30

Temat: Re: Nasze matki, nasi ojcowie...
Od: Flyer <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <51cf2c47$0$1267$65785112@news.neostrada.pl>,
t...@d...not.spam says...
>
> W dniu 29.06.2013 20:38, Flyer pisze:
> > In article <1k55gxrpy8imr$.gl98ojok49fh$.dlg@40tude.net>,
> > i...@g...pl says...
> >>
> >> http://spoleczenstwo.newsweek.pl/-nasze-matki--nasi-
ojcowie--w-niemieckiej-prokuraturze,105686,1,1.html
> >> I dobrze, niech nie szkalują m.in. pamięci mojego wspaniałego Teścia!
> >
> > Pominę to, że serial to jedynie serial. Wyobraź sobie Niemca,
> > który mówi, że "w serialu powiedziano" - czytaj idiota. Po co
> > się ganiać z idiotami? ;>
> >
> > PF
> >
> Pal licho Niemców, pomyśl o Austriakach. Oni nigdy nie rozliczyli się z
> nazistowską przeszłością i przez to są większym zagrożeniem niż tamci.

Nie sądzę - mają taką samą predyspozycję do zachowań skrajnych
jak Polacy. My też wybraliśmy prawie skrajnego polityka pt.
Kaczyński i PiS, którego hamowała jedynie świadomość istnienia
UE i brak wiedzy o reakcjach sąsiadów, społeczeństwa i polityków
na bardziej skrajne zachowania. Ale z czasem i Żydów by
wyciągnął. ;>

Btw. czytając "Rozmowy z katem" nabyłem wiedzy w temacie tego,
że Hitler tak naprawdę nie wygrał wyborów w 1933 - to rozmowy z
prezydentem dały mu urząd kanclerza. A wiki przedstawia to tak -
"W 1932 przegrał wybory prezydenckie, otrzymując 36,8 procent
głosów (ok. 13,4 mln wyborców), przy wysokiej frekwencji
wyborczej. 5 marca 1933 w wyborach do Reichstagu, Hitler doszedł
do władzy w sposób legalny, gdy NSDAP, będące w koalicji z
Niemiecką Narodową Partią Ludową (niem. Deutschnationale
Volkspartei, DNVP), wygrało wybory parlamentarne z wynikiem
43,9% głosów (288 na 444 miejsc w parlamencie)." Czytaj - to nie
NSDAP dostało 43,9% głosów, ale koalicja dwóch partii.

PF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2013-06-29 21:20:39

Temat: Re: Nasze matki, nasi ojcowie...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 29 Jun 2013 21:12:30 +0200, Flyer napisał(a):

> Btw. czytając "Rozmowy z katem" nabyłem wiedzy w temacie tego,
> że Hitler tak naprawdę nie wygrał wyborów w 1933 - to rozmowy z
> prezydentem dały mu urząd kanclerza.

ROZMOWY? Ty nadal pozostajesz dzieckiem :-)))

"1933: Hitler dostaje nominację na kanclerza Niemiec

Jeszcze miesiąc przed wydarzeniem, nazwanym przez propagandę nazistowską
"przejęciem władzy", Adolf Hitler uchodził za politycznego trupa. Poparcie
dla NSDAP spadało, sama partia borykała się z długami pochodzących jeszcze
z wyczerpujących kampanii wyborczych 1932 r. Sam Hitler odrzucił stanowisko
wicekanclerza - interesowała go tylko władza całkowita. Jeszcze w grudniu
1932 nic nie wskazywało na to, że będzie mógł po nią sięgnąć. Jednak
otoczenie prezydenta Paula von Hindenburga było zdecydowane, by pozbawić
władzy kanclerza Kurta von Schleichera, którego pomysły zlikwidowania
bezrobocia godziły w interesy niemieckich przemysłowców i który był solą w
oku arystokracji. Oskar von Hindenburg oraz Franz von Papen, były kanclerz,
który swoją dymisję zawdzięczał właśnie Schleicherowi usnuli misterny plan,
aby skompromitować Schleichera i przedstawić go jako rewolucjonistę. 30
stycznia 1933 Paul von Hindenburg mianował Adolfa Hitlera kanclerzem Rzeszy
i powstał tzw. rząd narodowej koncentracji. W jego składzie znalazło się
oprócz Hitlera, dwóch członków NSDAP - Wilhelm Frick (MSW) oraz Hermann
Göring jako minister bez teki. Reszta to byli ministrowie konserwatywni.

Główną odpowiedzialność za powstanie rządu z Hitlerem na czele ponosił
Franz von Papen, który został wicekanclerzem. Przekonywał on Hindenburga,
że Hitlera będzie można "ujarzmić" stawiając go pomiędzy "silne
osobistości" z kręgów konserwatywnych. Jednak już niebawem okazało się, jak
bardzo się mylił.(ps)"
http://www.konflikty.pl/a,1343,Rocznice,30_stycznia_
1933_Hitler_dostaje__nominacje_na_kanclerza_Niemiec.
html
--
XL
"Szczęście jest jak motyl, ścigaj je, a umknie ci. Usiądź spokojnie, a
spłynie na twoje barki." A. de Mello.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2013-06-29 22:20:46

Temat: Re: Nasze matki, nasi ojcowie...
Od: Flyer <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <1d9wsvdxcj4yb$.1eznpnqnjj39e.dlg@40tude.net>,
i...@g...pl says...
>
> Dnia Sat, 29 Jun 2013 21:12:30 +0200, Flyer napisał(a):
>
> > Btw. czytając "Rozmowy z katem" nabyłem wiedzy w temacie tego,
> > że Hitler tak naprawdę nie wygrał wyborów w 1933 - to rozmowy z
> > prezydentem dały mu urząd kanclerza.
>
> ROZMOWY? Ty nadal pozostajesz dzieckiem :-)))
>
> "1933: Hitler dostaje nominację na kanclerza Niemiec
>
> Jeszcze miesiąc przed wydarzeniem, nazwanym przez propagandę nazistowską
> "przejęciem władzy", Adolf Hitler uchodził za politycznego trupa. Poparcie
> dla NSDAP spadało, sama partia borykała się z długami pochodzących jeszcze
> z wyczerpujących kampanii wyborczych 1932 r. Sam Hitler odrzucił stanowisko
> wicekanclerza - interesowała go tylko władza całkowita. Jeszcze w grudniu
> 1932 nic nie wskazywało na to, że będzie mógł po nią sięgnąć. Jednak
> otoczenie prezydenta Paula von Hindenburga było zdecydowane, by pozbawić
> władzy kanclerza Kurta von Schleichera, którego pomysły zlikwidowania
> bezrobocia godziły w interesy niemieckich przemysłowców i który był solą w
> oku arystokracji. Oskar von Hindenburg oraz Franz von Papen, były kanclerz,
> który swoją dymisję zawdzięczał właśnie Schleicherowi usnuli misterny plan,
> aby skompromitować Schleichera i przedstawić go jako rewolucjonistę. 30
> stycznia 1933 Paul von Hindenburg mianował Adolfa Hitlera kanclerzem Rzeszy
> i powstał tzw. rząd narodowej koncentracji. W jego składzie znalazło się
> oprócz Hitlera, dwóch członków NSDAP - Wilhelm Frick (MSW) oraz Hermann
> Göring jako minister bez teki. Reszta to byli ministrowie konserwatywni.
>
> Główną odpowiedzialność za powstanie rządu z Hitlerem na czele ponosił
> Franz von Papen, który został wicekanclerzem. Przekonywał on Hindenburga,
> że Hitlera będzie można "ujarzmić" stawiając go pomiędzy "silne
> osobistości" z kręgów konserwatywnych. Jednak już niebawem okazało się, jak
> bardzo się mylił.(ps)"
> http://www.konflikty.pl/a,1343,Rocznice,30_stycznia_
1933_Hitler_dostaje__nominacje_na_kanclerza_Niemiec.
html

I o to własnie chodzi - gdzie masz tu "zepsucie" Niemców, którzy
wybrali Hitlera, a gdzie zakulisowe gierki, które wypchnęły go
do władzy mimo braku większości w wyborach 1933? ;> czytaj -
Hitler uzyskał władzę nie w wyniku poparcia Niemców dla programu
jego partii, ale w wyniku zabaw na szczycie władzy. Wygrał też,
bo umozliwił zatrudnienie SA-manów jako policji pomocniczej.

PF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2013-07-01 08:34:27

Temat: Re: Nasze matki, nasi ojcowie...
Od: k...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

W dniu sobota, 29 czerwca 2013 21:20:39 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> Dnia Sat, 29 Jun 2013 21:12:30 +0200, Flyer napisał(a):
>
>
>
> > Btw. czytając "Rozmowy z katem" nabyłem wiedzy w temacie tego,
>
> > że Hitler tak naprawdę nie wygrał wyborów w 1933 - to rozmowy z
>
> > prezydentem dały mu urząd kanclerza.
>
>
>
> ROZMOWY? Ty nadal pozostajesz dzieckiem :-)))
>
>
>
> "1933: Hitler dostaje nominację na kanclerza Niemiec
>
>
>
> Jeszcze miesiąc przed wydarzeniem, nazwanym przez propagandę nazistowską
>
> "przejęciem władzy", Adolf Hitler uchodził za politycznego trupa. Poparcie

chodzi tutaj o "Rozmowy z katem" Kazimierza Moczarskiego. w tej ksiazce autor na
podstawie rozmow z bylymi hitlerowcami, podczas wspolnego przebywania w celi
wieziennej poznaje tlo spoleczno ekonomiczne dojscia nazistow do wladzy i system
doboru kandydatow na wysokicj funkcjonarjuszy administracji hitlerowskiej.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2013-07-01 08:55:09

Temat: Re: Nasze matki, nasi ojcowie...
Od: LaL <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Ten film pokazuje prawdę, polacy mają manie na punkcie obłudy. Niemcy nie mają
problemów z przyznaniem się do zbrodni, tam na tym filmie bardzo krytykuje się niemcy
tamtych czasów, a polaczki jak zwykle taniec obłudy, zawsze bezgrzeszni, co polskę
tylko kompromituje , ta buraczana mentalność w zaparte i wycie bo niby kogoś
zakrzyczą.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2013-07-01 09:02:49

Temat: Re: Nasze matki, nasi ojcowie...
Od: LaL <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Zwrócicie uwagę że jeśli niemcy za dwadzieścia lat zrobią film o antysemityźmie w
kieleckim, to ikselki wnuki będą rżały, obrażają babcie pełną szlachetności. Mówiłem
jak buraka nie spałujesz to tak będzie srało na wszystkich fałszywie i nie widzi co
sam robi a następnie w zaparte.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry