Nawadnianie-linia kroplująca

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9

1. Data: 2003-04-21 11:28:49

Temat: Nawadnianie-linia kroplująca
Od: "Jurek" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
czy ktoś używa lub wie coś więcej na temat podlewania w ogrodzie metodą
linii kroplującej,np gdzie kupić sprzęt (wąż,dysze kroplujące,sterowniki
itp) , najchętniej w Szczecinie lub okolicach,będę wdzięczny za info
pozdr
Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-04-21 18:03:04

Temat: Re: Nawadnianie-linia kroplująca
Od: "Wojciech P" <d...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jurek" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b80kln$kgb$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
> czy ktoś używa lub wie coś więcej na temat podlewania w ogrodzie metodą
> linii kroplującej,np gdzie kupić sprzęt (wąż,dysze kroplujące,sterowniki
> itp) , najchętniej w Szczecinie lub okolicach,będę wdzięczny za info
> pozdr
> Jerzy
>
> Witam Jurku,
W zeszlym roku budowalem sobie system nawadniania ogrodu oparty o produkty
dystrybuowane przez:
www.droimpex.com

ja to kupowalem u dystrybutora w Krakowie - ale, jak mi czegos brakowalo -
to mi sciagali z Warszawy.
Po pierwsze - wielokrotnie tansze niż to, co można zobaczyć w marketach
ogrodniczych
po drugie - zasadniczo do zastosowan profesjonalnych - wiec jakosc
odpowiednia - glownie produkty izraelskie
po trzecie bez problemow dawalem sobie rade z samodzielnym montazem.
po czwarte mam i linie kroplujaca do szklarenki i nawadnianie trawnika i
wode doprowadzona do weza.
jest naprawde ok - chociaz na poczatku trzeba sie nieco wgryzc w temat, zeby
nie popelnic glupot.

zaznaczam, ze nie nie jestem ani udzialowcem ani dystrybutorem droimpexu.
pozdrawiam
wojtek pa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-04-21 20:39:40

Temat: Odp: Nawadnianie-linia kroplująca
Od: "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Wojciech P <d...@p...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b81bqg$sq8$...@a...news.tpi.pl...

> W zeszlym roku budowalem sobie system nawadniania ogrodu oparty o
produkty
> dystrybuowane przez:
> www.droimpex.com

Witaj,

Projekt robiłeś sam?
Możesz podzieliś się szczegółami? proszę.
Jakim sposobem wgryzłeś się w temat?

Pozdrawiam
p...@r...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-04-21 22:00:16

Temat: Re: Nawadnianie-linia kroplująca
Od: "Wojciech P" <d...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie robilem projektu, bo sie okazal zbyt drogi.
Staralem sie wykazac rozsadkiem.
Jedyne, co mi podpowiedziano, to dobor wynurzalnych spryskiwaczy do trawy,
poniewaz umyslilem sobie, zeby bylo ich w rzedzie 7 sztuk - wiec facet z
centrali firmy poradzil mi konkretny model, ktory w zestawie ma po kilka
dysz o roznym przekroju - wiec sobie spokojnie moglem dobrac.
Zaczynalem od rury 3/4 cala - a potem przechodzilem do 2 1/2 calowych.
Poza linia wynurzalna do zraszania trawnika pozostale rzeczy robilem tak, by
doprowadzic wode do waznych punktow w ogrodzie (kwietnik, warzywnik) , gdzie
konczylem to takimi ladnymi puszkami Gardeny (rura droimpexu o symbolu 1/2
cala pasuje do puszek gardeny o przekroju 3/4.- to sa jakies roznice w
nazewnictwie. Puszki Gardeny pozwalaja mi na wpinanie do systemu dowolnych
urzadzen - wezy, zraszaczy itp.
Na zime wystarczylo pootwierac kraniki i starac sie nie uzywac wody przez
parenascie dni przed zakonczeniem sezonu - ona wystarczajaco wyschla, by
mroz nie zaszkodzil - tak przynajmniej powiedziano mi w droimpexie.
Nie martwilem sie zadnymi spadkami - po prostu zakpalem dziadostwo na sztych
lopaty pod ziemia. Laczylem na wcisk i skrecalem caly system klasyczymi
metalowymi opaskami.
Jakby co - to sie polecam z nastepnymi radami.
Co wazne - to na prawde okazalo sie niedrogie. tanie rury i zlaczki i
groszowy zraszacze kropelkowe.

Wojtek pa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-04-21 23:39:01

Temat: Re: Nawadnianie-linia kroplująca
Od: b...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

> "Wojciech P" <d...@p...com.pl> wrote in message
news:b81pnd$g6f$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > Zaczynalem od rury 3/4 cala - a potem przechodzilem do 2 1/2 calowych.
>
> To w Polsce rury juz sie mierzy na cale?
> A propos, z czego te rury?
>
> Pozdrowienia,
> Michal
>

No cóż.Wchodzimy do Europy,a kiedyś kto wie,być może do Ameryki?:)

Pozdrawia boletus
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-04-21 23:41:22

Temat: Re: Nawadnianie-linia kroplująca
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Wojciech P" <d...@p...com.pl> wrote in message
news:b81pnd$g6f$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Zaczynalem od rury 3/4 cala - a potem przechodzilem do 2 1/2 calowych.

To w Polsce rury juz sie mierzy na cale?
A propos, z czego te rury?

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-04-22 06:21:49

Temat: Re: Nawadnianie-linia kroplująca
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Wojciech P" <d...@p...com.pl>

> Zaczynalem od rury 3/4 cala - a potem przechodzilem do 2 1/2 calowych.
:)
dla mnie w tych systemach nawadniajacych mylace jest uzywanie pojec 3/4" czy
1/2 "
skoro wszystkie gniazda i przylaczane do nich elementy maja przewezenia 1/4
"
:)
mam zamiar kupic normalny waz calowy wodociagowy
i z niego wykonac cala instalacje rozprowadzajaca wode
z "normalnymi" trojnikami i dopiero na koncowka przejsc na Gardene
:)
zastanawiam sie na "zywotnoscia" samozamykajacych gniazd
ten moj wodociag bedzie mial okolo 150 metrow
i pompa pobierajaca wode ze studni bedzie odpowiednio mocna
:)
pierwsze poboru wody beda na warzywniku okolo 15 metrow od pompy
i zastanawiam sie czy mi pompa ich nie wypluje
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
> Poza linia wynurzalna do zraszania trawnika pozostale rzeczy robilem tak,
by
> doprowadzic wode do waznych punktow w ogrodzie (kwietnik, warzywnik) ,
gdzie
> konczylem to takimi ladnymi puszkami Gardeny (rura droimpexu o symbolu 1/2
> cala pasuje do puszek gardeny o przekroju 3/4.- to sa jakies roznice w
> nazewnictwie. Puszki Gardeny pozwalaja mi na wpinanie do systemu dowolnych
> urzadzen - wezy, zraszaczy itp.
> Na zime wystarczylo pootwierac kraniki i starac sie nie uzywac wody przez
> parenascie dni przed zakonczeniem sezonu - ona wystarczajaco wyschla, by
> mroz nie zaszkodzil - tak przynajmniej powiedziano mi w droimpexie.
> Nie martwilem sie zadnymi spadkami - po prostu zakpalem dziadostwo na
sztych
> lopaty pod ziemia. Laczylem na wcisk i skrecalem caly system klasyczymi
> metalowymi opaskami.
> Jakby co - to sie polecam z nastepnymi radami.
> Co wazne - to na prawde okazalo sie niedrogie. tanie rury i zlaczki i
> groszowy zraszacze kropelkowe.
>
> Wojtek pa
>
>

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2003-04-22 07:46:54

Temat: Re: Nawadnianie-linia kroplująca
Od: "ESKULAP" <m...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora

> linii kroplującej,np gdzie kupić sprzęt (wąż,dysze kroplujące,sterowniki
> itp) , najchętniej w Szczecinie lub okolicach,będę wdzięczny za info
> pozdr
> Jerzy
>

A było się przejśc na targi ogrodnicze dwa tygodnie temu w Szczecinie :-)

Była tam taka firma od moczenia :-) www.skwer.pl

Pozdrawiam Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2003-04-22 19:32:49

Temat: Odp: Nawadnianie-linia kroplująca
Od: "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Wojciech P <d...@p...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b81pnd$g6f$...@n...news.tpi.pl...

> Jakby co - to sie polecam z nastepnymi radami.

Dziękuję,
Następne pytania będą pewnie bliżej okresu wakacji i bardziej szczegółowe.
Zaczynam mieć dość deptania, zwijania i rozwijania gumowych węży, a pory
suche coraz bardziej uciążliwe.

Pozdrawiam z Gór świętokrzyskich.
p...@r...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry