"Atimka :)" w news:aqmic0$lvr$1@news.tpi.pl napisał(a):
>
> > tlumaczeniu mniej wiecej: "co ty bredzisz facet?!" to juz
> > tlumacze :)
> ale Ty uperdliwy..

Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo ;)

> zy POMOZE

Aaaaa! ;)

> robie literowki bo klawiatura mi szwamkuje

Wiem - przecież pisałem o tym :)

> a ja nie ma sily by tak mocno w nai stukac!!!!!

1. Może więc mniej piwa pij ;)
2. "nai" - czy ten czeski błąd ma coś wspólnego z literówką?
3. "wioec" - tutaj widać, że raczej nie za mało masz siły, ale za dużo!
4. "ostatnno" - ten błąd też dlatego, że klawisze musisz mocniej dociskać?
:)
etc.

Nie Atimko - błędy jakie w większości popełniasz nie wynikają z tego, że
nie masz siły mocniej przyciskać klawiszy. To zwyczajnie niechlujstwo z
Twojej strony.

> > No i nie zapominaj o cieciu cytatow
> Greg!!!!!! robie tak tlyko wtedy gdy kot mi skoczy na
> klawiaturę!!!

A co on ma wspólnego z wycinaniem cytatów czy podpisu? :) Nie przesadzasz
aby z wyszukiwaniem winnych? ;)

> nie pouczaj mnie co mam robi bo tego nie znosze..

Przykro mi ale taka już moja natura, że jeśli widzę coś co mi się nie
podoba to o tym mówie. Co z tym zrobi druga osoba mnie już tak bardzo nie
interesuje :) Jeśli Ty sobie nie życzysz czytać moich pouczeń to
zwyczajnie mnie splonkuj :) Ja płakać nie będę bo nie ukrywam, że Cię nie
lubię co chyba zauważyłaś.

> znalazl sie pan idealny...

A gdzie tam! Choć niewiele mi brakuje ;) A tak poważnie ja bardzo sobie
cenię konstruktywną krytykę innych. Dzięki temu chociaż troche zbliżam sie
do ideału.

> to do mnie pisz polskimi lterkami bo jeszcze gotowa jestem
> pomyslec, ze nie masz do mnie szacunku..

Jak sobie życzysz :) Tak się składa, że to nawyk z czasów, gdy z
kodowaniem był jeszcze spory problem. Jednak na dzień dzisiejszy coraz
wiecej osób jest w stanie polskie znaczki odczytac prawidłowo. Trudno
zmienić przyzwyczajenia, ale się staram. Dzięki za przypomnienie :)

> Ty nie masz co robic w domq?????

A co? Jesteś gotowa znaleźć mi zajęcie? :)

> wnoskuje, ze sie strasznie nudzisz...widzisz niektorzy
> maja lepsze zajecia niz TY.....

A czy ja w jakiś sposób Ci przeszkadzam w ich realizacji? Bez żartów
Atimka :) Jeśli masz czas napisać posta, to czy napisanie go w miarę
poprawnie zajmuje Ci tak wiele czasu?

> obmyslanie jak ja wkurzyc./...

Zbytnio się starać nie muszę - Ty ładnie chwytasz przynęte. Pamiętasz jak
się 'poznaliśmy"? W tej chwili jest podobnie. Bardzo szybko reagujesz
złością. Odnoszę wrażenie, że taka jest właśnie Twoja prawdziwa natura. To
co próbujesz sprzedać ludziom... ten Twój wieczny uśmiech... to wydaje mi
się śjakieś takie sztuczne. Gdzieś w tym wszystkim są okruchy prawdy, ale
wiele też kłamstwa... takie sztuczne dopasowywanie się do reszty, próba
pozyskania sympatii innych. Powróciłaś ponoć odmieniona, przemyślałaś
pewne sprawy, zrozumiałaś błędy... Ja tego nie kupuje. Dla mnie zwyczajnie
zmieniłaś taktyke. Takie jest moje zdanie. Tak wiem - masz je w głębokim
poważaniu coby nie wyrazić się dosadniej :) Ale taki już jestem - mówię
(piszę) co myśle. Pewnie dlatego, że nie znoszę gdy ktoś nie jest do końca
szczerym wobec mnie. Wiesz już jakie jest moje podejście do całej sprawy.
Z mojej strony więc EOT. Jeśli chcesz abym jednak jeszcze w jakiś sposób
zareagował (choć wątpie abyś miała ochotę kontynuować temat) to już na
priv.



dobrej nocy życze
Greg