Strona główna Grupy pl.rec.robotki-reczne Nie do końca normalne ;)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Nie do końca normalne ;)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2006-10-31 10:06:04

Temat: Re: Nie do końca normalne ;)
Od: "Dziunia" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> A odkąd przestałam robic takie "tradycyjne" swetry, tylko wzięłam się za
> freeform to uwielbiam moje rzeczy.
>
> Joe
Pokaż !!! Please
Też myśle o free form...

Dzi.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2006-10-31 10:30:25

Temat: Re: Nie do końca normalne ;)
Od: "Niunia" <U...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

hehehe....

Chyba wszyscy tworzący cos wlasnorecznie tak maja :) ja głównie krzyżykuję i
zrobiłam już wieleeeeeee obrazków a ani jeden nie wisi u mnie....zawsze sie
ktos przypnie w trakcie a ja nie potrafie odmówić ..... ale obecnej robótki
nikomu nie pokazuje a mąż powiedział ze jak ten obrazek komuś dam to mnie
ukatrupi hihihihi :) może w koncu cos ozdobi sciany mojego domu :)

Pozdrawiam Berni

PS. podglądam czasami efekty waszych zmagań z drutami lub szydelkiem ....sa
super !!! no cóż ja jedynie kwiatki na szydelku potrafie.... swetry dla mnie
sa czarna magia :)))))))
Użytkownik <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ei73p7$pkp$1@inews.gazeta.pl...
> to tak jak ja, ja tez nie noszę swoich rzeczy, albo raczej tylko czasami.
> Mam
> chyba uraz z dzieciństwa :-) moja mama zasypywała mnie wyrobami a ja
> marzyłam
> o takim zwykłym ze sklepu. Teraz tez często ogładam wymyślne wzory a robie
> zawsze normalne pończoszniczym wzorem i takie nosze najczęsciej
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
> http://www.gazeta.pl/usenet/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2006-10-31 17:12:27

Temat: Re: Nie do końca normalne ;)
Od: "Mampka" <m...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kochana to tak jak ja, z reguły jaku kupie włóczkę to moja córka wymyśla co
z niej DLA NIEJ zrobię. Jak sobie zrobiłam top, to był super, ale jakoś mi
na biuście nie leżał, więc sprułam i Marta ma czapkę i kończę szalik. W
zanadrzu mam ponczo dla siebie na szydełku tunezyjskim. Ale jak sądzę nie
skończę bo mi tunezyjskie wolno idzie i wkurza mnie nabieranie oczek co
drugi rządek.
Pozdrawiam
Mampka
PS. Jutro startuję z masową produkcją kartek na boże narodzenie :)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Wodospad?
Wodospad?
xxx - szukam pieska --biały szpic lub samoyed
Wrocławianki - kiedy Wasze zdjęcia??
(szydełko)Puchatkowo-za bawki

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Kiermasz Rękodzieła w Krakowie
haft krzyzykowy
Sierpniowe spotkanie robótkowe
Ozdobne plecionki
Wiosenne spotkanie robótkowe

zobacz wszyskie »