« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-02-05 16:18:14
Temat: Niedomykalnośc zastawki mitralnej - gdzie i jak leczyc?Od 5 lat żle się czuję, czsto mam zawroty głowy, kołatania serca. chodzę po
lekarzach i zawsze diagnoza to nerwica. a ostatnio mam duszności od pół
roku. podejrzenie alergii, płuca ok. Duszności przy wysiłku, teraz nawet już
budzą mnie w nocy... życ się nie chce, ciągle się żle czuję...wczoraj znowu
miałam robione echo serca( wcześniej też już kilka i zawsze traktowano mnie
jak hipochondryka)...i właśnie się dowiedziałam ,zże mam niedomykalnośc
zastawki mitralnej na razie mała, ale że te dolegliwości są od tego. nic nie
mam z tym robic, tylko kontrolowac co rok. mam w związku z tym pytania:
1. co można zrobic , żeby ta wada się nie powiekszyła, czemu nie można jej
naprawic jak jest jeszcze mała, a trzeba czekac aż sie powiekszy i znosic te
dolegliwości, które utrudniaja życie?
2. Gdzie dodrze leczą wady zastawek( jestem z Pomorza) może Warszawa, Poznań?
3. jak się to leczy
Odpowiedzcie , bo się martwię. pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-02-05 16:44:10
Temat: Re: Niedomykalnośc zastawki mitralnej - gdzie i jak leczyc? konik wrote:
> Od 5 lat żle się czuję, czsto mam zawroty głowy, kołatania serca.
> chodzę po lekarzach i zawsze diagnoza to nerwica. a ostatnio mam
> duszności od pół roku. podejrzenie alergii, płuca ok. Duszności przy
> wysiłku, teraz nawet już budzą mnie w nocy... życ się nie chce,
> ciągle się żle czuję...wczoraj znowu miałam robione echo serca(
> wcześniej też już kilka i zawsze traktowano mnie jak
> hipochondryka)...i właśnie się dowiedziałam ,zże mam niedomykalnośc
> zastawki mitralnej na razie mała, ale że te dolegliwości są od tego.
> nic nie mam z tym robic, tylko kontrolowac co rok. mam w związku z
> tym pytania:
> 1. co można zrobic , żeby ta wada się nie powiekszyła, czemu nie
> można jej naprawic jak jest jeszcze mała, a trzeba czekac aż sie
> powiekszy i znosic te dolegliwości, które utrudniaja życie?
> 2. Gdzie dodrze leczą wady zastawek( jestem z Pomorza) może Warszawa,
> Poznań?
> 3. jak się to leczy
>
> Odpowiedzcie , bo się martwię. pozdrawiam
Poczytaj, moja córka choruje już12 lat, można z tym żyć.
http://www.google.com/search?q=Niedomykalno%C5%9Bc+z
astawki+mitralnej&sourceid=ie7&rls=com.microsoft:en-
US&ie=utf8&oe=utf8\
Pozdrawiam "Tatko"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-02-05 17:08:53
Temat: Re: Niedomykalnośc zastawki mitralnej - gdzie i jak leczyc? konik pisze:
> Od 5 lat żle się czuję, czsto mam zawroty głowy, kołatania serca. chodzę po
> lekarzach i zawsze diagnoza to nerwica. a ostatnio mam duszności od pół
> roku. podejrzenie alergii, płuca ok. Duszności przy wysiłku, teraz nawet już
> budzą mnie w nocy... życ się nie chce, ciągle się żle czuję...wczoraj znowu
> miałam robione echo serca( wcześniej też już kilka i zawsze traktowano mnie
> jak hipochondryka)...i właśnie się dowiedziałam ,zże mam niedomykalnośc
> zastawki mitralnej na razie mała, ale że te dolegliwości są od tego. nic nie
> mam z tym robic, tylko kontrolowac co rok. mam w związku z tym pytania:
> 1. co można zrobic , żeby ta wada się nie powiekszyła, czemu nie można jej
> naprawic jak jest jeszcze mała, a trzeba czekac aż sie powiekszy i znosic te
> dolegliwości, które utrudniaja życie?
> 2. Gdzie dodrze leczą wady zastawek( jestem z Pomorza) może Warszawa, Poznań?
> 3. jak się to leczy
>
> Odpowiedzcie , bo się martwię. pozdrawiam
>
Mała niedomykalność zastawki nie powinna dawać takich objawów... poza
tym miałaś ponoć wcześniej badanie Echa i było OK ? Ile masz lat ? Moim
zdaniem należy powtórzyć badanie ale u doświadczonego lekarza, bo przy
współczesnym sprzęcie niedomykalność można praktycznie stwierdzić u
każdego badanego... coś tu w Twoim opisie jest nie tak...
Juanitos
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-02-05 17:54:28
Temat: Re: Niedomykalnośc zastawki mitralnej - gdzie i jak leczyc?Juanitos <j...@g...com> napisał(a):
> konik pisze:
> > Od 5 lat żle się czuję, czsto mam zawroty głowy, kołatania serca. chodzę
po
> > lekarzach i zawsze diagnoza to nerwica. a ostatnio mam duszności od pół
> > roku. podejrzenie alergii, płuca ok. Duszności przy wysiłku, teraz nawet
już
> > budzą mnie w nocy... życ się nie chce, ciągle się żle czuję...wczoraj
znowu
> > miałam robione echo serca( wcześniej też już kilka i zawsze traktowano
mnie
> > jak hipochondryka)...i właśnie się dowiedziałam ,zże mam niedomykalnośc
> > zastawki mitralnej na razie mała, ale że te dolegliwości są od tego. nic
nie
> > mam z tym robic, tylko kontrolowac co rok. mam w związku z tym pytania:
> > 1. co można zrobic , żeby ta wada się nie powiekszyła, czemu nie można
jej
> > naprawic jak jest jeszcze mała, a trzeba czekac aż sie powiekszy i
znosic te
> > dolegliwości, które utrudniaja życie?
> > 2. Gdzie dodrze leczą wady zastawek( jestem z Pomorza) może Warszawa,
Poznań?
> > 3. jak się to leczy
> >
> > Odpowiedzcie , bo się martwię. pozdrawiam
> >
> Mała niedomykalność zastawki nie powinna dawać takich objawów... poza
> tym miałaś ponoć wcześniej badanie Echa i było OK ? Ile masz lat ? Moim
> zdaniem należy powtórzyć badanie ale u doświadczonego lekarza, bo przy
> współczesnym sprzęcie niedomykalność można praktycznie stwierdzić u
> każdego badanego... coś tu w Twoim opisie jest nie tak...
>
> Juanitos
nie wiem co w moim opisie jest nie tak, ale wiem ,że jestem już wkończona
dolegliwościami typu kołatania, zawroty, ostatnio duszności. echo miałam
robione od paru lat miejwiecej co rok w związku z kołataniami. Zawsze
diagnoza to była nerwica, nic nie było widac. Teraz już 2 lekarzy na echo
stwierdziło niedomykalnośc małego stopnia. Wiem, że można z tym życ, ale
naprawdę żle się czuję. Nie wiem skąd wtedy te objawy. Czy da sie to
wyleczyc,
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-02-05 18:20:59
Temat: Re: Niedomykalnośc zastawki mitralnej - gdzie i jak leczyc? > nie wiem co w moim opisie jest nie tak, ale wiem ,że jestem już
wkończona
> dolegliwościami typu kołatania, zawroty, ostatnio duszności. echo miałam
> robione od paru lat miejwiecej co rok w związku z kołataniami. Zawsze
> diagnoza to była nerwica, nic nie było widac. Teraz już 2 lekarzy na echo
> stwierdziło niedomykalnośc małego stopnia. Wiem, że można z tym życ, ale
> naprawdę żle się czuję. Nie wiem skąd wtedy te objawy. Czy da sie to
> wyleczyc,
>
Jeżeli nie chorowałaś na anginy ropne, nie miałaś zapalenia stawów, to
taka mała niedomykalność może się pojawiać i znikać spowodowana np.
nadmiernym pobudzeniem. Do lekarza idzie sie zazwyczaj mocno pobudzonym,
serce mocno pracuje i taka niedomykalność może sie pojawić podczas
badania. Jest mało prawdopodobne, aby pojawiła się nagle bez powodu.
Napisz coś jeszcze: ją masz budowę, wzrost, waga, wiek :-, jakie
przechodziłaś choroby.... przez internet nie można stawiać diagnoz, ale
stwierdzenie "mała niedomykalność" jest dosyć nieprecyzyjne...
Głowa do góry
Juanitos
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-02-05 19:06:23
Temat: Re: Niedomykalnośc zastawki mitralnej - gdzie i jak leczyc?Juanitos <j...@g...com> napisał(a):
> > nie wiem co w moim opisie jest nie tak, ale wiem ,że jestem już
> wkończona
> > dolegliwościami typu kołatania, zawroty, ostatnio duszności. echo miałam
> > robione od paru lat miejwiecej co rok w związku z kołataniami. Zawsze
> > diagnoza to była nerwica, nic nie było widac. Teraz już 2 lekarzy na
echo
> > stwierdziło niedomykalnośc małego stopnia. Wiem, że można z tym życ, ale
> > naprawdę żle się czuję. Nie wiem skąd wtedy te objawy. Czy da sie to
> > wyleczyc,
> >
>
> Jeżeli nie chorowałaś na anginy ropne, nie miałaś zapalenia stawów, to
> taka mała niedomykalność może się pojawiać i znikać spowodowana np.
> nadmiernym pobudzeniem. Do lekarza idzie sie zazwyczaj mocno pobudzonym,
> serce mocno pracuje i taka niedomykalność może sie pojawić podczas
> badania. Jest mało prawdopodobne, aby pojawiła się nagle bez powodu.
> Napisz coś jeszcze: ją masz budowę, wzrost, waga, wiek :-, jakie
> przechodziłaś choroby.... przez internet nie można stawiać diagnoz, ale
> stwierdzenie "mała niedomykalność" jest dosyć nieprecyzyjne...
>
> Głowa do góry
> Juanitos
Dzięki ,że wogóle mi odpisujesz... mam 40 lat, 164 cm, waga 62, budowa
drobna. Ta niedomykalnośc nie pojawiła się nagle, ja te dolegliwości am juz
około 8 lat, ale zawsze mówiono, że wymślam, przesadzam, a ja się naprawdę
żle czuję... Skoro "mała niedomykalnośc jest nieprecyzyjne to może opiszę
ostatni wynik echo tak pobieżnie:
Zastawka mitralna z małą niedomykalnością, fala zwrotna do 1/4 przedsionka,
morfolobia zastawek prawidłowa , kurczliwośc dobra, wymiary serca prawidłowe
Potem są jakieś cyferki i taki napis: WN: Slad MR
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-02-05 20:17:24
Temat: Re: Niedomykalnośc zastawki mitralnej - gdzie i jak leczyc?k...@N...gazeta.pl pisze:
>
> Dzięki ,że wogóle mi odpisujesz...
niezła jesteś :-) Jaśnie Panisko raczy odpisywać :-)
mam 40 lat, 164 cm, waga 62, budowa
> drobna. Ta niedomykalnośc nie pojawiła się nagle, ja te dolegliwości am juz
> około 8 lat, ale zawsze mówiono, że wymślam, przesadzam, a ja się naprawdę
> żle czuję... Skoro "mała niedomykalnośc jest nieprecyzyjne to może opiszę
> ostatni wynik echo tak pobieżnie:
> Zastawka mitralna z małą niedomykalnością, fala zwrotna do 1/4 przedsionka,
> morfolobia zastawek prawidłowa , kurczliwośc dobra, wymiary serca prawidłowe
> Potem są jakieś cyferki i taki napis: WN: Slad MR
>
Moim zdaniem ( nie lekarza) jest to zupełnie dobry wynik.
Kilka lat temu nikt prawdopodobnie nie zauważyłby fali zwrotnej. Teraz
uzywa się czułego sprzetui lekarze mają trudności z interpretacją takich
wyników...
Jesteś drobnej budowy i serduszko tez pewnie jest podługowate; wtedy
jest tendencja do "klikania
zastawki. Nie napisałaś o chorobach !!!
Radziłbym Ci iść do starego, doświadczonego lekarza i pogadaj z nim jak
z człowiekiem ( może się uda)...
Nie napisano, że masz serce hipertoniczne, ale może to przeoczenie. Czy
robiłaś testy czynnościowe tarczycy ?
Pozdrawiam
Juanitos
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-02-05 20:33:41
Temat: Re: Niedomykalnośc zastawki mitralnej - gdzie i jak leczyc?Juanitos <j...@g...com> napisał(a):
> k...@N...gazeta.pl pisze:
> >
> > Dzięki ,że wogóle mi odpisujesz...
>
> niezła jesteś :-) Jaśnie Panisko raczy odpisywać :-)
>
> mam 40 lat, 164 cm, waga 62, budowa
> > drobna. Ta niedomykalnośc nie pojawiła się nagle, ja te dolegliwości am
juz
> > około 8 lat, ale zawsze mówiono, że wymślam, przesadzam, a ja się
naprawdę
Tarczycę mam w porządku. Zebym tylko znała takiego dobrego, starego
lekarza... trochę mnie to uspokiło ,że te wynik nie jest taki zły, ale co
ztego,jak czuję się ciągle fatalnie.. te kołatania, duszności. Jeśli chodzi
o choroby to zapalenia stawów, angin ropnych nie maiałam
> > żle czuję... Skoro "mała niedomykalnośc jest nieprecyzyjne to może
opiszę
> > ostatni wynik echo tak pobieżnie:
> > Zastawka mitralna z małą niedomykalnością, fala zwrotna do 1/4
przedsionka,
> > morfolobia zastawek prawidłowa , kurczliwośc dobra, wymiary serca
prawidłowe
> > Potem są jakieś cyferki i taki napis: WN: Slad MR
> >
>
> Moim zdaniem ( nie lekarza) jest to zupełnie dobry wynik.
> Kilka lat temu nikt prawdopodobnie nie zauważyłby fali zwrotnej. Teraz
> uzywa się czułego sprzetui lekarze mają trudności z interpretacją takich
> wyników...
> Jesteś drobnej budowy i serduszko tez pewnie jest podługowate; wtedy
> jest tendencja do "klikania
> zastawki. Nie napisałaś o chorobach !!!
> Radziłbym Ci iść do starego, doświadczonego lekarza i pogadaj z nim jak
> z człowiekiem ( może się uda)...
> Nie napisano, że masz serce hipertoniczne, ale może to przeoczenie. Czy
> robiłaś testy czynnościowe tarczycy ?
>
> Pozdrawiam
> Juanitos
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-02-06 06:10:01
Temat: Re: Niedomykalnośc zastawki mitralnej - gdzie i jak leczyc?k...@N...gazeta.pl pisze:
> Tarczycę mam w porządku. Zebym tylko znała takiego dobrego, starego
> lekarza... trochę mnie to uspokiło ,że te wynik nie jest taki zły, ale co
> ztego,jak czuję się ciągle fatalnie.. te kołatania, duszności. Jeśli chodzi
> o choroby to zapalenia stawów, angin ropnych nie maiałam
>>> żle czuję...
Napisz w takim razie jakie masz ciśnienie/puls w spoczynku i po wysiłku.
Czy miałaś robiony test wysiłkowy. Czy istnieją jakieś inne dolegliwości?
Juanitos
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-02-06 06:55:09
Temat: Re: Niedomykalnośc zastawki mitralnej - gdzie i jak leczyc? wrote:
> nie wiem co w moim opisie jest nie tak, ale wiem ,że jestem już wkończona
> dolegliwościami typu kołatania, zawroty, ostatnio duszności. echo miałam
> robione od paru lat miejwiecej co rok w związku z kołataniami. Zawsze
> diagnoza to była nerwica, nic nie było widac. Teraz już 2 lekarzy na echo
> stwierdziło niedomykalnośc małego stopnia. Wiem, że można z tym życ, ale
> naprawdę żle się czuję. Nie wiem skąd wtedy te objawy. Czy da sie to
> wyleczyc,
>
te kołatanie to jak wygląda? Wszystko normalnie, normalnie nagle serce
jakby "zatrzymywało" się na pół sekundy albo skakało, a potem znowu norma?
Są jeszcze jakiekolwiek inne objawy? Ale dosłownie jakiekolwiek, nawet takie
pozornie głupie i nie mające związku?
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |