« poprzedni wątek | następny wątek » |
171. Data: 2016-11-30 00:47:29
Temat: Re: Niemcy robią zapasy.W dniu 2016-11-29 o 22:16, Ikselka pisze:
> Animka <a...@t...wp.pl> wrote:
>> W dniu 2016-11-29 o 20:15, Ikselka pisze:
>>> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>>>
>>>> Woda służy nie tylko do picia. Ja odczuwam skutki uboczne używania wody,
>>> Nie "wody", tylko chloru czy tam innego ozonu. Jeszcze nie słyszałam o
>>> takim cudzie, żeby kogo woda wysuszyła.
>>>
>>>
>>>> mam przesuszoną skórę. A nie mam za bardzo wyboru dostawcy wody, mogę
>>>> się co najwyżej nie myć.
>>>>
>>> Możesz - założyć filtr antychlorowy.
>>>
>> Chyba ten chlor już był lepszy niż ozon. Często mnie skóra szczypie po
>> tej wodzie ozonowanej.
>> Na dodatek zostaje biały parszywy osad na metalicznym zlewozmywaku i
>> ciągle poleruję.
>>
> To akurat tylko osad wapienny - masz twardą wodę. U mnie też potworne
> ilości tego.
>
To jest woda ozonowana, nie jest twarda. Już jest podobno w całej Warszawie.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
172. Data: 2016-11-30 00:49:38
Temat: Re: Niemcy robią zapasy.W dniu 2016-11-29 o 22:20, Ikselka pisze:
> masti <g...@t...hell> wrote:
>> Ikselka wrote:
>>
>>> masti <g...@t...hell> wrote:
>>>> Ikselka wrote:
>>>>
>>>>> masti <g...@t...hell> wrote:
>>>>>> Ikselka wrote:
>>>>>>
>>>>>>> masti <g...@t...hell> wrote:
>>>>>>>> Ikselka wrote:
>>>>>>>>
>>>>>>>>> masti <g...@t...hell> wrote:
>>>>>>>>>> samya wrote:
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Wystarczy zrobic prosta rzecz - poprosic lekarza o gwarancje (na
>>>>>>>>>>> pismie), ze szczepionka ma w 100% bezpieczny sklad.
>>>>>>>>>> ROTFL. a poprosisz sprzedawcę wody mineralnej o to samo?
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Skład jest podany na opakowaniu. No ale nie ma przymusu jej picia :->
>>>>>>>> przyjmujesz szczepionki bez podanego składu?
>>>>>>>> to trzeba było od razu mówić, że stosujesz kambo
>>>>>>>> <http://www.rp.pl/Spoleczenstwo/311239925-Smierc-po-
warsztatach-oczyszczajacych.html>
>>>>>>>>
>>>>>>>> to teraz udowadniaj, że woda jest lepiej przebadana na skutki uboczne
>>>>>>>> niż leki.
>>>>>>>>
>>>>>>> Pan jak zwykle nie zrozumiał sentencji wypowiedzi. Pan się jakoś dziwnie
>>>>>>> nie może skupić na obowiązkowym charakterze szczepień kontra absolutnie
>>>>>>> uznaniowym spożyciu butelkowanych wód.
>>>>>>> Pan jest jednym żałosnym dowodem szkodliwości szczepień.
>>>>>> no tak. z rozumieniem u Ciebie słabiutko.
>>>>>> Szczepionki sa złe mimo, zę mają podany skład i są przebadane.
>>>>> Nie są przebadane i nie są dobre. Gdyby takie były, na opakowaniu byłyby
>>>>> wymienione konkretnevskutki uboczne oraz ich częstotliwość w grupie
>>>>> badanej, tak jak podaje się to na ulotkach leków i można byłoby po ich
>>>>> poznaniu powiedzieć "nie, dziękuję" bez sankcji i cyrków ze strony
>>>>> zlobbowanej przez koncerny administracji i wszelkiego oszołomstwa w twoim
>>>>> rodzaju.
>>>>>
>>>>>> A nawet tak prosty produkt jak woda, którą spożywasz, chyba, ze jesteś
>>>>>> przybyszem z kosmosu, który bez wody mozę się obejść nie jest.
>>>>> Nie spożywam niczego, czego spożywać nie muszę. Podobnie z wodą - mam
>>>>> wybór. Mam wodę w wodociągu lokalnym oraz we własnej studni. Innej nie
>>>>> piję.
>>>> czyli nieprzebadaną na wieloletnie skutki i bez listy skutków ubocznych
>>>> :)
>>>>
>>> Owszem, przebadaną najlepiej jak tylko można - od wieków piją ją ludzie na
>>> tym terenie i poza kilkoma przypadkami utonięcia w studni nie stwierdzono
>>> szkodliwości. Znacznie dłużej ją tu ludzie piją, niż są szczepieni. Dlatego
>>> jak minie pierwsze 500 lat szczepień, to dopiero wtedy będzie jakiś
>>> materiał do badań, tymczasem spadaj, daj znać za 500 lat, o ile ci
>>> szczepionka życie przedłużyła. :-D
>> masz od wieków wodociąg? szacun.
> Piątka z czytania! Gorzej z percepcją, znacznie.
>
>> a zawartośc studni przez te wieki też się trochę zmieniła od czasów
> Jak wykażesz, jaka była -set lat temu, to uwierzę.
> Ty w ogóle czytasz te swoje bzdety?
>
Nikt go nie chce czytać na grupie w-wskiej to tu "dworuje".
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
173. Data: 2016-11-30 00:52:57
Temat: Re: Niemcy robią zapasy.W dniu 2016-11-29 o 23:18, FEniks pisze:
> W dniu 29.11.2016 o 20:15, Ikselka pisze:
>> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>>
>>> Woda służy nie tylko do picia. Ja odczuwam skutki uboczne używania
>>> wody,
>> Nie "wody", tylko chloru czy tam innego ozonu.
>
> Mnie dostawca wody ulotki ze składem nie podaje.
>
>> Jeszcze nie słyszałam o
>> takim cudzie, żeby kogo woda wysuszyła.
>
> Może mało jeszcze słyszałaś.
>
>
Właśnie.
Jedni maja suchą skórę, a inni tłustą i nie muszą się kremować (kremami).
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
174. Data: 2016-11-30 00:55:37
Temat: Re: Niemcy robią zapasy.W dniu 2016-11-29 o 23:18, FEniks pisze:
> W dniu 29.11.2016 o 18:56, Animka pisze:
>> Pić trzeba? Mineralną a'la kranówę?
>> Ja nie piję ani pseudomineralnej ani kranowy. Wodę filtruje mi
>> dzbanek, ale i tak samej wody nie piję, bo nie lubię.
>> Herbata czy kawa jest pyszna.
>
> A tę kawę czy herbatę to z czego robisz?
>
>
Z czajnika :-D Nalewam do czajnika przefiltrowaną wodę i gotuję. Nieraz
do zupy daję tę wodę.
Nie mam ekspresu.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
175. Data: 2016-11-30 00:57:34
Temat: Re: Niemcy robią zapasy.Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
> Pani Ewa napisała:
>
>>> Nie są przebadane i nie są dobre. Gdyby takie były, na opakowaniu
>>> byłyby wymienione konkretnevskutki uboczne oraz ich częstotliwość
>>> w grupie badanej
>>
>> Skan mam wrzucić?
>
> Piszą tam o tym, co się w ciągu najbliższych pięciuset lat wydarzy?
> Nie? To się nie liczy, taki skan.
>
> Właściwie jedyne co można o przyszłości napisać, to że nikt więcej na
> czarną ospę nie umrze. A choróbsko to paskudne, kosiło czasem połowę
> zakażonych w czasie epidemii. Trzeba było ponad stu lat szczepień -- ale
> już nie ma w przyrodzie jej wirusów.
Jak zwykle tworzy Pan sobie a muzom. Wirusów czarnej ospy w przyrodzie może
i dużo nie ma, ale wystarczyło ich we Wrocławiu w 1963 roku. Teraz czają
się gdzieś zapewne, aż znowu nadarzą się warunki. Chociaż niby dziś o nie
trudniej. Cóż, może sobie wirusiki czekają na wizytę paru milionów
ciapatych...
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
176. Data: 2016-11-30 01:00:32
Temat: Re: Niemcy robią zapasy.Animka <a...@t...wp.pl> wrote:
> W dniu 2016-11-29 o 22:16, Ikselka pisze:
>> Animka <a...@t...wp.pl> wrote:
>>> W dniu 2016-11-29 o 20:15, Ikselka pisze:
>>>> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>>>>
>>>>> Woda służy nie tylko do picia. Ja odczuwam skutki uboczne używania wody,
>>>> Nie "wody", tylko chloru czy tam innego ozonu. Jeszcze nie słyszałam o
>>>> takim cudzie, żeby kogo woda wysuszyła.
>>>>
>>>>
>>>>> mam przesuszoną skórę. A nie mam za bardzo wyboru dostawcy wody, mogę
>>>>> się co najwyżej nie myć.
>>>>>
>>>> Możesz - założyć filtr antychlorowy.
>>>>
>>> Chyba ten chlor już był lepszy niż ozon. Często mnie skóra szczypie po
>>> tej wodzie ozonowanej.
>>> Na dodatek zostaje biały parszywy osad na metalicznym zlewozmywaku i
>>> ciągle poleruję.
>>>
>> To akurat tylko osad wapienny - masz twardą wodę. U mnie też potworne
>> ilości tego.
>>
> To jest woda ozonowana, nie jest twarda. Już jest podobno w całej Warszawie.
>
Jeśli widzisz biały osad, to masz twardą wodę - biały osad to związki
wapnia.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
177. Data: 2016-11-30 01:01:51
Temat: Re: Niemcy robią zapasy.Animka <a...@t...wp.pl> wrote:
> W dniu 2016-11-29 o 23:18, FEniks pisze:
>> W dniu 29.11.2016 o 20:15, Ikselka pisze:
>>> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>>>
>>>> Woda służy nie tylko do picia. Ja odczuwam skutki uboczne używania
>>>> wody,
>>> Nie "wody", tylko chloru czy tam innego ozonu.
>>
>> Mnie dostawca wody ulotki ze składem nie podaje.
>>
>>> Jeszcze nie słyszałam o
>>> takim cudzie, żeby kogo woda wysuszyła.
>>
>> Może mało jeszcze słyszałaś.
>>
>>
> Właśnie.
> Jedni maja suchą skórę, a inni tłustą i nie muszą się kremować (kremami).
>
>
Mają taką albo siaką, ale co ma do tego woda :-))
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
178. Data: 2016-11-30 01:06:16
Temat: Re: Niemcy robią zapasy.W dniu 2016-11-30 o 01:00, Ikselka pisze:
> Animka <a...@t...wp.pl> wrote:
>> W dniu 2016-11-29 o 22:16, Ikselka pisze:
>>> Animka <a...@t...wp.pl> wrote:
>>>> W dniu 2016-11-29 o 20:15, Ikselka pisze:
>>>>> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>>>>>
>>>>>> Woda służy nie tylko do picia. Ja odczuwam skutki uboczne używania wody,
>>>>> Nie "wody", tylko chloru czy tam innego ozonu. Jeszcze nie słyszałam o
>>>>> takim cudzie, żeby kogo woda wysuszyła.
>>>>>
>>>>>
>>>>>> mam przesuszoną skórę. A nie mam za bardzo wyboru dostawcy wody, mogę
>>>>>> się co najwyżej nie myć.
>>>>>>
>>>>> Możesz - założyć filtr antychlorowy.
>>>>>
>>>> Chyba ten chlor już był lepszy niż ozon. Często mnie skóra szczypie po
>>>> tej wodzie ozonowanej.
>>>> Na dodatek zostaje biały parszywy osad na metalicznym zlewozmywaku i
>>>> ciągle poleruję.
>>>>
>>> To akurat tylko osad wapienny - masz twardą wodę. U mnie też potworne
>>> ilości tego.
>>>
>> To jest woda ozonowana, nie jest twarda. Już jest podobno w całej Warszawie.
>>
> Jeśli widzisz biały osad, to masz twardą wodę - biały osad to związki
> wapnia.
>
Nie. To jest ozon. Przy chlorowanej białego osadu nie było.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
179. Data: 2016-11-30 16:16:02
Temat: Re: Niemcy robią zapasy.W dniu 30.11.2016 o 00:57, Ikselka pisze:
> Teraz czają
> się gdzieś zapewne, aż znowu nadarzą się warunki. Chociaż niby dziś o nie
> trudniej. Cóż, może sobie wirusiki czekają na wizytę paru milionów
> ciapatych...
Dlaczego akurat na nich? Bo nieszczepieni? hehe
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
180. Data: 2016-11-30 16:39:35
Temat: Re: Niemcy robią zapasy.Pani Ewa napisała:
>> Teraz czają się gdzieś zapewne, aż znowu nadarzą się warunki.
>> Chociaż niby dziś o nie trudniej. Cóż, może sobie wirusiki
>> czekają na wizytę paru milionów ciapatych...
>
> Dlaczego akurat na nich? Bo nieszczepieni? hehe
Bo ich nie lubimy najbardziej ze wszystkich? Więc poprosimy
Władimira Władimirowicza, druha naszego, by swoich sapasów
użyczył. Z tym że my też przecież w większości nieszczpieni.
Szczepień przeciwko czarnej ospie nie robi się już gdzieś
tak od początku lat osiemdziesiątych. Bo nie ma po co, skoro
choroby nie ma. I już nie ma czym, bo prawie wszyscy zniszczyli
zapasy szczepionek i wirusów. Pamiętam, że gdy ogłoszono
zwycięstwo nad chorobą, to niekótrzy zastanawiali się co
zrobić z wirusami trzymanymi w laboratoriach. Bo może objąć
ochroną, jako ginący gatunek.
Jarek
--
Panie Truman, spuść ta bania, to jest nie do wytrzymania.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |