Niepełnosprawni mogą zapomnieć o pracy!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 32

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2006-05-19 07:16:57

Temat: Niepełnosprawni mogą zapomnieć o pracy!
Od: "Zmotoryzowany" <z...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=1715
.2.835.2.16.1.0.1.htm

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-05-19 07:33:23

Temat: Re: Niepełnosprawni mogą zapomnieć o pracy!
Od: "Darek" <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

I znowu zrobi się głośno na forum - będzie można sobie popisać. :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-05-19 07:38:56

Temat: Re: Niepełnosprawnimogązapomnieć o pracy!
Od: a...@i...org.pl (algraf) szukaj wiadomości tego autora

SUPER, !!!
zawsze mowilem ze zpchr'y to skanseny po komunizmie. i jak rak toczyly nasza
gospodarke - wchlaniajac dotacje. kasa powinna isc za pracownikiem ON a nie
do kieszeni wlasciciela skansenu.

pozdr.
Arek

----- Original Message -----
From: Zmotoryzowany
To: p...@n...pl
Sent: Friday, May 19, 2006 9:16 AM
Subject: Niepełnosprawnimogązapomnieć o pracy!

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=1715
.2.835.2.16.1.0.1.htm

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-05-19 08:24:49

Temat: Re: Niepełnosprawnimogązapomnieć o pracy!
Od: "Sebastian" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "algraf" <a...@i...org.pl> napisał w wiadomości
news:001301c67b17$3a45b930$0ec1050a@AREK...
> SUPER, !!!
> zawsze mowilem ze zpchr'y to skanseny po komunizmie. i jak rak toczyly
nasza
> gospodarke - wchlaniajac dotacje. kasa powinna isc za pracownikiem ON a
nie
> do kieszeni wlasciciela skansenu.
>
> pozdr.

Dokladnie, do tej pory pracowalem w 4 zakladach pracy
2 z nich to zpchr a 2 to normalne firmy nie będące zpchrami
i co najgorzej wspominam "prace" w zpchr
to bylo jkaies nieporozumienie
pozdr Seba

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-05-19 08:44:06

Temat: Re: Niepełnosprawnimogązapomnieć o pracy!
Od: "Jaroslaw.D.." <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "algraf" <a...@i...org.pl>
napisał w wiadomości news:001301c67b17$3a45b930$0ec1050a@AREK...

> SUPER, !!!
(..........) wchlaniajac dotacje. kasa powinna isc za pracownikiem ON a nie
> do kieszeni wlasciciela skansenu.
>
> pozdr.
> Arek
==================

TAK JEST !
zgadzam sie z Toba !
'' Pieniadze powinne isc za pracownikiem czyli 'ON'
a nie do jakigos tworu o nazwie 'ZPCH' przy pomocy ktorego
mozna robic przekrety i kase wyciagac zaslaniajac sie ON ''

''Iwona WW'' cala prawde pisze :
*System wspierający ZPCh pozornie wspierał niepełnosprawnych pracowników,
a w żeczywistości to świetny interes dla zaradnych biznesmenów,
umoźliwiający nadużycia i wyzysk pracowników (....)*
===
wiecej :
http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=1715
.2.835.2.16.1.0.1.htm

pozdrawiam JD

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-05-19 08:59:25

Temat: Re: Niepełnosprawni mogą zapomnieć o pracy!
Od: "Adam Pietrasiewicz" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

W piątek 19-maja-2006 o godzinie 09:16:57 Zmotoryzowany napisał/a

>
>http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=171
5.2.835.2.16.1.0.1.htm

A ja uważam, że to nieprawda.

Nie jest prawdą, że inwalidzi mogą jedynie w zakłądach pracy
chronionej pracować (to znaczy, że nie są w stanie przynosić żadnych
wymiernych zysków)!

--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
Ogarnęła Cię lekka paranoja? Ktoś Ci do listów zagląda?
http://www.paranoik.w.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-05-19 11:48:07

Temat: Re: Niepełnosprawnimogązapomnieć o pracy!
Od: Stasio Podróżnik <B...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

algraf napisał(a):
> SUPER, !!!

Jasne ... przyjdziesz do wielkiej sp. z o.o. gdzie zatrudniani
są młodzi, dynamiczni, odporni na stres, 10 języków, prawo
jazdy, etc etc ... staniesz na rozm. kwalifikacyjnej w szranki z
20 zdrowymi ludźmi ... i będziesz czuł że masz robotę w kieszeni
... bo masz wiedzę i doświadczenia takie jak "oni" ...

--
|______ Stasio Podróżnik
o/________\o PMS: 525tds E34 PRRC : RCI2950+LINCOLN+AT 71 Magnum
(Oo =00= oO) mail: www.tinyurl.com/6qvjz *Pomóż* ! www.pajacyk.pl
[]=******=[] http://skocz.pl/jedz-na-narty - Przemyśl - Tylko w
nartach !

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-05-19 12:13:35

Temat: Re: Niepełnosprawni mogą zapomnieć o pracy!
Od: Prusak <p...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Adam Pietrasiewicz" <a...@p...com> wrote in
news:YNCGBC19052006105925.nqcvrg@cbyobk.pbz:

> W piątek 19-maja-2006 o godzinie 09:16:57 Zmotoryzowany napisał/a
>>http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=17
15.2.835.2.16.1.0.1.htm
> A ja uważam, że to nieprawda.
> Nie jest prawdą, że inwalidzi mogą jedynie w zakłądach pracy
> chronionej pracować (to znaczy, że nie są w stanie przynosić żadnych
> wymiernych zysków)!

A Pan juz na wolnym rynku znalazl prace?

Pozdrawiam
Prussak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-05-19 13:43:59

Temat: Re: Niepełnosprawnimogązapomnieć o pracy!
Od: "Bogusława" <d...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sebastian" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e4jv9i$81$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Dokladnie, do tej pory pracowalem w 4 zakladach pracy
> 2 z nich to zpchr a 2 to normalne firmy nie będące zpchrami
> i co najgorzej wspominam "prace" w zpchr
> to bylo jkaies nieporozumienie
---------------

Jest prawda, ze w większości ZPCHR były nadużycia, ale według mnie, jeżeli
zostaną zlikwidowane te, to polowa ON pracująca w tychże
zakładach nie znajdzie sobie pracy na wolnym rynku...

Można tylko się domyślać i przypuszczać, ze w pewnych sytuacjach nadużyć,
następowała zmowa
milczenia pomiędzy pewnymi instytucjami... Pewnie po to, aby osiągać swoje
cele...

Również, były, nadużycia w programach celowych... mających służyć pomocy
ON... O czym można przeczytać w raporcie NIK...

Ale, jest tez prawda, ze niektóre ZPCHR dobrze funkcjonowały, a ludzie
pracujący w nich byli/sa zadowoleni...

Przeznaczona z UE "gruba" kwota na propagowanie na ryku pracy ON
oraz uświadamianie pracodawcom korzyści osiąganych z pracy ON, często nie
służy przychylnie dla zainteresowanym...

Niektórzy, "naprawiacze" sytuacji na rynku pracy powinni
sobie zdać sprawe, ze skutków, jakie niesie ze sobą zmiana (42x razy)
przepisów od
1997r. w ustawie rehabilitacyjnej, która wcale nie wpływa korzystnie na
sytuacje rynku pracy
ON...

Każdy przedsiębiorca kieruje się rachunkiem i względami ekonomicznymi, a
jak wiadomo te,
sa coraz mnie korzystne i opłacalne dla niego... Efektem wszystkich zmian,
niejasnych, niepewnych budzących pełnych obaw przepisów jest, świadome
płacenie kar przez pracodawców zatrudniających ponad 25 osób...(roznica jest
niewielka) Niektorzy pracodawcy uważają to za
bardziej opłacalne, niz. bycie w niepewności, jakie niosą kolejne zmiany
przepisów z dnia, na dzień...

Przedsiębiorca, żeby mógł miech zwrócone w pewnej mierze koszty, musi
utworzyć stanowisko dla ON, a co za tym idzie podpisać pewne zobowiązanie,
na co najmniej 1,5 roku... wiec, kto będzie ryzykował nie znając jasnej
sytuacji.. co będzie tak naprawdę za miesiąc??

Całkiem niedawno mieliśmy, wydaną absurdalna decyzje, ( o czym można było
przeczytać na grupie) w/s kwalifikacji i nadania statusu w Urzędzie Pracy
ON, jako "bezrobotnej", (co jest kompletna bzdura...), a konsekwencja tego
będzie w niedługim czasie, komunikat GUS, jak bardzo spadło bezrobocie
wśród ON... Tak tez można... , tylko czy to będzie zgodne z prawda?

Sadze, ze najpierw należy zacząć od jasnych, stabilnych przepisów, ustaw, a
dopiero zachęcać zainteresowanych i przekonywać ich do korzyści z obu
stron...

Bogusława

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2006-05-19 13:48:00

Temat: Re: Niepełnosprawnimogązapomnieć o pracy!
Od: "Adam Pietrasiewicz" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

W piątek 19-maja-2006 o godzinie 15:43:59 Bogusława napisał/a

>Sadze, ze najpierw należy zacząć od jasnych, stabilnych przepisów, ustaw, a
>dopiero zachęcać zainteresowanych i przekonywać ich do korzyści z obu
>stron...

A ja uważam, że to najpierw w głowach samych zainteresowanych musi się
pozmieniać.

Przepisy są drugorzędne.

Póki pokutuje przekonanie, które można podsumować: "I tak mnie nikt
nie zatrudni", dopóty nie będzie miało wielkiego znaczenia, to ile
razy rząd grzebal w ustawie i co z tego wynikło.

--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
Ogarnęła Cię lekka paranoja? Ktoś Ci do listów zagląda?
http://www.paranoik.w.pl