japcox napisał(a):
> Witam.
> Mam pytanie dotyczące niskiego poziomu hemoglobiny we krwi u dziecka
> trzy dniowego. A mianowicie wynosiła ona w pierwszym badaniu 12,6 a w
> drugim 12,2. Dziecko obecnie jest na OIOM. Mialo zrobioną gazometrie,
> pierwszy wynik wyszedł nie za ciekawie i zostala podłączona pod tlen.
> W chwili obecnej (to jest trzecia doba) gazometria dziecka wyszla
> dobrze i dziecko lezy poza inkubatorem. Ma podawane 2 antybiotyki
> (lekarze tak probuja sie chronic przed bakteriami) dodam jeszcze ze
> dziewczynka w chwili urodzenia miala 3,250 kg i 56 cm.Podczas porodu
> lekko owinela sie pepowina. Byla dosc blada i słaba ,8pkt Edgara(nie
> wiem jak to sie pisze). Ciąża przebiegała normalnie bez zadnych
> infekcji tylko lekkie przeziebienie. Sam porod był dość cieżki i matka
> starcila dosc duzo krwi. Jej poziom hemoglobiny jest rowniez niski
> 6,7. Dodam jeszcze ze dzien po porodzie mialo przyspieszona akcje
> serca. Niestety nie znam innych wyników badań, jutro dziecko ma miec
> posiew krwi. Bardzo prosił bym wypisanie czego mogę sie spodziewac po
> taki stanie dziecka? Jak dlugo w dlugo w takich przypadkach zazwyczaj
> dziecko pozostaje w szpitalu? Czy ten stan hemoglobiny niesie za soba
> jakies zagrozenia? Czy powinieniem domagac sie jakis dodatkowych
> badan? Przypomne ze druga gazometria wyszla pozytywnie i USG głowki
> tez nie wykazalo jakis nieprawidłowości. Wiec na dzien dzisiejszy
> wychodzi na to ze glownym problemem poki co jest ta niska hemoglobina
> oraz jakies bakterie na ktore dziecko dostaje 2 antybiotyki. Co moze
> wykazac posiew krwi?? Bardzo prosze o odpowiedz, jest to dla mnie
> sprawa najwyzszej wagi.
>

Jeśli lekarze nie wykarzą żadnych zaburzeń związanych z początkowym
niskim utlenowaniem, to myślę, ze nie będą niepotrzebnie przetrzymywać
dziecka w szpitalu... Ważna jest też przeszłość porodów Twojej Żony, czy
nie miala żadnych chorób etc... Jeśli dziecko będzie na tyle silne i nie
zachoruje na nic (moim zdaniem obawiali się jakiejś choroby płuc) to
wyjdzie w standardowym czasie

Miło słyszeć, żę sie martwisz, rozumiem że masz o co, ale dopuki czegoś
konkretnego nie wykryją, to nie masz się co martwić. Żelazo może być
wynikiem "złej" (choć nie ma w tym nikogo winy) "diety płodu" no i
skłonnościami rodzinnymi - ale moim zdaniem w wyniku oddychania tlenem
atmosferycznym noworodek powinnien wytworzyć Jej więcej

Mogę Cię zapewnić, że większość badań jest robiona na zasadzie
wykluczania :)

Pozdrawiam

--
<g...@o...pl> Jarosław Grzyb http://octopian.forall.pl/