Data: 2002-07-24 15:29:26
Temat: Re: No jak w raju !
Od: "Jaszyn" <l...@s...sie.z.idiotow.org>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ewa Pawelec napisał(a) w wiadomości: ...
>Jaszyn <l...@s...sie.z.idiotow.org> wrote:
>> Pół godziny dziennie??? Bez przesady. Dziennie tracimy więcej czasu na
>> pierdoły, absolutne-nic-nie-robienie niz na dbanie o siebie. Mówię
zarówno o
>
>Mow za siebie :> POza tym, zejscie do pol godziny z dbaniem o siebie
>wymaga najpierw calkiem sporego czasu uczenia sie. Np. robic makijaz
>prosta a rowna kreska.
To wszytko kwestia organizacji czasu. Wiesz, dlaczego nie podoba mi się, gdy
kobieta jest niezadbana i nie chciałbym mieć takiej partnerki? Nie dlatego,
ze nie wygląda jak lala z rozkładówki, ale własnie dlatego, że sugeruje mi
to brak koordynacji działań, totalne niezorganizowanie... a z tego co wiem,
takich rzeczy, jak sztuka makijażu, to dziewczyny się uczą już na początku
liceum. Mówię o sztuce makijażu, a nie o pacykowaniu się.
>> sportowo mu rośnie bebech. Kobiety tracą czas na czytanie głupawych
pisemek,
>> pisanych na jedno kopyto, z przedrukami z niemieckich gazet, tworzonych
>> tylko po to, aby sprzedawać reklamę cudownych środków na odchudzanie w
>> pakietach wielogazetowych.
>
>Tiaaa, straszliwie duzo czasu na to poswiecam, ROTFL.
Może ty nie, ale dowiedz się o nakłady i wielkosci zwrotów czasopism
kobiecych, odejmij pierwsze od drugiego i będziesz miała mniej-więcej liczbę
kobiet, które te gazety kupują. Będzie pare milionów.
>> Pewnie będąc pod wrażeniem postu Małgorzaty Lewickiej, w którym sugeruje
>> (Malgorzata), ze kobieta zadbana nie może być dobrą partnerką...
>
>> co to za kretyńskie dzielenie w ogóle! Przeciez jedno nie zaprzecza
>> drugiemu!
>
>Widzisz, skoro dla faceta najwazniejsze bylo to, jak ona bedzie
>wygladac, nie czym w konwersacji blysnie, to raczej nie na polowanie on
>tu przyszedl. I nie partnerki szukal.
hmmm... wiesz, akurat tak się dobrze składa, że znam go osobiscie i wątpię,
aby jego metodą wyboru partnerki był _tylko_ jej wygląd. Wiesz, istnieje
jeszcze coś takiego jak prowokacja, a poza tym to po częsci miał rację:
niezadbana dziewczyna (patrz: definicja kobiety zadbanej wg. Ewy Pawelec)
nie wzbudzi większego zainteresowania mężczyzny. Tak to już jest w swiecie
zwierząt (ludzi przy okazji też), że atrakcyjność w pierwszym momencie
oceniamy po wyglądzie, a dopiero potem po innych cechach (np. umysłu). I
niestety, pierwsze wrażenia są bardzo silne. Zarówno mężczyźni, jak i
kobiety oceniają po wyglądzie. Dobry wygląd _zadbanie_ sugeruje, że mamy
kontakt z osobą porządną, która da sobie radę w życiu, utrzyma dom (dotyczy
to mężczyzn), jest atrakcyjnym partnerem seksualnym (tak, tak, to ważna
dziedzina naszego życia ;-)) itp. Oczywiście nie oznacza to, że ktoś o
prześlicznym wyglądzie ale pustej głowie jest lepszy, odpadnie w dalszej
selekcji, ale wybór niestety, robimy oceniając wygląd, czy się nam to
podoba, czy nie.
--
___________________"Stachanow"______ _ _ ___ ______ __ _ _
Pozdrawiam, Mariusz "Jaszyn" Łukasz | | /_\ / __||_ /\ \ / /| \| |
j...@o...pl | || |/ _ \ \__ \ / / \ V / | .` |
_________GG: 2083995______________\__//_/ \_\|___//___| |_| |_|\_|
www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=showuser
&userid=2844064
|