« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2006-04-02 11:16:05
Temat: Re: Normalnie mam fefry...Nixe napisał(a):
> Widać młoda jestem :-P
>
Widać, widać :-).
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2006-04-02 12:13:33
Temat: Re: [ot] Re: Normalnie mam fefry...chomik <chomik1979@BEZ_TEGOo2.pl> napisał(a):
> Normalnie jak szyfr jakiś czy cuś.
Ta? A o "panie" kto pisał?
--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2006-04-02 17:01:39
Temat: Re: [ot] Re: Normalnie mam fefry...Dzisiaj *krys* napisał(a),a było to tak:
>> w Antryju na byfyju stoi szolka tyju.
>
> Tłumacza! Tylko kartofle zrozumiałam;-), a męża mam a Wielkopolski (ale
> gwara bardziej śląska).
W przedpokoju na kredensie stoi kubek z herbatą :-)
Gdzie tu kartofle widzisz? ;-)
--
Aga, Maciuś ( 21.06.2002)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2006-04-02 17:47:21
Temat: Re: [ot] Re: Normalnie mam fefry...Elżbieta napisał(a):
> Dnia Fri, 31 Mar 2006 20:55:23 +0200, Borek napisał(a):
>
>
>>
>> W ątrejce na ryfce stały pyry w tutce?
>>
> w Antryju na byfyju stoi szolka tyju.
Tłumacza! Tylko kartofle zrozumiałam;-), a męża mam a Wielkopolski (ale
gwara bardziej śląska).
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2006-04-02 19:10:00
Temat: Re: [ot] Re: Normalnie mam fefry...Dzisiaj *krys* napisał(a),a było to tak:
> Pyry w tutce wyciełaś:-)
jezeryja kandy! :-)
--
Aga, Maciuś ( 21.06.2002)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2006-04-02 19:40:20
Temat: Re: [ot] Re: Normalnie mam fefry...chomik napisał(a):
> Gdzie tu kartofle widzisz? ;-)
Pyry w tutce wyciełaś:-)
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2006-04-02 19:40:43
Temat: Re: [ot] Re: Normalnie mam fefry...Dnia Sun, 02 Apr 2006 17:47:21 +0000, krys napisał(a):
> Tłumacza! Tylko kartofle zrozumiałam;-), a męża mam a Wielkopolski (ale
> gwara bardziej śląska).
w przedpokoju na kredensie stoi szklanka herbaty.
Tylko nie wiem dlaczego ten byfyj (kredens) stoi w antryju (przedpokoju).
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2006-04-03 05:34:20
Temat: Re: Normalnie mam fefry...W wiadomości:e0insa$1go$...@n...ipartners.pl,
Basia Z. <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> napisał(a):
> Użytkownik "Lila" :
>
>> Lubię te opowiesci, szkoda ze nieprawdziwe.
>> Cenzura zajmowala sie czyms innym. Oczywiscie byli tez rozni
>> popaprancy, ale ...
>
> Tak jakoś teraz w ostatnich kilkunastu latach nie słyszałam o takich
> popaprańcach jak Marchwicki na Śląsku.
[ciach]
Oprócz tego, że to nie był Marchwicki, a milicja miała sukses bo uśmierciła
niewinnego człowieka, to reszta się prawie zgadza ;-p
pozdrawiam Tatiana
--
Seks jest jednym z dziewięciu powodów do reinkarnacji.
Pozostałych osiem się nie liczy.
/George Burns/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2006-04-03 06:40:14
Temat: Re: Normalnie mam fefry...
Użytkownik "Borek" :
>
> Rozbój w biały dzień, czy po cichu, z szatni? Bo to też jest zasadnicza
> różnica.
>
Mi po cichu z szatni.
Ginęły też czapki, rękawiczki z szatni.
Ale były wypadki u nas w szkole że "młodzieńcy" 13-14 letni zabierali małym
bajtlom pieniądze po drodze ze szkoły.
Pozdrowienia.
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2006-04-03 06:46:59
Temat: Re: Normalnie mam fefry...
Użytkownik "medea" :
> Nie słyszałaś o słynnym Wampirze z Bytowa (czy Bytomia)?. Ale podobno
> wrobili faceta, bo nie mogli znaleźć prawdziwego seryjnego mordercy
kobiet.
>
Pomieszałaś dwie sprawy - Marchwicki był na Górnym Śląsku, mieszkał gdzieś w
Piekarach. Zabił ( w sumie nie wiadomo czy on, obecnie twierdzą ze to nie
on) kilkanaście kobiet.
Kulisów sprawy nie znam, wiem tyle co z prasy - wtedy i obecnie.
Tyle że jak w lasku Bytkowskim (dzielnica Siemianowic Śląskich, granicząca z
Chorzowem) zabił krewną czy powinowatą Edwarda Gierka, pracownicę Śląskiej
TV (która tam zaraz obok się mieści) to wtedy milicja podjęła akcję i
złapano go a potem osądzono.
Wiadomo, że musieli mieć sukces.
Wampir z Bytowa (gdzieś na Pomorzu) to była całkiem inna sprawa o dobre 10
lat późniejsza.
Pozdrowienia.
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |