« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-19 17:35:53
Temat: Re: Nowe pytanko? matka samotnie wychowujaca dziecko
Użytkownik "Anna " <m...@x...wp.pl> napisał w wiadomości
news:aos4l8$9hp$1@news2.tpi.pl...
> Ciekawa jestem czy matka smaotnie wychowujaca dziecko, naprawde odstrasza
> mezczyn, jest kims kto nie moze dac milosci mezczyznie, kims tredowatym,
> kims kogo nalezy omijac, kims kto nie ma nic ciekawego do powiedzenia?
> Ja sie tak czuje, a inne Matki?
>
> Pozdrawiam , szczególnie te osoby , które pozwoliły mi przezyc kolejny
dzien
> :-)
>
> Anna Maria
>
Droga Anno Mario..
tak nie jest i nie upatruj winy w sobie... Jak najbardziej masz prawo do
szczescia u boku mezczyzny i wierze, ze znajdziesz takiego, ktory doceni
Ciebie...Faktem jest , ze nie wszyscy mezczyzni sa w stanie zwiazac sie z
samotna matka, nawet jesli ja kochaja.. bo trudnoscia jest dla nich dziecko
i jego prawdziwy ojciec.. ale wierze (mimo roznych doswiadczen), ze sa
jednak i Ci, w pelni dojrzali emocjonalnie i zycze Ci , zebys wlasnie
takiego spotkala
Pozdrawiam
MZG
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-10-19 18:03:06
Temat: Nowe pytanko? matka samotnie wychowujaca dzieckoCiekawa jestem czy matka smaotnie wychowujaca dziecko, naprawde odstrasza
mezczyn, jest kims kto nie moze dac milosci mezczyznie, kims tredowatym,
kims kogo nalezy omijac, kims kto nie ma nic ciekawego do powiedzenia?
Ja sie tak czuje, a inne Matki?
Pozdrawiam , szczególnie te osoby , które pozwoliły mi przezyc kolejny dzien
:-)
Anna Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-19 18:55:42
Temat: Re: Nowe pytanko? matka samotnie wychowujaca dziecko
Użytkownik Anna <m...@x...wp.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aos4l8$9hp$...@n...tpi.pl...
> Ciekawa jestem czy matka smaotnie wychowujaca dziecko, naprawde odstrasza
> mezczyn,
> Ja sie tak czuje, a inne Matki?
>
Przypuszczam, ze jestes swieza samotna matka i dlatego sie tak czujesz...
odczekaj i uwierz w siebie...
pozdrawiam,
tez AnnaMaria,
nie samotna lecz samodzielna matka :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-19 19:33:30
Temat: Re: Nowe pytanko? matka samotnie wychowujaca dzieckoUżytkownik "Anna " <m...@x...wp.pl> napisał w wiadomości
> Ciekawa jestem czy matka smaotnie wychowujaca dziecko, naprawde odstrasza
> mezczyn, jest kims kto nie moze dac milosci mezczyznie, kims tredowatym,
> kims kogo nalezy omijac, kims kto nie ma nic ciekawego do powiedzenia?
> Ja sie tak czuje, a inne Matki?
>
> Pozdrawiam , szczególnie te osoby , które pozwoliły mi przezyc kolejny
dzien
> :-)
Witaj!
Dlaczego tak dozujesz informacje?
Czy dobrze wyliczylem ze ten slub, co sie nie odbędzie mial
byc w nastepna sobote 26-go?
Pozdrawiam
nieKrzys
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-19 20:11:19
Temat: Re: Nowe pytanko? matka samotnie wychowujaca dziecko
Użytkownik Krzysztof <kris_73@ poczta.onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aosbrj$2fd$...@n...onet.pl...
> Użytkownik "Anna " <m...@x...wp.pl> napisał w wiadomości
>
> Dlaczego tak dozujesz informacje?
> Czy dobrze wyliczylem ze ten slub, co sie nie odbędzie mial
> byc w nastepna sobote 26-go?
>
ehhhh, wiec ta matka bardziej jeszcze swieza niz myslalam...panowie
pocieszyc mi tu ja natychmiast...
pzdr,
A.M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-19 22:42:01
Temat: Re: Nowe pytanko? matka samotnie wychowujaca dzieckoAnna:
> Ciekawa jestem czy matka smaotnie wychowujaca dziecko,
> naprawde odstrasza mezczyn, jest kims [...] kogo nalezy omijac,
> kims kto nie ma nic ciekawego do powiedzenia?
Napewno ew. decyzja o trwalym zwiazku z taka kobieta dla
przecietnego mezczyzny nie jest wowczas tak 'prosta' sprawa
jak wowczas gdy kobieta nie ma jeszcze wlasnych dzieci.
Istnieje przy tym prawdopodobienstwo iz pomimo wzajemnych
uczuc facet nie bedzie chcial wiazac sie z kobieta z dzieckiem
'na zawsze'.
Tak wiec musisz byc 'przezorna' jesli myslisz o czyms trwalszym.
No niestety. :]
Ale! Istnieja takze faceci w podobnej sytuacji (po rozwodzie
i z dzieckiem/-mi 'na koncie') ktorzy wciaz dopuszczaja 'mysl'
o ponownym malzenstwie (trwalym zwiazku). :)
Pozdrawiam,
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-19 22:43:16
Temat: Re: Nowe pytanko? matka samotnie wychowujaca dzieckoAnna:
> Ciekawa jestem czy matka smaotnie wychowujaca dziecko,
> naprawde odstrasza mezczyn, jest kims [...] kogo nalezy omijac,
> kims kto nie ma nic ciekawego do powiedzenia?
Napewno ew. decyzja o trwalym zwiazku z taka kobieta dla
przecietnego mezczyzny 'bez przeszlosci' nie jest wowczas
tak 'prosta' sprawa jak wowczas gdy kobieta nie ma jeszcze
wlasnych dzieci.
Istnieje przy tym niebezpieczenstwo iz pomimo wzajemnych
uczuc taki facet nie bedzie chcial wiazac sie z kobieta z dzieckiem
'na zawsze'.
Tak wiec musisz byc 'przezorna' jesli myslisz o czyms trwalszym.
No niestety. :]
Ale! Istnieja takze faceci w podobnej sytuacji (po rozwodzie
i z dzieckiem/-mi 'na koncie') ktorzy wciaz dopuszczaja 'mysl'
o ponownym malzenstwie (trwalym zwiazku). :)
Pozdrawiam,
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-20 01:31:45
Temat: Re: Nowe pytanko? matka samotnie wychowujaca dzieckoKrzysztof:
> ... ten slub, co sie nie odbędzie ...
Ach tak! Wiec chodzi o to ze narzeczony zrezygnowal
ze slubu niejako (glownie?) z powodu dziecka?
Hmmm... Ciezka sprawa.
Czytalem ze w USA wciaz wzrasta odsetek kobiet
samodzielnie wychowujacych dzieci, zwykle jedno.
Podobno coraz czesciej sa to kobiety ktore porzucily
partnerow decydujac sie na samodzielnosc.
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-20 01:44:53
Temat: Re: Nowe pytanko? matka samotnie wychowujaca dzieckoAnna:
> Ciekawa jestem czy matka smaotnie wychowujaca
> dziecko, naprawde odstrasza mezczyn, [...] kims
> kogo nalezy omijac, kims kto nie ma nic ciekawego
> do powiedzenia?
Niepotrzebnie. Wiekszosc facetow nie zwraca uwagi
na to czy kobieta jest samotna matka czy tez nie.
W kazdym razie nie zauwazylem aby mezczyzni
w gorszy sposob traktowali kobiety tylko dlatego
ze samodzielnie wychowuja dziecko/-i.
> ... jest kims kto nie moze dac milosci mezczyznie,
> kims tredowatym...
> ... Ja sie tak czuje...
Jesli chodzi o zwiazki, to majac perspektywe zwiazku
napewno powinnas byc wybredna. To wszystko.
Pozdrawiam,
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-20 02:00:22
Temat: Re: Nowe pytanko? matka samotnie wychowujaca dzieckocbnet:
> Hmmm... Ciezka sprawa.
A swoja droga: chyba jako spoleczenstwo (globalnie)
schodzimy coraz bardziej na psy skoro ludzie coraz
czesciej robia sobie nawzajem coraz wiecej i wiecej
(za przeproszeniem) kurestw.
W dodatku ludzi coraz czesciej bardziej obchodzi
los 'dzieci' psich niz dzieci ludzkich. Po prostu Szok.
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |