> Od jakiegoś miesiaca zaobserwowałem wyrazne krwawienie z przedodu
> pokarmowego (z jego konca). Przyznaje, ze jestem mocno zaniepokojony ta
> sytuacja, po ktorej przeanalizowaniu powiazałem kilka faktów: krwawienie
> pojawia sie zawsze po mniejszym lub wiekszym spozyciu alkoholu. Pocieszam
> sie, ze to moze jakies podraznienie sluzowki, ale coraz bardziej sie
> obawiam, ze to raczysko mnie nadgryzło w jelito. Mam dopiero 30 lat i
> jeszcze nie pora chyba sie zabierac, kurde! Czy ktos z was mi podpowie co
> jest grane, no i co robic?
>
Nie panikuj to podstawa - ja też miałam krwawienia i już widziałam raka w
moim jelicie. Skończyło się na rektoskopii (badanie od tyłu) i stwierdzeniu
nadżerek w jelicie - odpowiednie leki plus lekka dieta i siemie lniane do
picia i wszystko jest OK. A z alkoholem - no cóż w nadmiarze zawsze szkodzi.
pozdr
gagatka