Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!uw.edu.pl!newsgate.cistron.nl!newsgate.
news.xs4all.nl!194.109.133.84.MISMATCH!newsfeed.xs4all.nl!newsfeed5.news.xs4all
.nl!xs4all!feeder.news-service.com!postnews.google.com!n29g2000vby.googlegroups
.com!not-for-mail
From: glob <r...@g...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Nowy Rok
Date: Sun, 2 Jan 2011 07:58:37 -0800 (PST)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 180
Message-ID: <8...@n...googlegroups.com>
References: <iflia5$j62$1@node1.news.atman.pl> <ifndnj$6sg$1@news.onet.pl>
<a...@l...googlegroups.com>
<b...@3...googlegroups.com>
<ifnh4h$i0o$1@news.onet.pl>
<4...@p...googlegroups.com>
<ifni64$l5s$1@news.onet.pl>
<c...@k...googlegroups.com>
<ifnivm$nac$1@news.onet.pl>
<6...@m...googlegroups.com>
<ifnlb1$u0r$1@news.onet.pl>
<c...@k...googlegroups.com>
<ifnnbo$4ft$1@news.onet.pl>
<2...@s...googlegroups.com>
<ifo1gt$18p$1@node1.news.atman.pl>
<a...@i...googlegroups.com>
<ifq4i7$8hl$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: 75.126.123.201
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1293983917 3213 127.0.0.1 (2 Jan 2011 15:58:37 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Sun, 2 Jan 2011 15:58:37 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: n29g2000vby.googlegroups.com; posting-host=75.126.123.201;
posting-account=oxm6WwoAAABbNq-FrLxteMJGewUj6LHu
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: HTC_P3470 Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 4.01; Windows CE; PPC)/UC
Browser7.2.2.51,gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:575211
Ukryj nagłówki
Re: Nowy Rok
Wiadomość: vonBraun <i...@g...pl> napisał(a):
> glob wrote:
> >
> > Chiron napisał(a):
> >
> >>U�ytkownik "glob" <s...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> >>news:24dbcc5e-52ec-4dfc-8aa3-d6731a3607f7@s9g2000v
by.googlegroups.com...
> >>
> >>
> >>medea napisaďż˝(a):
> >>
> >>>W dniu 2011-01-01 17:46, glob pisze:
> >>>
> >>>
> >>>>Wiesz medea ostatnio na tvn by�a sprawa 76 letniej babci, kt�r�
> >>>>rodzina oskar�y�a o wielokrotne gwa�ty. I babcie skazano
> >>>>prawomocnie.
> >>>>Trafi�a jej sprawa do Tvn i zdjeli ten wyrok, bo babcia jest tak ju�
> >>>>niew�adna , �e nie ma si�y chodzi� a co dopiero
> >>>>gwa�ci� ....spadkobierom chodzi�o o maj�tek. Ale gdyby ta babcia
> >>>>napisa�a tu na grupie, to by� pewnie jej napisa�a, �e
> >>>>prowokowa�a i
> >>>>jest winna, bo ty mnie tak piszesz. Ranisz mnie...dociera?
> >>>
> >>>Glob, nie rozumiesz. Pisa�e�, �e odsiedzia�e� ju� cz��
> >>>wyroku. W ko�cu
> >>>Ci� uniewinnili, wi�c zdziwi�o mnie, �e znowu Ci� wsadzaj�,
> >>>nie bior�c
> >>>pod uwag� tego, co ju� odsiedzia�e�. Nie pisa�e� wcze�niej
> >>>nic o
> >>>odszkodowaniu.
> >>>Nie wnikam, czy jeste� winny wy�udzenia, czy nie, bo niby s�d mam to
> >>>wiedzie�, nie znam Ci�. A to na ile znam Ci� z netu, ka�e mi si�
> >>>domy�la�, �e musia�e� si� nie�le komu� narazi�. I tyle.
> >>>
> >>>Ewa
> >>
> >>Tak jak zgwa�cona gwa�cicielowi.
> >> Od razu roztrzygne�a� �e jestem winny, jestem prze�ladowany. Gdybym
> >>by� winny to bym nic nie pisa�, bo po co, czym mia�bym si� chwali�.
> ?
> >>==================================================
=====================
> >>
> >>Glob- wyluzuj. Czytam to- i nie rozumiem, o co Ci chodzi? Ewa wyra�nie
> >>napisa�a, �e musia�e� si� komu� narazi�- zapewne przez sw�j n
> iewyparzony
> >>j�zyk. KONIEC i KROPKA. Reszt� sobie dopowiedzia�e� SAM.W �adnym ra
> zie nie
> >>widz� tu jakiegokolwiek poparcia dla Twoich prze�ladowc�w, czy negatywn
> ej
> >>oceny Twojego postepowania. Uwa�am, �e jeste� po prostu przewra�liwio
> ny.
> >>
> >>--
> >>Prawda, Prostota, Mi�o��
> >>
> >>Chiron
> >
> > Od samego początku piszę, że ja jestem ofiarą, a stwierdzenie, że
> > czymś sprowokowałem przenosi winę na mnie, ...ja sam siebie nie
> > pomawiałem, tylko chore wynaturzone buractwo, nie mogę brać
> > odpowiedzialności za kogoś kto mnie napada. Medea wydała wyrok ..winny
> > jesteś ty....
> No wiesz, ten pomysł z porównaniem się do "ofiary gwałtu" - Twój
> zresztą, jest dość dobry, więc go rozwinę. Nie siedzę of korz nad aktami
> Twoich kilku spraw, więc piszę wyłącznie hipotetycznie jakby co.
>
> Kiedyś mieszkałem niedaleko parku, który to park wskutek licznych
> przypadków "objawiania" się w nim róznej maści ekshibicjonistów,
> napadającytch na samotne kobiety bandytów, róznych meneli i narkomanów
> kryjących się w znajdujących się tam ruinach bunkrów nazywaliśmy sobie w
> rodzinie "Parkiem Zboczeńców".
>
> No i wyobraź sobie, że jestem młodą kobietą, ubieram sobie miniówę
> krótszą niż ma Paulinka, odsłaniam brzuszek bardziej niż EXElka przed
> TŻetem, i ubieram sobie obcisłego T-shirta bez stanika, robię dodatkowo
> makijaż a'la panienka
> obyczajów lekkich i w tym stroju udaję się po zapadnięciu zmroku
> samotnie przez ten park.
>
> Po czym mam pretensję że mnie zgwałcili.
>
> No bo w sumie to prawda, że nie powinni - gwałt to przestępstwo...
> To prawda, że kobieta ma prawo ubierać się w sposób podkreślający jej
> walory...
> To prawda, że gwałciciela należy zamknąć.
>
> Ale też prawdą jest, że nasza hipotetyczna panienka mogłaby gwałtu uniknąć.
>
> Jeśli w najbliższym czasie udasz się do takiego "parku zboczeńców", to
> może jednak nie ubieraj się w miniówe... i nie idź tam sam tylko ze
> sprytnym prawnikiem.
>
> pozdrawiam
> vonBraun
Nigdy się nie wie na kogo się trafi, tu jest gotowe założenie '' park
zboczeńców '' Tak jak jeździłem na retkinię i pomagałem różnym tam
znanym mi ludziom z Polskiego i ta młodzież zachowywała się swobodnie
i kto by przypuszczał, że Nauczycielka będzie szantażowała całą
klasę-- że nie zaliczą szkoły jeśli będą pisali maturę. Te sygnały
pojawiały się wcześniej, ostrzegające, że coś jest nie tak, ale nie
wzbudziły niepokoju. I tak cała klasa staneła przed wyborem , który
zapodała pisowska nauczycielka-- macie liceum ale studia macie
odpuścić. No napewno coś ją sprowokowało, młodość, liberalne
podejście do życia, swoboda. Nie wchodzili jej swoim swobodnym
zachowaniem w konserwatywny obraz i dla nauczycielki nie byli warci
studiów. A poza jej sterotypem młodzież bardzo zdolna i właśnie ich
swoboda gwarantowała rozwój na studiach, bo się nie zasklepiali. Więc
udali się swobodnie do'' parku z gwałcicielami'' nie wiedząc co na
nich czycha. Gdyby uprzedzali fakty, to by byli w stanie nerwicy i
wogóle bali by się wyjść do szkoły.
Tak więc tu młodzież zaczeła obrywać za cnoty, że jest otwarta ,
ciekawa świata. Potraktowano cnotę jako wadę. Więc co mieli ukrywać że
są wartościowi, bo za wartości się obrywa.?
A może od razu pokochać idiotyzm? Ten opis jest dość podobny, zostali
zgwałceni i napewno czymś sprowokowali, ale raczej wartością samą w
sobie, za wartość zostali ukarani. Tak więc w 99% to była wina
nauczycielki, która na dodatek czuła się w swoim zachowaniu
bezpieczna, bo miała znajomości i tak ludzie byli obwiniani-- jak mogą
tak jej odpłacać,-- że napewno tacy są, by do matury ich
niedopuszczać,-- ona miała swoje powody,--to nie możliwe,-- wy coś
zrobiliście . I mamy klasę poddaną procesowi Kafki. To analogia z moją
sytułacją, chociaż ta klasa istniała naprawdę.
Grupy: pl.sci.psychologia
|