On Tue, 7 Oct 2003 15:43:12 +0200, "Siemczak"
<m...@p...onet.pl> wrote:

>Witam...
>
>Nie wiedzialem ze bede chcial zajrzec na ta liste, ale zycie mnie
>zmusilo....
>
>...szukalem juz po internecie i nawet znalazlem dobra strone o nadcisnieniu
>http://www.nadcisnienie.pl/index.html, ale potrezbuje odpowiedzi bardziej
>prostej niz na tej stronie www.
>
>Jastem zdrowy jak byk....(jedyna moja choroba to motocykle ;))hehe)...i
>czuje sie dobrze...czasami kawy potrezbuje (miedzy 7 a 11)..ale...
>
>zmiezylem sobie dla kawalu cisnienie i wyszlo 105/155 (tego dnia nie pilem
>kawy)...pomyslalem ze to troche za duzo...zona od razu mnie wyslala do
>lekarza,

I bardzo slusznie.

>prosze o opinie czy 105/155 u 27latka to
>bardzo zle/ zle/ok ...

Musisz to badac przez jakis czas regularnie, ale...

>...zona sie martwi bo moj ojciec umarl na zawal....a matka na watrobe...wiec

w jakim wieku?

>co mi grozi..;)) (to juz zart)

... nie lekcewaz tego. Byc moze bedziesz musial przyjmowac
do konca zycia leki. Ale to jest lepsze niz wczesne powiklania.