| « poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2010-01-18 23:53:59
Temat: Re: "O Jurku, kt?remu zabrak?o atom?w."Twoja sprawa.
Przede wszystkim obrażasz siebie swoimi niedorzecznymi porównaniami,
a zwłaszcza absurdalnymi interpretacjami, co stawia cię w jednym szeregu
z oszołomami.
--
CB
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:e8783c00-f7e9-4b40-bd7e-44c6ced30a1b@e27g2000yq
d.googlegroups.com...
Jeden drugiemu pomaga, gdy zawodzi policja i ty cebek twierdzisz, że
to jest postawa anty-obywatelska, mam ciebie zacząć obrażać?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2010-01-19 00:13:49
Temat: Re: "O Jurku, któremu zabrakło atomów."Użytkownik "glob" napisał:
> A wiesz Aicha, że Owsiak kształtuje w tym narodzie podstawy
> obywatelskie, gdzie jeden drugiemu pomaga, wiesz postawa
> obywatelska przeszkadza kk ,bo niszczy ich cwaniactwo i złodziejstwo.
A dlaczego łociec Tadeusz tak grzmi? Datki mu uciekają :)
--
Pozdrawiam - Aicha (płci niewiadomej;))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2010-01-19 00:14:20
Temat: Re: "O Jurku, kt?remu zabrak?o atom?w."
cbnet napisał(a):
> Twoja sprawa.
> Przede wszystkim obra�asz siebie swoimi niedorzecznymi por�wnaniami,
> a zw�aszcza absurdalnymi interpretacjami, co stawia ci� w jednym szeregu
> z oszo�omami.
>
> --
> CB
>
>
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:e8783c00-f7e9-4b40-bd7e-44c6ced30a1b@e27g2000yq
d.googlegroups.com...
>
> Jeden drugiemu pomaga, gdy zawodzi policja i ty cebek twierdzisz, �e
> to jest postawa anty-obywatelska, mam ciebie zacz�� obra�a�?
Cebek to nie jest trudne, tak jak Ikselcia tęsknisz za państwem
opiekuńczym, komunistycznym. Państwo komunistyczne ,opiekuńcze to
biurokracja, niepoczytalny jej aparat, gdzie policjant, lekarz z nfz
tonie w papierach i absurdalnych przepisach , stworzonych dla
biurokracji , a nie dla obywateli.
. Gdzie powstaje korupcja, bo trzeba jakoś żyć w absurdzie. Taki
gliniasz czy lekarz siedzi za biurkiem i przerzuca tony idiotycznych
papierów zamiast ratować twoją gwałconą żone, lub dzieci w szpitalach.
Gdyby nie twój sąsiad , który obywatelsko pilnuje twojej chałupy, to
twoja żona byłaby gwałcona 10 razy dziennie, gdyby ten facet nie
zatroszczył się o to żeby wrzucić papierek do puszki orkiestry , to by
umierały dzieci, które teraz ten pieniążek ratuje. Ty chcesz rozwoju
jeszcze większej biurokracji , przeżucając naszą obywatelską postawę
na niewydolnych policjantów i nfz, czyli instynkty stadne przez ciebie
przemawiają i zaprzeczasz własnym zachowaniom, indywidualizmowi. Kk to
skrajny komunizm, opluli wiarę dla władzy i chrystusa ukrzyżowali na
podwójnym krzyżu i prowadzą politykę komunistyczną, która wyniszcza
kształtowanie się postaw obywatelskich, są skrajnie niemoralni.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2010-01-19 00:24:02
Temat: Re: "O Jurku, któremu zabrakło atomów."
Aicha napisał(a):
> U�ytkownik "glob" napisa�:
>
> > A wiesz Aicha, �e Owsiak kszta�tuje w tym narodzie podstawy
> > obywatelskie, gdzie jeden drugiemu pomaga, wiesz postawa
> > obywatelska przeszkadza kk ,bo niszczy ich cwaniactwo i z�odziejstwo.
>
> A dlaczego �ociec Tadeusz tak grzmi? Datki mu uciekaj� :)
>
> --
> Pozdrawiam - Aicha (p�ci niewiadomej;))
Stadna mentalność myśli że jak On kradnie, to robią tak wszyscy, stąd
te pomówienia na Owsiaka, Rydzyk nie wierzy w bezinteresowność, bo nie
wie co to jest bezinteresowna pomoc, dla Rydzyka wszystko jest
interesem, nawet godności śmieć nie ma.
__________________
"Ojcze Drogi! Gratuluję wyrwania ponad 15 baniek od Unii
Europejskiej!! Tej zgniłej, libertyńskiej i zamąconej na masońskich
układach. Hura, hura, hura!" - pisze Jerzy Owsiak w liście otwartym do
o. Tadeusza Rydzyka.
Jerzy Owsiak
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,44429
40.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2010-01-19 01:12:53
Temat: Re: "O Jurku, kt?remu zabrak?o atom?w."Koszmarnie pitolisz.
Nie chce mi się nawet do tego "przekazu" ~ustosunkowywać.
Sorry. ;)
--
CB
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:16ded24a-d046-41a3-a706-b420e6036ff7@22g2000yqr
.googlegroups.com...
Cebek to nie jest trudne [...] tęsknisz za państwem opiekuńczym,
komunistycznym. Państwo komunistyczne ,opiekuńcze to
biurokracja, niepoczytalny jej aparat, gdzie policjant, lekarz z nfz
tonie w papierach i absurdalnych przepisach , stworzonych dla
biurokracji , a nie dla obywateli.
. Gdzie powstaje korupcja, bo trzeba jakoś żyć w absurdzie.
[...]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2010-01-19 07:58:50
Temat: Re: "O Jurku, któremu zabrakło atomów."Chiron wrote:
> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:hj2o05$8a6$1@news.dialog.net.pl...
>> Chiron pisze:
>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:1qt42xiaf9uta.1v6ijldkrzae3.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Mon, 18 Jan 2010 21:35:33 +0100, Chiron napisał(a):
>>>>
>>>>> Nie tylko. Niemcy
>>>>> działają konsekwentnie. Zaczęli od mienia porzuconego. Polacy nie
>>>>> protestują. No to dalej "gotujemy żabę". Pozwy w ilości kilku
>>>>> tysięcy (na
>>>>> wstępie) są gotowe. Na razie- przed polski sąd.
>>>>
>>>> Kolejny Niemiec właśnie wygrał proces i odzyskał grunty.
>>>
>>> O ile się nie mylę- Stalker pisze z okolic Zielonej Góry. Z tego, co
>>> pisze- wnioskuję, że jak go będą wywalać na zbity pysk z jego
>>> poniemieckiego mieszkania, bedzie opowiadał głupawe dowcipy a la
>>> "Radio Erewań" o Michalkiewiczu.
>>
>> Widzę, że tak jak Michalkiewicz wie wszystko, tak i Chiron wie
>> wszystko :-)
>>
>>> Chyba, że ma wpis w przedwojenną księgę wieczystą. Kto go tam wie:-).
>>
>> Mam wpis do KSIĘGI WIECZYSTEJ. Proszę o wykładnię prawną, co to jest i
>> dlaczego miałaby to być PRZEDWOJENNA księga wieczysta i kilka
>> przykładów, że wpis w księdze wieczystej nie był respektowany w takich
>> (czy w ogóle w innych sprawach) :-)
>>
>> Stalker
>>
>
>
> Ja nie bardzo rozumiem, dlaczego w kraju, w którym na każdym kroku
> organy państwa z prezydentem na czele olewaja nawet konstytucję (np
> ekstradycja polskich obywateli przed obcy sąd- wbrew konstytucji)
> zasłaniasz się księgą wieczystą? Jakie prawo zabrania w ogóle uznać
> obecne za nieważne i zastosować te przedwojenne? Kolejna sprawa- a co z
> tymi (chyba to większość)- co żyją sobie na ziemiach poniemieckich z
> jakimś prawem "własności wieczystej" czy w ogóle po prostu mieszkają w
> domach, kamienicach- i nie mają żadnych aktów własności? Polski rząd
> tego nie załatwił- a był do tego zobowiązany w ciągu 50 lat (Jałta,
> Poczdam). Co Tobie daje poczucie pewności, że nie wylądujesz na bruku?
> Zauważ też, że Niemcy ratyfikowali Lisbonę, ale...ich sąd najwyższy
> zezwolił na to pod warunkiem, że niemieckie prawo stoi ponad unijnym- co
> choćby z tego powodu już stawia nas na przegranej pozycji. W poprzedniej
> dyskusji na ten temat, której argumenty także ironizowałeś- dałem Ci
> przykład Jugendamtów, które postawione niemalże pod prawniczym murem
> (przypominam, że chodziło o odbieranie dzieci w małżenstwach polsko
> niemieckich polskiemu małżonkowi i oddawanie go niemieckiemu- bez prawa
> kontaktu nawet z polskim rodzicem, a jeśli z prawem kontaktu- to z
> wyraźnym i bezprawnym zakazem rozmów po polsku)- Jugendamty wykorzystały
> ustawę o ochronie danych osobowych i na jej podstawie odmawiały
> ujawniania adresów polskim małżonkom! To choćby dowodzi, że do obrony
> swoich narodowych interesów wykorzystają każdą lukę prawną. Powtarzam:
> co, oprócz Twojego "chciejstwa" upowaznia Cię do obśmiewania tezy, że
> Niemcy zwrócą się o mienie pozostawione w Polsce? Dopiero, jak Twojego
> sąsiada eksmitują, to uznasz to za możliwe- czy jeszcze nie?
Chiron, to sa poważne sprawy, silnie rzutujące na stosunki
polsko-niemieckie, a ty się o nich wypowiadasz bez elementarnej wiedzy w
temacie, mieszając pojęcia, wymyślając nowe pojęcia prawne, tworząc
alternatywne światy. Sam często upraszasz o precyzję i nazywanie rzeczy
po imieniu, bo inaczej "można zrobić komuś krzywdę", a w równie istotnej
rzeczy produkujesz farmazony...
Wypędzony, czy późny przesiedleniec? Jemu ukradli, czy on ukradł? A co
to za różnica - jest zamieszany w kradzież. Przegrało Powiernictwo w
Strasburgu? Oj tam przegrało, wygrało! Masz przedwojenną księgę
wieczystą? A co to jest? Nie wiem, ale po co Ci księga, i tak Ci na nic.
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2010-01-19 08:09:13
Temat: Re: "O Jurku, kt?remu zabrak?o atom?w."glob wrote:
> cbnet napisał(a):
>> Je�li ju�, to rzeruje na postawach anty-obywatelskich, przyczyniaj�c si�
>> do ich rozwoju, oraz wmawiaj�c wszystkim przy tym, �e taka postawa
>> jest "cnotďż˝".
>>
>> Mnie natomiast w pe�ni satysfakcjonuje/zadowala/wystarcza p�acenie
>> podatk�w jako postawa obywatelska.
>> Dlatego Owsiak jest mi IMHO w zasadzie zb�dny.
>>
>> --
>> CB
>>
>>
>>
>> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
>> news:8d0a055c-005d-4af9-af25-9c6ac4c68f6f@l30g2000yq
b.googlegroups.com...
>>
>> ... Owsiak kszta�tuje w tym narodzie podstawy
>> obywatelskie, gdzie jeden drugiemu pomaga
>
> Jeden drugiemu pomaga, gdy zawodzi policja i ty cebek twierdzisz, że
> to jest postawa anty-obywatelska, mam ciebie zacząć obrażać?
I ja się z Tobą zgadzam glob. Czyli czołg! :-)
Właśnie takie akcje uczą czegoś, za czym paradoksalnie tak tęsknią Ci,
którzy przeciwko nim gardłują. Ludzkiej solidarności i aktywności.
Bycia obywatelem. Ile razy nikt nie reaguje na zwykłe chuligaństwo, bo
to sprawa policji, nie pomoże sąsiadce, bo to sprawa opieki społecznej,
czy słuzby zdrowia, nie pójdzie pomóc w szkole, bo to sprawa
ministerstwa edukacji. Wszystko załatwiają "oni".
I wiecznie utyskują i narzekają, bo jak "oni" załatwiają, to od "nas"
nic nie zależy
Oczywiscie, że podatki należy płacić, ale takie akcje jak WOSP, to
UZUPEŁNIENIE tej postawy, a nie jej zastąpienie
Stalker, i do znudzenia będę przypominał skalę: WOSP to miliony, NFZ
miliardy, to prawie 1:2000
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2010-01-19 08:36:07
Temat: Re: "O Jurku, kt?remu zabrak?o atom?w."
Stalker napisał(a):
> glob wrote:
> > cbnet napisał(a):
> >> Je�li ju�, to rzeruje na postawach anty-obywatelskich, przyczyniaj�c si�
> >> do ich rozwoju, oraz wmawiaj�c wszystkim przy tym, �e taka postawa
> >> jest "cnotďż˝".
> >>
> >> Mnie natomiast w pe�ni satysfakcjonuje/zadowala/wystarcza p�acenie
> >> podatk�w jako postawa obywatelska.
> >> Dlatego Owsiak jest mi IMHO w zasadzie zb�dny.
> >>
> >> --
> >> CB
> >>
> >>
> >>
> >> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> >> news:8d0a055c-005d-4af9-af25-9c6ac4c68f6f@l30g2000yq
b.googlegroups.com...
> >>
> >> ... Owsiak kszta�tuje w tym narodzie podstawy
> >> obywatelskie, gdzie jeden drugiemu pomaga
> >
> > Jeden drugiemu pomaga, gdy zawodzi policja i ty cebek twierdzisz, że
> > to jest postawa anty-obywatelska, mam ciebie zacząć obrażać?
>
> I ja się z Tobą zgadzam glob. Czyli czołg! :-)
>
> Właśnie takie akcje uczą czegoś, za czym paradoksalnie tak tęsknią Ci,
> którzy przeciwko nim gardłują. Ludzkiej solidarności i aktywności.
> Bycia obywatelem. Ile razy nikt nie reaguje na zwykłe chuligaństwo, bo
> to sprawa policji, nie pomoże sąsiadce, bo to sprawa opieki społecznej,
> czy słuzby zdrowia, nie pójdzie pomóc w szkole, bo to sprawa
> ministerstwa edukacji. Wszystko załatwiają "oni".
>
> I wiecznie utyskują i narzekają, bo jak "oni" załatwiają, to od "nas"
> nic nie zależy
>
> Oczywiscie, że podatki należy płacić, ale takie akcje jak WOSP, to
> UZUPEŁNIENIE tej postawy, a nie jej zastąpienie
>
> Stalker, i do znudzenia będę przypominał skalę: WOSP to miliony, NFZ
> miliardy, to prawie 1:2000
A wiesz muszę powiedzieć, że też się z sobą zgadzam;) Ale ciekawe bo
mi się Owsiak skojarzył wczoraj z Kościuszko,[efekty widać] też była
przeciwko nimu władza katolicka i prezydencka......tfu królewska , a
potrafił nawet zorganizować chłopów, czyli kogoś kto nie za bardzo
czuł się obywatelem, by walczyć za ojczyznę. To pewnie dlatego, że
pamiętał potop Szwecki gdzie szwedzi nawet gwoździe z desek kradli i
tego złodziejstwa chłopi wytrzymać nie mogli i tłuki się w regularnych
bitwach z wojskiem Szweckim. Szwedzi najpierw się śmiali, ale później
na słowo ''chłop'' chodzi posrani, bo chłopi potrafili zniszczyć w
bitwie daną armię i jak szlachta przyjeżdzała czy kogoś zostawili, to
chłop się tłumaczył.....że my nie wiedzieli, nie wiedzieli
Panoczku...stąd przysłowie= chłop żywemu nie odpuści=
Tak więc Kościószko wpadł na pomysł, by uświadomić chłopów, że znowu
gwoździe z desek będą im wyjmowali i chłopi złapali za
kosy=kosynierzy. Ale jednak Kościuszko miał więcej ikry od Owsiaka, bo
już by taki Rydzyk wisiał za zdradę ojczyzny....albo to czas
inny.....;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2010-01-19 08:57:44
Temat: [OT] Księgi wieczysteChiron wrote:
> W wielu krajach (także ojczyźnie dzikiego kapitalizmu- USA) funkcjonuje
> instytucja "mienia porzuconego"- np po 20 latach. Jako przykład czytałem
> o kopalni złota, pozostawionej przez właścicieli- i bodajże po 10 latach
> sprzedanej przez stan komuś innemu. Właśnie chodziło o to, żeby jakiś
> rząd uchwalił ustawę, która by coś podobnego ustanawiała. Nie tylko.
> Niemcy działają konsekwentnie. Zaczęli od mienia porzuconego. Polacy
> nie protestują. No to dalej "gotujemy żabę". Pozwy w ilości kilku
> tysięcy (na wstępie) są gotowe. Na razie- przed polski sąd.
plus z innego postu:
> Z tego, co pisze- wnioskuję, że jak go będą wywalać na zbity pysk z jego
> poniemieckiego mieszkania, bedzie opowiadał głupawe dowcipy a la
> "Radio Erewań" o Michalkiewiczu. Chyba, że ma wpis w przedwojenną
> księgę wieczystą. Kto go tam wie:-).
Przepraszam, że w sumie nie na temat, ale mam nadzieję, że komuś się
przyda trochę bardziej rzetelna informacja w temacie (może komuś pomoże
w konkretnym przypadku?)
W końcu odnalazłem w wersji elektronicznej, bo czytałem w papierowej:
(Gazeta Prawna 16.11.2009)
http://tinyurl.com/ydw3pzz
Po wojnie emigrowało (emigrowało, nie zostało wypędzonych, to zupełnie
inna kategoria prawna przypadków) do Niemiec ponad 400.000 osób i
zostawiło w Polsce swój majątek.
W artykule mozna znaleźć odpowiedzi na ważne pytania: Skąd się wzięly
obecne pozwy i jak im można zapobiec? Jakie znaczenie mają księgi
wieczyste i jak działa w Polsce prawo zasiedzenia? (Prawo zasiedzenia,
czyli mechanizm który już jest, ale proponuje go wprowadzić Chiron, bo
podobno takiego nie ma, a jest w USA :-)
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2010-01-19 10:13:44
Temat: Re: "O Jurku, któremu zabrakło atomów."Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hj3n5g$gbh$1@news.interia.pl...
> Chiron wrote:
>> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
>> news:hj2o05$8a6$1@news.dialog.net.pl...
>>> Chiron pisze:
>>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:1qt42xiaf9uta.1v6ijldkrzae3.dlg@40tude.net...
>>>>> Dnia Mon, 18 Jan 2010 21:35:33 +0100, Chiron napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Nie tylko. Niemcy
>>>>>> działają konsekwentnie. Zaczęli od mienia porzuconego. Polacy nie
>>>>>> protestują. No to dalej "gotujemy żabę". Pozwy w ilości kilku tysięcy
>>>>>> (na
>>>>>> wstępie) są gotowe. Na razie- przed polski sąd.
>>>>>
>>>>> Kolejny Niemiec właśnie wygrał proces i odzyskał grunty.
>>>>
>>>> O ile się nie mylę- Stalker pisze z okolic Zielonej Góry. Z tego, co
>>>> pisze- wnioskuję, że jak go będą wywalać na zbity pysk z jego
>>>> poniemieckiego mieszkania, bedzie opowiadał głupawe dowcipy a la "Radio
>>>> Erewań" o Michalkiewiczu.
>>>
>>> Widzę, że tak jak Michalkiewicz wie wszystko, tak i Chiron wie wszystko
>>> :-)
>>>
>>>> Chyba, że ma wpis w przedwojenną księgę wieczystą. Kto go tam wie:-).
>>>
>>> Mam wpis do KSIĘGI WIECZYSTEJ. Proszę o wykładnię prawną, co to jest i
>>> dlaczego miałaby to być PRZEDWOJENNA księga wieczysta i kilka
>>> przykładów, że wpis w księdze wieczystej nie był respektowany w takich
>>> (czy w ogóle w innych sprawach) :-)
>>>
>>> Stalker
>>>
>>
>>
>> Ja nie bardzo rozumiem, dlaczego w kraju, w którym na każdym kroku organy
>> państwa z prezydentem na czele olewaja nawet konstytucję (np ekstradycja
>> polskich obywateli przed obcy sąd- wbrew konstytucji) zasłaniasz się
>> księgą wieczystą? Jakie prawo zabrania w ogóle uznać obecne za nieważne i
>> zastosować te przedwojenne? Kolejna sprawa- a co z tymi (chyba to
>> większość)- co żyją sobie na ziemiach poniemieckich z jakimś prawem
>> "własności wieczystej" czy w ogóle po prostu mieszkają w domach,
>> kamienicach- i nie mają żadnych aktów własności? Polski rząd tego nie
>> załatwił- a był do tego zobowiązany w ciągu 50 lat (Jałta, Poczdam). Co
>> Tobie daje poczucie pewności, że nie wylądujesz na bruku? Zauważ też, że
>> Niemcy ratyfikowali Lisbonę, ale...ich sąd najwyższy zezwolił na to pod
>> warunkiem, że niemieckie prawo stoi ponad unijnym- co choćby z tego
>> powodu już stawia nas na przegranej pozycji. W poprzedniej dyskusji na
>> ten temat, której argumenty także ironizowałeś- dałem Ci przykład
>> Jugendamtów, które postawione niemalże pod prawniczym murem (przypominam,
>> że chodziło o odbieranie dzieci w małżenstwach polsko niemieckich
>> polskiemu małżonkowi i oddawanie go niemieckiemu- bez prawa kontaktu
>> nawet z polskim rodzicem, a jeśli z prawem kontaktu- to z wyraźnym i
>> bezprawnym zakazem rozmów po polsku)- Jugendamty wykorzystały ustawę o
>> ochronie danych osobowych i na jej podstawie odmawiały ujawniania adresów
>> polskim małżonkom! To choćby dowodzi, że do obrony swoich narodowych
>> interesów wykorzystają każdą lukę prawną. Powtarzam: co, oprócz Twojego
>> "chciejstwa" upowaznia Cię do obśmiewania tezy, że Niemcy zwrócą się o
>> mienie pozostawione w Polsce? Dopiero, jak Twojego sąsiada eksmitują, to
>> uznasz to za możliwe- czy jeszcze nie?
>
> Chiron, to sa poważne sprawy, silnie rzutujące na stosunki
> polsko-niemieckie, a ty się o nich wypowiadasz bez elementarnej wiedzy w
> temacie, mieszając pojęcia, wymyślając nowe pojęcia prawne, tworząc
> alternatywne światy. Sam często upraszasz o precyzję i nazywanie rzeczy po
> imieniu, bo inaczej "można zrobić komuś krzywdę", a w równie istotnej
> rzeczy produkujesz farmazony...
>
> Wypędzony, czy późny przesiedleniec? Jemu ukradli, czy on ukradł? A co to
> za różnica - jest zamieszany w kradzież. Przegrało Powiernictwo w
> Strasburgu? Oj tam przegrało, wygrało! Masz przedwojenną księgę wieczystą?
> A co to jest? Nie wiem, ale po co Ci księga, i tak Ci na nic.
>
> Stalker
Przyjmę wersję dla Ciebie bardziej uprzejmą: ktoś Ci za to płaci, co
wypisujesz.Dlatego odpowiadam: w tym wątku napisałem Ci fakt powszechnie
znany i łatwo sprawdzalny:
powiernictwo_pruskie_nie_przegrało_w_Strasburgu._Str
asburg_jedynie_uznał_się_na_ten_moment_za_niekompete
ntny_do_rozpatrywania_tego_sporu.
Koniec i kropka. Powtórzę_ wielu prawników zwracało uwagę, że nasz rząd po
prostu bardzo potrzebuje sukcesu- więc odtrąbił go. Prawda jest inna: sąd w
ty momencie uznał się za niekompetentny. Później- w innym już składzie i w
innym momencie może się uznać za kompetentny- np z powodu tego, że Polska i
Niemcy prawnie stanowią jeden organizm państwowy. Powody moga być także
inne. Czyli brednią jest Twoje twierdzenie, jakoby Polska tam coś wygrała.
Przeciwnie- co też pisałem (nie moje zdanie)- samo to, że sąd ten
rozpatrywał tę sprawę stanowiło dla Polski policzek. Polska powinna ostro
protestować w momencie składania tam wniosku- bo był to "gwałt sądowniczy".
Kolejna sprawa- nie odnosisz się do żadnych argumentów, piszesz "wypędzony
czy późny przesiedleniec"- jakby naprawdę stanowiło to różnicę- przecież dla
Niemców istnieje wyłącznie jedna jedyna kategoria: "wysiedleńcy"- czyli
wypędzeni. Wypisujesz farmazony niczym lewactwo w sejmie, które darło pyski
"do szkoły" na posłów, którzy zdziwieni pytali, dlaczego nie są uregulowane
sprawy polsko- niemieckie w zakresie praw własności- a przecież 10, a nawet
5 lat temu taka sprawa jak dzisiejsze pozwy w Nartach była by po prostu nie
do pomyślenia. Oni czekali- rozumiesz? W kolejce są inni- najpierw załatwią
podobne sprawy- łatwiejsze do przekłnięcia przez "tubylców". Kolejna sprawa-
Niemcy mają całkiem sporo polskich wierzytelności- czyli po krótce: to my im
jesteśmy winni ogromne sumy z naszego długu publicznego. Czy naprawdę nie
wiesz, jak to się da wykorzystać? Jak tego nie rozumiesz- to naprawdę o czym
chcesz pisać na psp? Zakładam jednak wersję bardziej uprzejmą- więc kto Ci
płaci?
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |