On 15 Mar, 00:15, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Thu, 14 Mar 2013 15:50:23 -0700 (PDT), glob napisał(a):
>
> > Nic nowego, ci mężczyźni przedmiotowo traktujący kobiety patrzyli jak
> > na rzecz do zabawy, bo liczy się okaz a nie osobowość, tym samym
> > klepią po tyłkach kobiety bo jest to okaz a nie osobowość.
>
> Globuś, czyż ja nie mówiłam tutaj, żeś mądry człek? - no mówiłam!
> :-)
> --
> XL

A na ulicy jak taki facet klepie swoją dziewczynę jak klacz z obory
wyprowadzał i oceniał jej wytrwałości i te bardziej świadome
momentalnie szlak trafia, a głupiutkie szczebiocą , zęby w uśmiechu
wywalają jakby akceptowania doznały. Tak samo z suczkami, część kobiet
zawyła z poniżenia a inne nawet tłumaczyły że fajnie być suczką bo
taka aprobata z ust chłopaka wtenczas pada.