« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-12-01 13:08:35
Temat: [OT] Czym chronicie kuchenne blaty?Witam!
Co można oprócz ceraty użyć jako ochronę kuchennych blatów. Jak zostawię je
bez ochrony na codzień, to za chwilę będę je musiała wymienić, bo będą albo
pocięte, albo odparzone. Co może wyglądać estetycznie. W Warszawie niczego
prócz podkładek pod talerze nie widziałam i najpewniej źle szukam. Kuchnię
mam - kolor "olcha" i właściwie wszystko do niej pasuje. Co tu na Swięta
odmienić? Macie pomysły?
OLUSIA
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-12-01 13:18:15
Temat: Re: [OT] Czym chronicie kuchenne blaty?OLUSIA napisał(a):
> Witam!
> Co można oprócz ceraty użyć jako ochronę kuchennych blatów.
Zalezy z czego sa te blaty. Ja mam takie, ktorych nic nie ruszy, lacznie
z temp.do 200 stopni. Inna sprawa jesli chodzi o stoly, ale tu staram
sie zachowywac pewne zasady: nie klasc bezposrednio na nich nic
goracego, mokrego ani tlustego (odpowiednie podkladki sa zawsze pod
reka), ani na nich nie kroic (deska tez zawsze gdzies sie placze).
> Jak zostawię je
> bez ochrony na codzień, to za chwilę będę je musiała wymienić, bo będą albo
> pocięte, albo odparzone. Co może wyglądać estetycznie. W Warszawie niczego
> prócz podkładek pod talerze nie widziałam i najpewniej źle szukam. Kuchnię
> mam - kolor "olcha" i właściwie wszystko do niej pasuje. Co tu na Swięta
> odmienić? Macie pomysły?
Zmien zwyczaje ;) swoje i domownikow, nie kladz bezposrednio na blacie,
kroj na deseczkach. Pod gorace garnki nadaja sie np. podkladki z korka.
Mozna kupic takie calkiem ladne zestawy kilku deseczek do krojenia na
stojaku i miec je w latwo dostepnym miejscu.
th
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-12-01 13:44:05
Temat: Re: [OT] Czym chronicie kuchenne blaty?Fajne i estetyczne sa deski do krojenia ze szkla. W domu mam wlasciwie dwa
blaty kuchenne i na obydwu leza wlasnie takie deski - stale - jak sie cos
kroi to wystarczy przetrzec gabka z plynem, splukac, wytrzec i polozyc
spowrotem. Spokojnie wytrzymuja tez wysokie temperatury [tylko trza kupic z
porzadnego hartowanego szkla].
Pzdr
Weronika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-12-01 13:46:32
Temat: Re: [OT] Czym chronicie kuchenne blaty?Użytkownik "Weronika" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dmmuos$6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Fajne i estetyczne sa deski do krojenia ze szkla. W domu mam wlasciwie dwa
> blaty kuchenne i na obydwu leza wlasnie takie deski - stale - jak sie cos
> kroi to wystarczy przetrzec gabka z plynem, splukac, wytrzec i polozyc
> spowrotem. Spokojnie wytrzymuja tez wysokie temperatury [tylko trza kupic
> z porzadnego hartowanego szkla].
No, ja tez mam takie deski, z białego szkła, kupione swojego czasu w Mango.
Sztuk trzy, różnej wielkości, leżą non stop na blacie i służą jako deska,
podstawka pod gorące, stolnica itp.
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-12-01 14:21:46
Temat: Re: [OT] Czym chronicie kuchenne blaty?> > Fajne i estetyczne sa deski do krojenia ze szkla.
>
> No, ja tez mam takie deski, z białego szkła,
Też mam taką deskę i zauważyłam że bardzo tępi noże przy krojeniu.
Aga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-12-01 15:20:59
Temat: Re: [OT] Czym chronicie kuchenne blaty?> Co można oprócz ceraty użyć jako ochronę kuchennych blatów. Jak zostawię
je
> bez ochrony na codzień, to za chwilę będę je musiała wymienić, bo będą
albo
> pocięte, albo odparzone.
Wlasnie od 2 tygodni jestem posiadaczka nowych mebli kuchennych i mialam ten
sam problem. Najbardziej martwily mnie gorace garnki, bo mam plyte
ceramiczna a nie gazowa, wiec wylaczenie ciepla nie jest jednoznaczne ze
zmniejszeniem temperatury, goracy garnek trzeba zestawic z pola grzejnego.
Mialam 2 opcje - albo kupic/zdobyc kratki z kutego metalu - takie efektowne
esy-floresy albo wykonac cos samodzielnie.
Jako ze cale mieszkanie jest nowe i duzo po remoncie roznosci nam zostalo -
wykorzystalam plytki scienne, te same, ktore sa w kuchni. Plytki mam
kwadratowe 10x10cm, zrobilam podkladki - plytki przykleilam na podstawe z
korka. 2 zestawy kwadratowe (2 plytki x 2 plytki) do odstawiania garnkow i 2
zestawy prostokatne (2 plytki x 1 plytke) do odstawiania lyzek, chochel,
widelcow podczas gotowania/mieszania zeby nie usmarowac blatow.
Sprawuje sie swietnie, znajduje coraz wiecej zastosowan i nie bedzie zal,
jak sie znudzi/zepsuje.
Jak chcesz moge pstryknac jakies fotki jak wyglada i wystawic w jakims
albumie.
Pozdrawiam
Ania (i brzuszek wiercipietek - Marysia)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-12-01 20:42:51
Temat: Re: [OT] Czym chronicie kuchenne blaty?.
> Jako ze cale mieszkanie jest nowe i duzo po remoncie roznosci nam
> zostalo -
> wykorzystalam plytki scienne, te same, ktore sa w kuchni. Plytki mam
> kwadratowe 10x10cm, zrobilam podkladki - plytki przykleilam na podstawe z
> korka. 2 zestawy kwadratowe (2 plytki x 2 plytki) do odstawiania garnkow i
> 2
> zestawy prostokatne (2 plytki x 1 plytke) do odstawiania lyzek, chochel,
> widelcow podczas gotowania/mieszania zeby nie usmarowac blatow.
Ja też tak zrobiłam, tylko że moje płytki mają tak ponad 20 cm i zostały
włożone w drewniane ramki. Leżą sobie w nich luzem, czasem je wyciągam,
wytrzepuję okruchy i przemywam płytki. Ramki zrobił zaprzyjaźniony stolarz
za zupełne grosze, ale można je oczywiście zrobić samemu - cienka dykta na
dno i przyklejone beleczki naokoło.
W moim poprzednim domu poszłam nawet dalej, bo zrobiłam mozaikę z tłuczonych
(najtańszych!) płytek i przykleiłam ją na kawał gipsowej płyty. Jednego dnia
nakleiłam, drugiego zafugowałam i było super. Ponieważ było to dokładnie w
kształcie stolu który tam został, ostało się w spadku następnym właścicielom
domu. Patent tani, zabawny i można sobie to-to świnić do woli bo zawsze w 2
dni można zrobić nowe...
Pozdrawiam,
Joe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-12-01 22:26:05
Temat: Re: [OT] Czym chronicie kuchenne blaty?> Witam!
> Co można oprócz ceraty użyć jako ochronę kuchennych blatów. Jak zostawię je
> bez ochrony na codzień, to za chwilę będę je musiała wymienić, bo będą albo
> pocięte, albo odparzone. Co może wyglądać estetycznie. W Warszawie niczego
> prócz podkładek pod talerze nie widziałam i najpewniej źle szukam. Kuchnię
> mam - kolor "olcha" i właściwie wszystko do niej pasuje. Co tu na Swięta
> odmienić? Macie pomysły?
> OLUSIA
===================================================
Ja też mam w kuchni meble w kolorze olchy. Jeden z blatów jest w newralgicznym
miejscu i on jest ciągle narażony na ewentualne zniszczenie. Sprawę załatwiłam
w prosty sposób - zamówiłam kawałek z tego samego materiału o wymiarach 1/3
blatu - i kładę go na blat wtedy gdy coś robię, gotuję itp. Mam w ten sposób
jakby blat na blacie - stawiam na nim wszystko, czasami służy mi jako
stolnica, wykorzystuję go do różnych prac. Jestem dość roztargniona i wszelkie
podkladki, tacki, deseczki nie zdają egzaminu, a teraz nie muszę pamiętać o
tym, że mogę zniszczyć blat gorącym garnkiem czy czymś innym. Między lodówką a
sciana mam kawałek wolnego miejsca i tam wsuwam ten zapasowy blat, gdy nie
jest potrzebny.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |