« poprzedni wątek | następny wątek » |
181. Data: 2003-01-13 08:52:01
Temat: Re: oddawanie szpiku było: i komórki jajowejboniedydy wrote:
>
> Użytkownik krys <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:avolma$279$...@l...localdomain...
>> boniedydy wrote:
>>
>>
>> > Głodujących na miejscu nie ma. Są niedożywieni, ale nikt z głodu nie
>> > umiera.
>>
>> Malutkie sprostowanie. W zeszłym roku media doniosły o kobiecie i jej
>> niepełnosprawnym synku, którzy zagłodzili się na oczach całej wsi.
>> Ale zauważono problem dopiero, jak umarli.
>
> 2 przypadki to nie 20 tysięcy.
Ale 2 przypadki, to nie jest "nie ma". A ile jest takich, o których media
nie mówią?
--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
182. Data: 2003-01-13 08:57:04
Temat: Re: oddawanie szpiku było: i komórki jajowej
Użytkownik Jojo <m...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:
>
> Użytkownik "boniedydy" <b...@z...pl> napisał w
wiadomości
> news:avmojp$dd5$1@news.tpi.pl...
> >
> > Głodujących na miejscu nie ma. Są niedożywieni, >ale nikt z głodu nie
> umiera.
>
> jesteś po prostu niedoinformowana
ROTFL. Wskaz mi przykład masowych śmierci z głodu w Polsce.
boniedydy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
183. Data: 2003-01-13 09:03:36
Temat: Re: oddawanie szpiku było: i komórki jajowej
Użytkownik Jojo <m...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:avtuj0$guh$...@a...dialog.net.pl...
>
> Użytkownik "Ania Björk (sveana)" <s...@h...com> napisał w wiadomości
> news:avrq4r$fjn$1@news.onet.pl...
> > > Problem powstał nie z braku
> > > pożywienia w promieniu tysiąca kilometrów, tylko z powodu tego, że
nikt
> > nie
> > > zauważył w pore głodu u sąsiadów.
> >
> > Pewnie dlatego, ze woleli pomagac glodujacym afrykanom... MSPANC
;->>>>>>
> >
>
> bo widzisz Anuśka, pomoc świadczona iluś tam tysiącom Afrykańczyków jest o
> wiele bardziej widowiskowa niz codzienne zaniesienie obiadu maluchom w
> zamieszkiwanej dzielnicy, zresztą jak tu ktoś już pisał te maluchy są same
> sobie winne bo mają patologicznych rodziców i tyle
Chyba nie piszesz na poważnie, że Polacy gremialnie pomagają biednym
Afrykanom, zaniedbując dzieci w okolicy. Jest wręcz odwrotnie, tym bardziej,
że pomoc dzieciom w okolicy jest o wiele bardziej widowiskowa (trudno ją
ukryć przed innymi sasiadami), niż pomoc Afrykanom (wpłacasz na poczcie
jakąś kwotę i wie o tym tylko pani przy okienku na poczcie).
Nie pamiętam tego przypadku, o którym piszecie; czy to chodziło o tego
chorego umysłowo dorosełgo faceta, który nie wychodził z domu, aż z matką
umarł z głodu? W kazdym razie jest to również kwestia sprawności
odpowiednich służb społecznych. Przypadek jest jednostkowy i
niereprezentatywny. Ale oczywiście dzięki niemu możesz się pounosic świętym
oburzeniem, sugerując że wszyscy, którzy są innego zdania niż ty mają w
piersi kawałek drewna zamiast serca. MNTZBSZ takie zachowanie wyczerpuje w
pełni oznaki manipulacji.
boniedydy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
184. Data: 2003-01-13 09:07:25
Temat: Re: OT Odp: oddawanie szpiku było: i komórki jajowej
Użytkownik Jojo <m...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:avtu39$bho$...@a...dialog.net.pl...
>
> Użytkownik "boniedydy" <b...@z...pl> napisał w
wiadomości
> news:avmpfb$kct$1@news.tpi.pl...
> >
> > > Nie, to samo życie. Odpowiedź jest może brutalna, ale prawdziwa.
> > > Jojo <m...@i...pl> woli żeby przeżył jej (jego?) sąsiad niż
> > > ktoś, kogo ona nie zna. Ja wolałbym, żeby przeżyła moja koleżanka
> > > z klasy, niż sąsiad Jojo <m...@i...pl>. Co w tym złego?
> > > mam woleć żeby przeżył ktoś inny, a nie koleżanka z klasy i sąsiad
> > > Jojo <m...@i...pl>?
> >
> > Oczywiście, zgoda. Tylko że Jojo zakładała, że dla mnie też powinien być
> > najważniejszy jej sąsiad.
> >
>
> a całkiem co innego Jojo zakładała a całkiem co innego próbuje sie Jojo tu
> przypisać ;)
>
> wyjaśniam więc: jeśli chodzi o sąsiada to był przytoczony jako przykład
> człowieka, który przeszczep miał i na dokładkę przeżył ( choć nie dawano
mu
> szans najmniejszych!) i tym samym ja i inni znajomi mamy namacalny dowód
na
> to, że te wszystkie przeszczepy mają jak najbardziej sens i
Te wszystkie? A jeśli mojemu znajomemu przeszczep skrócił życie, to jest to
dowód na to, ze żaden przeszczep nie ma sensu? Część przeszczepów się udaje,
część nie.
wykonywanie
> takich operacji jest jak najbardziej słuszne
> jesli wasi sąsiedzi lub koledzy i kolezanki z klasy lub ktokolwiek inny
też
> mają możliwość przeżyć dzięki jakiemuś przeszczepowi to ja też jestem jak
> najbardziej za i jak najbardziej na tak i nie muszę ich koniecznie oglądać
> natomiast wolę dać jeść głodnemu dzieciakowi z okolicy niż wysyłać forsę
dla
> głodujących w omawianej szeroko Afryce
A dajesz jeść głodnemu dzieciakowi w okolicy? Bo jeśli nie, to może za te
same pieniądze uratowałabyś jednak kilkoro dzieci od śmierci głodowej w
Afryce.
boniedydy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
185. Data: 2003-01-13 09:09:45
Temat: Re: oddawanie szpiku było: i komórki jajowej
Użytkownik "boniedydy" <b...@z...pl> napisał w wiadomości
news:avtv0u$bbf$1@news.tpi.pl...
>
> > > Głodujących na miejscu nie ma. Są niedożywieni, >ale nikt z głodu nie
> > umiera.
> >
> > jesteś po prostu niedoinformowana
>
> ROTFL. Wskaz mi przykład masowych śmierci z głodu w Polsce.
>
> boniedydy
>
tak jak pisałam - kilka osób czy pojedyncze przypadki nie sa tak nagłaśniane
jak te 200 tyś. Afrykańczyków i nie mozna aż tak się dowartościować
jeno parę groszy wysłane dla tych którym grozi masowa smierć głodowa
usatysfakcjonuje duszę pomagającego, czyż nie?
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
186. Data: 2003-01-13 09:21:37
Temat: Re: oddawanie szpiku było: i komórki jajowej
Użytkownik "boniedydy" <b...@z...pl> napisał w wiadomości
news:avtvd6$ekl$1@news.tpi.pl...
>
> Chyba nie piszesz na poważnie, że Polacy gremialnie pomagają biednym
> Afrykanom, zaniedbując dzieci w okolicy. Jest wręcz odwrotnie, tym
bardziej,
> że pomoc dzieciom w okolicy jest o wiele bardziej widowiskowa (trudno ją
> ukryć przed innymi sasiadami), niż pomoc Afrykanom (wpłacasz na poczcie
> jakąś kwotę i wie o tym tylko pani przy okienku na poczcie).
i cały internet ;) a kto jeszcze tego nie wiem
> Nie pamiętam tego przypadku, o którym piszecie; czy to chodziło o tego
> chorego umysłowo dorosełgo faceta, który nie wychodził z domu, aż z matką
> umarł z głodu? W kazdym razie jest to również kwestia sprawności
> odpowiednich służb społecznych. Przypadek jest jednostkowy i
> niereprezentatywny.
a to nie ten przypadek ;) ale jak chcesz miec obraz reprezentatywny problemu
to udaj sie do odpowiednich organizacji - oni mają dane dotyczące tego
problemu
>Ale oczywiście dzięki niemu możesz się pounosic świętym
> oburzeniem, sugerując że wszyscy, którzy są innego zdania niż ty mają w
> piersi kawałek drewna zamiast serca. MNTZBSZ takie zachowanie wyczerpuje w
> pełni oznaki manipulacji.
>
A miałaś nie dyskutować bo to nudne?
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
187. Data: 2003-01-13 09:30:05
Temat: Re: OT było Odp: oddawanie szpiku było: i komórki jajowejUżytkownik "Ania Björk (sveana)" <s...@h...com> napisał
> I jeszcze jedno - jesli to, co pisze, czasem wydaje sie malo logiczne i
> spojne (w ostatnim czasie), to prosze o zrozumienie dla kobiety, ktora ma
> dosyc zarwane noce i bardzo malo czasu na zabawe w komputer. Dzis moj
> mlodszy syn konczy 3 tygodnie - dla osob majacych dzieci powinno byc to
> zrozumiale ;-))))
To może nie poświęcaj tej małej ilości czasu na zabawę w komputerze .... a
odeśpij i wróć do nas kiedy już odzyskasz zdolność logicznego i spójnego
wysławiania się.
NCHSP ;-)
Pozdrawiam
MOLNARka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
188. Data: 2003-01-13 09:35:05
Temat: Re: OT Odp: oddawanie szpiku było: i komórki jajowej
Użytkownik "boniedydy" <b...@z...pl> napisał w wiadomości
news:avtvkb$glq$1@news.tpi.pl...
>
> Te wszystkie? A jeśli mojemu znajomemu przeszczep skrócił życie, to jest
to
> dowód na to, ze żaden przeszczep nie ma sensu?
dla mnie na pewno nie jest to dowód na bezsensowność takich zabiegów - wszem
i wobec jest wiadome, ze sa ryzykowne ale daja nadzieję, która często jest
realna
a co , znajomemu na siłę coś wszczepili? uspili i bez jego zgody cos mu
doszyli ?
poza tym swoim pytaniem sama sobie zaprzeczasz, widocznie nie czytasz tego
co wysyłasz
> A dajesz jeść głodnemu dzieciakowi w okolicy? Bo jeśli nie, to może za te
> same pieniądze uratowałabyś jednak kilkoro dzieci od śmierci głodowej w
> Afryce.
>
> boniedydy
>
a co - mam dostarczyc brudne naczynia? poświadczone notarialnie i przez
dzielnicowego oświadczenie dożywionego przeze mnie? wystarczy, czy coś
jeszcze?
przypominam, że to dyskusja na temat głoszonych poglądów - nikt, a w
szczególności ja , nie żądał od ciebie dowodów wpłat na konto głodujacych
Afrykanów, nikt tez nie poddawał w wątpliwość tego, ze to robisz, natomiast
ty pozwoliłas sobie na wycieczki osobiste - z braku argumentów ?
co bedzie następnym twoim argumentem? to ze ty nie widziałaś , żebym
komukolwiek w czymś pomogła, więc nie jest to prawda?
dla mnie EOT, nie zamierzam się tu tobie legitymować
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
189. Data: 2003-01-13 09:41:32
Temat: Re: oddawanie szpiku było: i komórki jajowej
Jojo wrote:
> i nie mozna aż tak się dowartościować
> jeno parę groszy wysłane dla tych którym grozi masowa smierć głodowa
> usatysfakcjonuje duszę pomagającego, czyż nie?
Jojo to argumenty ponizej pasa wiesz? Nawet jesli usatysfakcjonuje to co
z tego? Zaczynacie sie dziewczyny czepiac. Za to, ze wprost mówi jakie
sa jej priorytety i komu woli pomagac. To, ze ktos ma inny swiatopoglad,
inne widzenie swiata, inna wizje pomocy, inne priorytety nie daje Wam (
pije do Jojo i ani Bjork ) jeszcze prawa do wycieczek osobistych. A tak
daleko idace i krzywdzace wnioski tym wlasnie sa. Przypominam, ze pomoc
o jakiej toczy sie dyskusja nie jest obowiazkowa i jest kwestia
wylacznie wlasnego sumienia komu, gdzie, w jaki sposób i z jakiego
powodu pomagamy.
Wiec moze by dyskutowac na temat pogladów i pobudek a nie atakowac za
to, ze ktos woli pomagac 'Afrykanom' niz 'sasiadom'. Jej wybór, jej
wola, jej prawo, jej sprawa czy pomaga, komu pomaga i czy ma z tego
powodu satysfakcje i czy podnosi swoje poczucie wartosci.
pzdr
agi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
190. Data: 2003-01-13 10:02:35
Temat: Re: oddawanie szpiku było: i komórki jajowej
Użytkownik "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3E2289CC.A5A07175@poczta.onet.pl...
>
> Jojo to argumenty ponizej pasa wiesz? Nawet jesli usatysfakcjonuje to co
> z tego? Zaczynacie sie dziewczyny czepiac.
Nie, to są odpowiedzi w tonie przedpiścy.
Jeśli którąś ze stron w dyskusji odbierasz jako "argumenty poniżej pasa" to
znaczy, ze identyfikujesz się z druga stroną i w jakis sposób czujesz się
zagrożona - nie jest to absolutnie tekst do ciebie osobiscie, to tylko
wyjaśnienie z punktu widzenia psychologii.
Nawet kompletne przeinaczanie moich wypowiedzi przez przedpisców i
przypisywanie mi zupełnie innych poglądów nie zostało w mojej odpowiedzi
potraktowane w sposób poniżej pasa. Zauważ że przeszło to bez echa i dalej
odczytywano tylko to co sie chciało odczytać.
Widocznie mamy odmienna definicję "argumentów poniżej pasa". Nie wymienimy
ich bo z powodu innych argumentów w tym watku już nie będę brać w nim
udziału.
pozdr.Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |