Dnia Sun, 16 Sep 2001 16:51:32 +0200, niejeden <n...@o...pl> napisal:
>
> Uzytkownik "Strix"
> > Oczywiscie ani Ty, ani ja nie mozemy byc pewni co do slusznosci naszych
> > pogladow... Wszystkiego sie dowiemy w stosownej chwili, albo - jesli
> > przyjac moje rozumowanie - nie dowiemy sie nigdy...
> >
> > --
> > Strix (s...@p...com)
> > -=[ "Co rano, kiedy sie budzimy, zastajemy nowy swiat.
> > Ciekawe, co zobaczymy, w dniu, w ktorym sie nie obudzimy." ]=-
>
> i dalej i dalej z mozolem na wprost.....
> widze tu mala niejasnosc i nie daje mi ona spokoju zatem prosze o
> zklarowanie mi pokrótce w czym rzecz
> jesli przyjac przedstawione wyzej rozumowanie które uwazasz za swoje
>
> >-nie dowiemy sie nigdy
>
> to dlaczego uzywasz takiego cytatu w podpisie?

Bo mi sie spodobal. Zreszta czy musimy cos zobaczyc? Moze zobaczymy
pustke? A moze nic... :)

> czy jest to wyraz stanu ducha który podswiadomie nie pozwala na swiadome
> rozumowanie i budzi nadzieje no to ze w istocie tak nie jest jak sadzisz ze
> myslisz?

Nie. Nie mam zludzen.

> w jakiej chwili ten cytat pojawil sie u ciebie i co wtedy sie dzialo?
> a przede wszystkim dlaczego?

Kiedy go znalazlem, bardzo mi sie spodobal, wiec wracajac na grupe
(wczoraj :)) postanowilem go dodac do sygnaturki - wszyscy cos maja,
wiec czemu ja mialbym nie miec?

> polecam http://venus.wsb-nlu.edu.pl/~mwojtusi/ historie karla imieniem
> zelazny :-)

Zaraz zobacze.

--
Strix (s...@p...com)
-=[ "Co rano, kiedy sie budzimy, zastajemy nowy swiat.
Ciekawe, co zobaczymy, w dniu, w ktorym sie nie obudzimy." ]=-