OT, czyli smierc w ogrodzie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 36

11. Data: 2004-11-22 16:01:39

Temat: Re: OT, czyli smierc w ogrodzie
Od: Kresowiec <i...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

Stefan Siudalski schrieb:

>
> no dobrze, dobrze na pocieszenie obejrzyj
> http://free.of.pl/r/rebkow/doula.jpg
> wlozyl bys tam reke?
> SJS
>
Ukasilo mnie juz kiedys ponad 20 pszczol, wiec wystarczy mi na cale
zycie ale pomyls na mord przedni. Ciekawe jak komisarz N. wyjasni cala
sprawe? I kto zabil pszczolami?

I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2004-11-22 16:13:43

Temat: Re: OT, czyli smierc w ogrodzie
Od: "Stefan Siudalski" <s...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > no dobrze, dobrze na pocieszenie obejrzyj
> > http://free.of.pl/r/rebkow/doula.jpg
> > wlozyl bys tam reke?
> > SJS
> >
> Ukasilo mnie juz kiedys ponad 20 pszczol, wiec wystarczy mi na cale
> zycie ale pomyls na mord przedni. Ciekawe jak komisarz N. wyjasni cala
> sprawe? I kto zabil pszczolami?
>
Dostalem kiedys ponad 300 i jak widac zyje.
Zyje bo wiedzialem jak wyjmowac zadla i mialem Tavegal.
Skonczylo sie dwudniowa goraczka. Pszczolami mozna szczuc prawie jak psem
tylko trzeba wiedziec jak.
Pszczoly moga nawet pilnowac pewnych rzeczy i to w odleglosci od ula 50-100
metrów.
A tu masz dwie historyjki:
http://free.of.pl/r/rebkow/pasieka.htm
i http://free.of.pl/r/rebkow/pszczoly.htm#Dziurawy ul
SJS
pS czy mozna zabijac pszczolami? tak, ale po co to komu wiedziec?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2004-11-22 18:04:28

Temat: Re: OT, czyli smierc w ogrodzie
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy na grupie sa milosnicy kryminalow? Jaki polski kryminal
> polecilibyscie pod choinke?
>
> I.

Archiwum pl.rec.ogrody ?

Pozdrawia boletus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2004-11-22 18:11:48

Temat: Re: OT, czyli smierc w ogrodzie
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Wy tu sobie jaja robicie a ktos prezentu nie dostanie i bedzie plakal.
>
> Gdybym sie znal na kryminalach, tobym odpowiedzial powaznie.
> Ale przestalem je czytac jakies 40 lat temu.
>
> Pozdrowienia,
> Michal

Nie wierze, abys w wieku trzech lat czytal.

Pozdrawia biegle boletus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2004-11-22 18:30:14

Temat: Re: OT, czyli smierc w ogrodzie
Od: "Monika Zalewska" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy na grupie sa milosnicy kryminalow? Jaki polski kryminal
> polecilibyscie pod choinke?
>
> I.

Witam
Polecam "Kod Leonarda da Vinci"
Pozdrawiam, Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2004-11-22 23:01:43

Temat: Re: OT, czyli smierc w ogrodzie
Od: "Moon" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Monika Zalewska wrote:
>> Czy na grupie sa milosnicy kryminalow? Jaki polski kryminal
>> polecilibyscie pod choinke?
>>
>> I.
>
>
> Witam
> Polecam "Kod Leonarda da Vinci"

to _polski_ kryminał?
hmmm...

moon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2004-11-22 23:08:42

Temat: Re: OT, czyli smierc w ogrodzie
Od: "Monika Zalewska" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Witam
> > Polecam "Kod Leonarda da Vinci"
>
> to _polski_ kryminał?
> hmmm...
>
Nie doczytałam, sory
Pozdrawiam, Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2004-11-22 23:15:29

Temat: Re: OT, czyli smierc w ogrodzie
Od: "Monika Zalewska" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

To znaczy nie doczytałam postu, bo ksiązke a i owszem:)
Na swoje usprawiedliwienie (odnośnie polskiego kryminału) mam to, ze polski
watek tam występuje:)
Poza tym ksiazke czyta sie lekko i przyjemnie i moim zdaniem na długie
zimowe wieczory jest idealna:)
Pozdrawiam, Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2004-11-23 03:16:58

Temat: Re: OT, czyli smierc w ogrodzie
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Kresowiec wrote:

> Ukasilo mnie juz kiedys ponad 20 pszczol, wiec wystarczy mi na cale
> zycie ale pomyls na mord przedni. Ciekawe jak komisarz N. wyjasni cala
> sprawe? I kto zabil pszczolami?

Ukasilo? To pewnie nawet nie poczules? Gdyby uzadlilo... :-)

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2004-11-23 06:06:59

Temat: Re: OT, czyli smierc w ogrodzie
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com> szukaj wiadomości tego autora

Monika Zalewska wrote:

> To znaczy nie doczytałam postu, bo ksiązke a i owszem:)
> Na swoje usprawiedliwienie (odnośnie polskiego kryminału) mam to, ze polski
> watek tam występuje:)

Przypomnij prosze ten polski watek, bo nie pamietam...

>
> Poza tym ksiazke czyta sie lekko i przyjemnie

Czy my mowimy o tej samej ksiazce? Lekko i przyjemnie? Wydaje mi sie, ze ta
ksiazka nie jest lekka, naladowana ogromna iloscia informacji, jest wyjatkowo
obnazajaca kosciol, porusza mnostwo kontrowersyjnych tematow, wyciaga na
swiatlo dzienne chociazby takie fakty, ze kosciol w Europie spalil na stosie
PIEC MILIONOW wolnomyslacych kobiet w przeciagu 200 lat (25 tys rocznie), itd.
Nie nazwalabym tego lekka lektura. Natomiast czyta sie jednym tchem, z tym sie
zgodze. Wlasnie wyslalam Mamie na imieniny przez Merlina :))

Magdalena Bassett