{OT} grupa nie służy do prywatnych rozmów

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 32

31. Data: 2007-09-05 08:39:24

Temat: Re: {OT} grupa nie służy do prywatnych rozmów
Od: Theli <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krysia Thompson pisze:

>>> Troche off topic do offtopica, ale nie wiem, gdzie wrzucic, a nowego
>>> watku nie cche mi sie tworzyc:
>>> wczoraj stworzylam w ulubionych zakladke z linkami do wzorow, ktore
>> moj
>>> maz moglby mi kupic na zblizajace sie urodziny. Zakladke nazwalam
>>> ,,obrazki xxx'', mina meza - bezcenna ;)
>>>
>>>
>> Sprawdź, czy mąż na pewno wie, że nasze xxx to nie te same xxx, o
>> których mężowie mówią w wyłącznie męskim gronie. Jeśli nie - jego mina
>> może być bardzo rozczarowana, choć nie mniej bezcenna...
> #######
> Ja tam bym mu nie mowila, oj nie, niech sie martwi, rhehrehre

No przeciez zakladke stworzylam po to, zeby ja obejrzal :) Bardziej go
rozsmieszylo, ze takie grzeczne (hrehrehre) kobietki wymyslily takie
okrerlenie :)

th

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2007-09-05 09:34:45

Temat: Re: {OT} grupa nie służy do prywatnych rozmów
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 05 Sep 2007 10:39:24 +0200, Theli <p...@w...pl>
wrote:

>Krysia Thompson pisze:
>
>>>> Troche off topic do offtopica, ale nie wiem, gdzie wrzucic, a nowego
>>>> watku nie cche mi sie tworzyc:
>>>> wczoraj stworzylam w ulubionych zakladke z linkami do wzorow, ktore
>>> moj
>>>> maz moglby mi kupic na zblizajace sie urodziny. Zakladke nazwalam
>>>> ,,obrazki xxx'', mina meza - bezcenna ;)
>>>>
>>>>
>>> Sprawdź, czy mąż na pewno wie, że nasze xxx to nie te same xxx, o
>>> których mężowie mówią w wyłącznie męskim gronie. Jeśli nie - jego mina
>>> może być bardzo rozczarowana, choć nie mniej bezcenna...
>> #######
>> Ja tam bym mu nie mowila, oj nie, niech sie martwi, rhehrehre
>
>No przeciez zakladke stworzylam po to, zeby ja obejrzal :) Bardziej go
>rozsmieszylo, ze takie grzeczne (hrehrehre) kobietki wymyslily takie
>okrerlenie :)
>
>th

hehehe
jakby posluchal rozmowy szyfrem to by sie tez chyba nieco
wstrzasnal :P rozmowy patchworkowe szyfrem po angielsku powalaja
wszystkich tych, co mi usiluja tlumaczyc na czym polega dana
awaria komputera, pralki, pieca etc...mowia jakies slowa a ja
nic, wiec mowie takiemu magikowi - ja to sie na tym nie znam, ale
moge rozmawiac o xyz i tez mowie zwykle slowa ale z kontekstu ani
nic sie nie zro\zumie, hrehrehrhe

pierz
K.T. - starannie opakowana