Strona główna Grupy pl.rec.robotki-reczne [OT] prośby a pułapki w adresie

Grupy

Szukaj w grupach

 

[OT] prośby a pułapki w adresie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 31


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2005-09-26 20:59:18

Temat: Re: [OT] prośby a pułapki w adresie
Od: "maria-henryka" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Szanowna Julko!
Muszę Cie przeprosić,że zniekształciłam Twoje imię.Z Twojej wypowiedzi wynika,że
niewiele zrozumiałaś z tego co napisałam. Nie wiem skąd Ci przyszło do głowy,że
nie cierpię Twojej osoby.Jesli chcesz i przyniesie Ci to ulgę to napisz adres
znasz. Ty czujesz sie dotknieta moimi wypowiedziami a ja wypowiedziami kilku z
grupowiczek.Wolno mi i niech tak zostanie. Zaczęło sie tak niewinnie , dalej
twierdzę że sie zagalopowałaś i troche pochopnie wyciąnęłąś kilka wniosków
pozdrawiam maria-henryka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2005-09-27 08:26:23

Temat: Re: [OT] prośby a pułapki w adresie [długie]
Od: Moolinea <moolinea@WYTNIJ_TO.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Po wypowiedzich niektórych z was odnosze wrażenie jakobyście
traktowały to forum jako swoją prywaność.
(cytat)

Prosta sprawa- ktoś chce się czymś podzielić, ale stawia pewien
warunek.
Ty nie chcesz się dostosować do tego warunku, (ciach), więc nie
prosisz o wzór-gdzie tu problem? Nie chcesz- nie prosisz, dziewczyny
się
nie irytują, problem znika.
(koniec cytatu).


Zauważ, że rzadko sie zdarza by ktoś stawiał jakiś warunek,
najczęsciej od razu przechodzi do zwyczajnego opieprzania za
nieusuniecie pułapki.
Z drugiej strony na zaden komentarz osoby z pułapką któraby była
rozrzalona za to, że nie dostała wzoru, tez sie nie natknęłam, a jesli
nawet takowe żale sie pojawiły to naprawde w ilościach mało
reprezentatywnych, aby mozna wysnuwać wnioski o takim podejsciu.Wiec
skąd w ogole taki argument, że potem ktoś ma żal ( cyt. z wypowiedzi
jednej z grupowiczek): "że grupowiczki niezyczliwe"? Prędzej na Waszym
miejscu zatroszyłabym się o to, ze wiele z osób po prostu obawia sie
pisac na grupę, gdyz nie chcą być zaatakowane, że nie dostosowały sie
do któregoś z "przykazań" FAQ, albo do czyjegoś "widzimisie".

Czyli mam nie prosić o wzór dlatego, że mam pułapkę? To ja w takim
razie poproszę o taki zapis w FAQ. A może niech dziewczyny się nie
irytuja, albo te co bardziej emocjonalnie rozchwiane niech pominą
wątek i czytają dalej, a nie wkurzają się na innych za to, ze ci nie
spełniają ich wymagań. Chyba bardziej taktowne jest nie wysłanie wzoru
niż "krzyk"? To nie są moi (czy kogokolwiek z grupowiczów) szefowie,
matki itp, wiec ja nie mam żadnego obowiązku stosować sie do ich
wymagać (tymbardziej gdy w tytule postu stoi jak byk : PROŚBA a tresć
nic wspólnego z prośba nie ma...). Poza tym prośba od wymuszenia tym
sie różni, ze proszący bierze pod uwagę, że jego prosba moze być
niespełniona, wymuszajacy zaś kategorycznie nie zgadza się na
pominięcie lub zlekcewarzenie tego co chce wymusić i bedzie w coraz
mniej elegancki sposób dążył do przyswojenia przez innych własnego
zdania.

Jeszcze kilka miesiecy temu problem pułapek nawet nie istniał, wtedy
"na tapecie" była niezgoda na prośby do osób oferujących wzór wysyłane
nie na priv,a na ogólny, też powstało wtedy kilka "ciekawych" postów.
Teraz na ten temat cisza a prośby jak były tak są. Ciekawi mnie co
bedzie Was drażniło za kilka miesiecy...
Chcecie sobie porządzić, to róbcie to w domowym zaciszu, najwyzej
bedziece miały nieszczęscliwe rodziny (czego Wam naprawde nie życze)
ale nie rozsiewajcie swojej frustracji na inne, w większości Wam obce
osoby. Choć rozumiem, że obcą osobę łatwiej zbesztać niz znajmego.

W celach edukacyjnych proponuje poczytać inne grupy gdzie
niecenzuralne słowa płyną wartkim potokiem, a obrazanie innych jest
zjawiakiem nagminnym, i nie są to wcale grupy których nazwy w jakiś
sposób by na ten brak kultury wskazywały . Tam się ludzie nie
rozdrabniją nad problemem pułapek, próśb na priv itp. bo mają
wżniejsze problemy.
Czyżby "U NAS" powstał ten jakże czesty przypadek, ze najgorzej to nie
mieć problemów, bo wtedy zaczyna się je wymyślać?
Grupa robótkowa jest przy tamtych anielsko uprzejma i może niech ta
zwyczajna ludzka uprzejmość na grupie pozostanie, po co toczyć wojny,
po co równać w dół?

Wiel osób zaglądających na grupę ma zdanie podobne do mojego, a nie
wdają się w dyskusję poniewaz nie mają ochoty (czasu, nastroju itp.)
narazać sie na grad niemiłych i niewybredbych komentarzy (typu
chociażby ta wypowiedź o "braniu na bidule"). Skąd w Was taka
niewyrozumiałość na to, ze ktoś może mieć inne zdanie?
I nie bierzcie tego do siebie, ja nie pisze że tej czy tamtej osoby
nie lubię, nie mam potrzeby wszystkich lubić czy nie lubić, a poza tym
nie można nie lubić kogoś kogo sie własciwie nie zna, można jedynie
zgadzać się bądź nie zgadzać z jego zdaniem. Ja własnie nie zgadzam
się z Waszym zdaniem, ale czy muszę? Czy macie potrzebę by wszyscy
hurtem Wam przyklaskiwali? To jest zborowisko osób odmiennych, które
łączy zamiłowanie do robótek, a nie taki czy inny charakter,
światopogląd, orientacja polityczna lub cokolwiek innego.

Nadmieniam w tym miejscu, że kazdą swoją ewentualną prośbe (jeśli
takowa w ogle jeszcze powstanie) bede poprzedzać adnotacją, ze mam
adres z pułapką, wiec osoby przeciwne wysyłaniu wzorów na adresy z
pułapką bedą mogły niezwłocznie przejsć do czytania innych wątków, bez
straty własnego czasu.

A nieusuniecie przez mnie pulapki nie jest moim lenistwem, ale
niezgodą na zmuszanie mnie do podejmowanie nieostożnych decyzji.
Naprawde wole wzoru nie otrzymać, niz usunąć pułapkę po to by komuś
zaoszczedzić 3 sekundy czasu a sama przez następne kilka
tygodni/miesiecy wywalać tony spamu ze skrzynki. Poza tym mam
ograniczony transfer i tymbardziej szkoda mi go na ściąganie spamu
który sama sobie zafundowalam. Próśb na ogólnym nie akceptujecie,
motywując to tym,ze niektóre z nas korzystają z modemów, wiec jak sie
ma do tego nakłanianie do usuwania pułapki i narazanie osób na
sciąganie nie jedneko czy dwóch KB jakie zajmuje prośba, ale kilku MB
codziennie jakie zajmuje spam?

I jeszcze jedno, nie wmawiajcie że dostajecie dwadziescia próśb o
wzory z adresów z pułapką, bo to po prostu niemozliwe! W zadnym z
postów na grupie (podkreslam NA GRUPIE NIE NA PRIV) nie ma chociazby
pieciu próśb do osób oferujących wzór, a co dopiero dwudziestu.
Czyzby ktoś pisał do Was prośby na priv z adresu z pułapką? Do mnie
jakoś nikt na priv z takiego adresu nigdy nie napisał.


Pozdrawiam
Moolinea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2005-09-27 09:44:04

Temat: Re: [OT] prooby a pu3apki w adresie [d3ugie]
Od: j...@o...pl (Jandulka) szukaj wiadomości tego autora

> Pozdrawiam
> Moolinea
>

Wzbudziłaś moją dziką zazdrość, ujawniając, ile to masz wolnego czasu. Ja
niestety nie, poza tym dziś nie niedziela, żeby kazania wygłaszać, więc
krótko, no i oczywiście bez cytowania twojego tasiemca:
1. Są sposoby na to, żeby uchronić się przed spamem (chyba przesadzasz z
tymi tonami, tyle nawet Bill Gates nie dostaje), w inny sposób,
skuteczniejszy zresztą, tylko trzeba coś samemu zrobić, a nie od innych
oczekiwać załatwienia sprawy.
2. Nikt zakazu podawania adresów z pułapkami nie proponował, jak zwykle
przekręcasz to, cudze wypowiedzi, jak ci wygodnie. Była deklaracja kilku
osób wysyłających wzory, że już nie mają ochoty bawić się w wycinanie
pułapek, a na to pojawiły się repliki, twoje między innymi, próbujące
wymusić zmianę zdania. Włącznie z tą Niagarą dzisiejszą.
3. Osobiście uważam całą sprawę za problem z dziedziny podstaw dobrego
wychowania, czyli tzw. kindersztuby. Proszę o przysługę. Mówią mi, że tak,
ale... Do głowy by mi nie przyszło się spierać, a już oceniać! A spamy,
pułapki i podobne kwestie nie mają z tym nic wspólnego. To temat z zupełnie
innej bajki.
Jandulka

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.robotki-reczne

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2005-09-27 10:40:44

Temat: Re: [OT] prooby a pu3apki w adresie [d3ugie]
Od: Moolinea <moolinea@WYTNIJ_TO.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 27 Sep 2005 11:44:04 +0200, j...@o...pl (Jandulka) wrote:

>> Pozdrawiam
>> Moolinea
>>
>
>Wzbudziłaś moją dziką zazdrość, ujawniając, ile to masz wolnego czasu. Ja
>niestety nie, poza tym dziś nie niedziela, żeby kazania wygłaszać, więc
>krótko, no i oczywiście bez cytowania twojego tasiemca:
>1. Są sposoby na to, żeby uchronić się przed spamem (chyba przesadzasz z
>tymi tonami, tyle nawet Bill Gates nie dostaje), w inny sposób,
>skuteczniejszy zresztą, tylko trzeba coś samemu zrobić, a nie od innych
>oczekiwać załatwienia sprawy.
>2. Nikt zakazu podawania adresów z pułapkami nie proponował, jak zwykle
>przekręcasz to, cudze wypowiedzi, jak ci wygodnie. Była deklaracja kilku
>osób wysyłających wzory, że już nie mają ochoty bawić się w wycinanie
>pułapek, a na to pojawiły się repliki, twoje między innymi, próbujące
>wymusić zmianę zdania. Włącznie z tą Niagarą dzisiejszą.
>3. Osobiście uważam całą sprawę za problem z dziedziny podstaw dobrego
>wychowania, czyli tzw. kindersztuby. Proszę o przysługę. Mówią mi, że tak,
>ale... Do głowy by mi nie przyszło się spierać, a już oceniać! A spamy,
>pułapki i podobne kwestie nie mają z tym nic wspólnego. To temat z zupełnie
>innej bajki.
>Jandulka

Po pierwsze atakujesz mnie a nie moje zdanie, co juz dyskusje
utrudnia lub wrecz uniemożliwia.
Po drugie niczego nie przekręcam (jesli tak uwazasz to wypadałoby to
udowodnić a nie pisać "JAK ZWYKLE").
Po trzecie juz w temacie zaznaczyłam, że moja wypowiedź jest długa, a
czy pisac długich wypowiedzi też nie wolno/nie wypada? Nie jest to
zadna Niagara tylko długa wypowiedź.
Po czwarte, nic na nikim nie wymuszam, a jezeli wymuszeniem nazywasz
moją obronę prawa do posiadania odmiennego niż Twoje, lub
czyjekolwiek, zdania to wcale sie nie dziwę że mnie nie rozumiesz.

No to jeśli nie masz czasu to nie wysyłaj wzorów, nie odpisuje na
posty. Cały czas chce wytłumaczyć Tobie i immym osobom przeciwnym
pułapkom, że nikt nie oczekuje poświencenia od kogoś kto nie ma na to
czasu i ochoty, ale czy przy okazji mogłybyście sie powstrzymać przed
obrzucaniem kogoś posądzeniami o lenistwo, udawanie biduli itp.?

Postaraj sie choć raz odpowiedzieć na mój post bez umniejszania mojej
osoby, to wtedy mozemy porozmawiac o kindersztubie i dobrym
wychowaniu.

Czyli wszystko jasne, na grupie panuje stara, niekoniecznie dobra
zasada "albo jesteś z nami albo przeciwko nam..." nie mozna być
zwyczajnie kimś kto ma odmienne zdanie i nie boi sie tego zdania
bronić.
Moolinea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2005-09-27 11:05:49

Temat: Re: [OT] prośby a pułapki w adresie
Od: "Olgasw" <olgasw@WYTNIJ_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Rozgorzala "niezla" dyskusja...
Sama uzywam pulapki - ale nie o tym chce pisac...
Zamiast klocic sie o pulapki - a przy okazji o prosby na grupie (typu - "mi
tez wyslij") - moze ustalimy, ze na grupie podajemy ew. linki do zasobow, a
jezeli dany wzor posiadamy we wlasnych zbiorach - to po prostu dajemy info
typu "ja mam"
i osoba szukajaca danego schematu - kieruje prosbe na priv.
Wtedy odpada problem pulapek dla osoby dzielacej sie swoimi skarbami, a
jesli to ona ma pulapke w adresie - to na jej usunieciu zalezy przeciez
osobie proszacej.
Notabene - na pewno latwiej usunac pulapke z 1 adresu - niz kilku...

Moj skromny pomysl poddaje pod rozwazenie
Pozdrawiam
Olgasw


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2005-09-27 11:08:59

Temat: Re: [OT] prooby a pu3apki w adresie [d3ugie]
Od: "Weronika" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Az wierzyc mi sie nie chce, ze taki banalny temat jak pulapki w adresie
potrafil sie az tak rozwinac i az tak podniecic <hahaha> Wam sie chyba
naprawde nudzi ... Bo pisanie w takich watkach to dopiero jest strata i brak
szacunku dla czasu.. wlasnego czasu....

Weronika - rozbawiona ;)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2005-09-27 11:12:40

Temat: Re: [OT] prośby a pułapki w adresie
Od: Theli <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Olgasw napisał(a):
> Witam
> Rozgorzala "niezla" dyskusja...
[...]
> Notabene - na pewno latwiej usunac pulapke z 1 adresu - niz kilku...
>

Sie wtrace, a co? ;)

Szczerze mowiac nie rozumiem w czym problem, jesli pulapka jest tylko
postaci WYTNIJTO czy NOSPAM. Wystarczy rzut oka (przeciez kazda i tak
sprawdza przed wyslaniem listu czy idzie on w dobre rece), jeden ruch
myszka i po problemie.
Najbardziej wyrafinowana pulapka jaka widzialam byla postaci mniej
wiecej takiej: wez 4 ostatnie litery mojego imienia, potem dopisz malpe,
potem nazwe firmy i po kropce dopisz com. :)

th

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2005-09-27 11:12:44

Temat: Re: [OT] prooby a pu3apki w adresie [d3ugie]
Od: j...@o...pl (Jandulka) szukaj wiadomości tego autora

>(...) Postaraj sie choć raz odpowiedzieć na mój post bez umniejszania mojej
> osoby, to wtedy mozemy porozmawiac o kindersztubie i dobrym
> wychowaniu.
>
> .
> Moolinea
>
>
NIGDY nie odpowiadam dwa razy na ten sam temat, ale cóż, zarzut tym razem
ciężki. Nie mogę umniejszać twojej osoby, bo cię nie znam. Znam tylko twój
pseudonim i twoje teksty pisane na tę grupę. Nie wiem, o jakiej osobie
mówisz. W tym nie ma nic osobistego z definicji, to jakiś absurd i na tym
absurdzie budujesz swoje tyrady, które mnie śmieszą. Tyrady, nie ty. O tobie
nie mam zielonego pojęcia, więc się nie wypowiadam.
Jandulka

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.robotki-reczne

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2005-09-27 11:22:32

Temat: Re: [OT] prośby a pułapki w adresie
Od: Theli <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Olgasw napisał(a):

> Niekoniecznie jest jak mowisz - teraz uzywam thunderbirda - i tam jest
> ok-wystarczy rzut oka...
> Natomiast pod outlookiem mialam z tym problem przy odpisywaniu "odpowiedz
> nadawcy".

Zatem kolejny argument za nieuzywaniem outlooka :) bo we wszystkich
innych programach pocztowych, ktore zdarzylo mi sie uzywac (oj, sporo
tego sie by uzbieralo) adres jest widoczny i latwy do poprawienia.

th

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2005-09-27 11:22:59

Temat: Re: [OT] prośby a pułapki w adresie
Od: "Olgasw" <olgasw@WYTNIJ_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wystarczy rzut oka (przeciez kazda i tak
> sprawdza przed wyslaniem listu czy idzie on w dobre rece), jeden ruch
> myszka i po problemie.

Niekoniecznie jest jak mowisz - teraz uzywam thunderbirda - i tam jest
ok-wystarczy rzut oka...
Natomiast pod outlookiem mialam z tym problem przy odpisywaniu "odpowiedz
nadawcy".
Widzialam bowiem tylko podpis osoby do ktorej pisalam, a adres uwidacznial
sie dopiero po kliknieciu na niego, pozniej trzeba bylo kopiowac, wycinac...
Czasem zapomnialam i poczta wrocila...
pozdrawiam
Olgasw


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ramka - tamborek
[xxx] szukam obrazka
(xxx) nowe misie: Archie Bear i Popcorn Bear
(szydelko) nowy link?
[szycie] Link do roznosci

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Kiermasz Rękodzieła w Krakowie
haft krzyzykowy
Sierpniowe spotkanie robótkowe
Ozdobne plecionki
Wiosenne spotkanie robótkowe

zobacz wszyskie »