Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Obcięta dieffenbachia

Grupy

Szukaj w grupach

 

Obcięta dieffenbachia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-04-10 14:49:06

Temat: Obcięta dieffenbachia
Od: Biotyk <b...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam :)

2 kwietnia obcięłam moją dieffenbachię (1,5 m), gdyż pień przy podstawie
był zbyt wątły, by utrzymać ciężar całej rośliny. Zachowałam koronę i
sporą część pnia, który to potraktowałam ukorzeniaczem i wsadziłam do ziemi.

A teraz moja gorąca prośba do Państwa:
Czy mógłby mi ktoś doradzić jak opiekować się rośliną w takim stanie ?
- Dużo czy mało oraz jak często podlewać ?
- Czy stosować jakieś odżywki ?
Może mają Państwo jakieś inne uwagi ?

Dowiedziałam się, że powinnam ją po ucięciu włożyć do naczynia z wodą i
poczekać aż puści korzenie. Niestety nie mogę tak postąpić, z przyczyn
ode mnie niezależnych :(
Czy wobec faktu, że znajduje się w ziemi - nie ma szans na wzrost korzeni ?

Z góry serdecznie dziękuję za wszelkie uwagi
Katarzyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-04-10 18:51:19

Temat: Re: Obcięta dieffenbachia
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora




Użytkownik "Biotyk" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
news:e1dr9e$nhk$1@atlantis.news.tpi.pl...

> 2 kwietnia obcięłam moją dieffenbachię (1,5 m), gdyż pień przy podstawie
> był zbyt wątły, by utrzymać ciężar całej rośliny. Zachowałam koronę i
> sporą część pnia, który to potraktowałam ukorzeniaczem i wsadziłam do
ziemi.

> Czy mógłby mi ktoś doradzić jak opiekować się rośliną w takim stanie ?
> - Dużo czy mało oraz jak często podlewać ?

Tak, żeby ziemia była stale wilgotna, ale nie mokra. I ewentualnie, jeśli
zostawiłaś dużo liści, to można całość części nadziemnej opatulić workiem
foliowym, żeby zwiększyć wilgotność wokół rośliny. Codziennie trochę
wietrzyć. Obserwuj po prostu, jak wygląda część nadziemna.

> - Czy stosować jakieś odżywki ?

Nie.

> Dowiedziałam się, że powinnam ją po ucięciu włożyć do naczynia z wodą i
> poczekać aż puści korzenie. Niestety nie mogę tak postąpić, z przyczyn
> ode mnie niezależnych :(

Niekoniecznie, to jedna z możliwych metod rozmnażania, ale nie jedyna:)

> Czy wobec faktu, że znajduje się w ziemi - nie ma szans na wzrost korzeni
?

Ahem...korzenie wielu roślin doskonale rosną w ziemi;) A poważnie -
oczywiście, że wypuści korzenie.

Pozdrawiam, Basia.

--
http://tabaza.sapijaszko.net/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-04-10 20:50:22

Temat: Re: Obcięta dieffenbachia
Od: "Teresa" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:e1e9hp$j7k$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Ahem...korzenie wielu roślin doskonale rosną w ziemi;) A poważnie -
> oczywiście, że wypuści korzenie.

I to bardzo szybko.
Złamał mi się czub, nie miałam świeżej ziemi ,
dlatego wsadziłam go do donicy w której rósł,
puścił korzenie, a pień nowe liście ,
bez okrywania folią ,postawiona jedynie w ciemniejszym kącie.
Wyszła z tego nawet ładna kompozycja asymetryczna :-)

Pozdrawiaqm TeresaR
.
>
> --
> http://tabaza.sapijaszko.net/
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

wertykulator
Zapowiadaja znaczne przymrozki..
Strona z poradami?
Problem z niechcianymi szkodnikami.
Mieszanka torfu, cementu i ...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »